Czy w automacie kody błędów są takie same jak w manualu?
Skoro sa takie same dla roznych pojemnosci, to dlaczego nie dla różnych skrzyn biegow.
Czy w automacie kody błędów są takie same jak w manualu?
Skoro sa takie same dla roznych pojemnosci, to dlaczego nie dla różnych skrzyn biegow.
Normalnie spadłem z krzesła jak to zobaczyłem.
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=121958311
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Jak dizs mechanik ogladal to powiedzial ze wiekszy niz w zwyklym swiscie jest ten do GTi... ale nie wiem czy wiekszy
od zwyklego 1.3 czy od 1.6 ??
Wrocmy do pytania.. co to chrupie ???
To pewnie ruda <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Jesli dobrz epamietam to jakies 212zl albo 220zl w AUTO-WZ czyli tam gdzie zwykle robie... jak ktos chce to w JC
Auto maja za podobna cene kilka innych do GTii.. .3 typy bylo ostatnio.
Jesli dobrze pamietam to ze znizka klubowa wychodzilo jakos tak:
NKK - 185zl (chyba dobra firme zapamietalem)
Pascal - 155zl
i jeszcze jakies (nie pamietam firmy) za chyba 170zl
O cholera, drogo. DO 1.6 i Gti chyba sa takie same. Swego czasu znalazlem bodaj w Lomiankach za 125 zl szt.
Nie pamietam tylko jakiej firmy.
No nic, narazie sobie daruje.
Pzdr
No wlasnie... wymienilem dzis prawy przegub na japonski HDK i czeciowo przestalo chrupac... tylko ze sie okazal oze
byly 2 typy chrupania (kropki mniej wiecej oznazcaja rpzerwy w chrupaniu"
chrup..........chrup..........chrup..........chrup..........
Oraz drugi typ:
chrup...chrup...chrup...chrup...chrup...chrup...chrup
Ten pierwszy przestal po wymianie przegubu ale drugi zostal.. pojaiwa sie podczas przyspieszania i skrecania w prawo
przy predkosciach wiekszych niz 20-30km/h
CO TO MOZE BYC ????????????? Drugi przegob czy jak ??? Moze jakies lozysko ??? Ja nie mam pojecia
A ile dałeś za to HDK ? Jak dobra cena to jeszcze gdzie !! <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
W najblizsza niedziele wieczor mam wolny wiec mam nadzieje ze sie wkonu uda mi pojawic
Ja postaram sie byc.
Bartek bedziesz albo ktos kto bedzie mogl przekazac mi zamowione koszulki ?
<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
A nie jest tak, że jak komus uzyczasz pojazd to tylko ta osoba ma prawo go prowadzić?
I tutaj moze być ten myk. Jak rąbniesz Ty, ubepieczyciel może pokazać Tobie cztery litery i poprosić o cmoknięcie. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> Sprawdziłeś taką ewentualność.
Pzdr
Nigdy nie gralem ale zawsz echcialem zagrac tylko ze teraz mam pare innych wydatkow... przegub, BLOS
i sprzeglo pewnie...
A mówią, że swifty dobre auta som i się nie psują !!! <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Jak masz już wałek "w ręku", to wystarczy pomierzyc i z wynikami pomiarów udac się do firmowego sklepu SKF (na
przykład) i oni już w katalogach wynajdą odpowiednie łożysko
Albo poszukac samemu zamiennika na przykład t u t a j
Dokładnie, ostatnio dzwoniłem po sklepach za oringiem i mówili, że tylko w ASO. W ASO chora cena <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> , a okazało się, że w pierwszym gumowym znalazłem za kilka złotych. Tylko trzeba wiedzieć czego się szuka. Teraz można znaleźć wszystko.
Zapewne będzie umiał zdjąc to ściagacz z "podrasowanymi" łapkami. Ale jeśli będziesz miał już nowe, to metoda diax +
przecinak załatwi to znacznie szybciej
A zakładasz jeszcze prosciej. Jedno wkładasz do lodówki, a drugie podgrzewasz i samo wpadnie na miejsce.
