Staly naped na dwie osie ma np. Subaru Impreza. W niektorych modelach wyczynowych a szczegolnie STi jest wiskoza umozliwiajaca rozdzial sily napedowej pomiedzy przednia i tylna os. W zaleznosci od warunkow drogowych mozna podzielic ta sile w proporcji od 70/30 do 50/50. To ostatnie ustawienie pozwala bardzo efektownie pokonywac zakrety. Skoda Octavia 4x4 naped dolacza tylna os w przypadku zerwania przyczepnosci przy ruszaniu lub przyspieszaniu. Po usunieciu wiskozy i polaczeniu tylnej osi z przednia na sztywno moze dojsc w niektorych warunkach do poslizgu samochodu. Dlatego nie zaleca sie jazdy po asfalcie w samochodach terenowych z wlaczonym napedem na obie osie. Chyba ze taki samochod ma miedzyosiowy mechanizm roznicowy ( dyfer). Zaspawanie tylnego dyfra lub wstawienie blokady stosuje sie do driftu. W normalnej jezdzie przy mokrym asfalcie kazdy zakret mozna robic bokiem. Przedni dyferencjal moze miec blokade ale musi byc odlaczana w innym wypadku niemozliwy bylby skret samochodem. Moje doswiadczenia z napedem na 4 kola: jesli auto ma byc wyczynowe i czesto uzywane w ekstremalnych warunkach(rajdy lub jazda w terenie) to permanentny naped jak najbardziej. Przy szosowej w miare normalnej jezdzie wiskoza na pewno sie przydaje.
L
Posty napisane przez lukassos
-
RE: [4wd] stały napęd na obie osie
-
RE: A wy co zrobiliscie dla swojej Suzi na walentynki ?
Thats My Bad I'm Sorry. Dopiero co znalazlem te stronkie. Wiecej to sie juz nie powtorzy. Mniej tez nie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
RE: A wy co zrobiliscie dla swojej Suzi na walentynki ?
Ja mam Suzuke ale Samuraj. A dokladniej Santana Samuraj prosto z Hiszpani. Na walentynki dostaje ode mnie nowy motorek od Swifta GTI. Pewnie dla niektorych bedzie to profanacja Swifta. Dawca juz zostal przetopiony na zyletki. Nie ja go tak potraktowalem ale zdazylem uratowac motorek. No i wlasnie mam problem. Macie uszczelke pod kolektor wydechowy?? Nigdzie nie moge znalezc.