Wiam miałem ten sam problem obroty mi falowały. Wyciągnąłem aparat zapłonowy i okazało się że
sprzęiełko na końcu ma luzy, rozebrałem to i zamiast orginalnego bolca, który blokuje
sprzęiełko ( srednica 4mm) włożyłem bolec z ucietego wiertła ( 4,2mm).Po złozeniu
wszystkiego pojechałem ustawić zapłon na stroboskopie ( koszt 25zł)i teraz wskazówka
obrotomierza nie drgnie ( obroty są w granicach 950). O gazie nie mogę ci nic powiedzieć bo
nie mam.
no u mnie na benzynce jest tak ze obroty cały czas falują .
natomiast na gazie to jak wyrzuce na luz przy 90 km/h to obroty wynosza ok 1500 obr a jak predskosc spadnie do 60 km/h to wskazuja normalnie ok 900 a po wychamowaniu autko potrafi nawet zgasnac(czasem)
i czy tu bardziej obstawiacie to własnie sprzegiełko w aparacie czy moze lewe powietrze?