Pzdr
No porada bardzo dobra i nawet jest wszystko tak jak piszesz jedno ale. Ni cholery w garażowych warunkach nie szło
odkręcić śrub ani od ręcznego ani od obejmy... zastanawiam się tak czy faktycznie nie przełożyć go pod maske
lepiej. czy da się zdjąć przewody bez ruszania obejmy? jak je potem połączyć? jest już koncepcja wycięcia tego
filtra w cholere a linkę ręcznego przymocowanie do profilu w jakiś magiczny sposób. śruby mocujące tak na oko
mają 9,7mm i niczym nie idzie tego złapać.
Może moj byl ruszany juz i nie ja pierwszy odkrecalem. Specjalnie sie nie meczylem, bylem nawet zaskoczony z jaka latwoscia poszlo. Zwykly klucz oczkowy, moze nasadkowym pojdzie.
Co do wezykow doprowadzajacych, to dolny sciagniesz, a z gornym mozesz miec problem. Pewnie skonczy sie na obcieciu go. Ktos tutaj poruszal problem filtra paliwa pod maska. Wystarczy poszukac.
Pzdr
Wyjdę z pracy po 16-ej, to sprawdzę. Podociskam jeszcze raz przewody.
Co może być powodem tego, że ewentualnie nie pali na jednym cylindrze?
Tylko źle dociśnięte przewody do świec? Są to nowe przewody więc nie spodziewam
się na nich przebicia...
Nie dociskaj mocniej, ale sprawdź po kolei cylindry, czy silnik na nich pali.
Otwierasz maskę, odpalasz silnik (czekasz aż wejdzie na jałowy i bez ssania), bierzesz coś co izoluje (dla bezpieczeństwa i zapewnienia sobie braku niemiłych doznań) i po kolei ściągasz fajki ze świec przy włączonym silniku. Oczywiście w danym momencie ściągasz tylko jedną fajkę. Jeżeli silnik po powolnym wyciąganiu fajki zaczyna w tym momencie gorzej chodzić znaczy, że iskra jest. Jeśli silnik dalej chodzi bez żadnej zmiany, na tym cylindrze nie pali. Jeżeli stwierdzisz brak pracy na danym cylindrze sprawdź najpierw kable i świece (pozamieniaj i przeprowadź próbę jeszcze raz).
Możliwe przyczyny jeśli nie pali na jednym z cylindrów, to wypalony zawór lub coś innego co powoduje brak kompresji w cylindrze (badanie kompresji wyjaśni), padnięta uszczelka kolektora ssącego przy danym cylindrze (tak było u mnie) albo np. kolektor pęknięty, coś z zapłonem (ale do tego musisz sprawdzić u elektryka jak wcześniejsze ewentualne przyczyny nie potwierdzą się).
Pzdr
http://www.allegro.pl/item119924722_klocki_hamulcowe_suzuki_swift_97_.html pytam poniewaz chce je kupic i czy ktos
juz je mial i czy cos moze o nich powiedziec
Ja na nich latam i jestem zadowolony. To chyba najlepsza firma z tych normalnych kolcków (nie jest to jakaś wersja sport czy ulepszana), zwykłe i do tego dobre.
Pzdr
Witam !!
Sprawdzałeś czy chodzi na wszystkich cylindrach ? Nie pierdzi z rury ? Telepanie może się brać z tego, że nie pali na jednym cylindrze i wtedy obroty też są za niskie.
Witam !
Ja u siebie wymieniłem z dwa tygodnie temu, wprawdzie jeżdżę na gazie, ale postanowiłem przed wyjazdem wymienić. Nigdy nie wiadomo, może przyjdzie jechać na benie.
Co do samej wymiany, to jest trochę grzebania się. Filtr najlepiej wymieniać z kanału. Filtr jest metalowy i trzyma go metalowa obejma z jedną śrubą. Obejma jest przykręcona dwiema śrubami do podłużnicy z tyłu.
Potrzebne rzeczy to klucz oczkowy (jaki numer nie pamiętam, ale chyba coś w zakresie od 10 do 13), WD 40 albo inny odrdzewiacz. Proponuję tez jakieś blachowkręty, mi udało się osobiście ukręcić śrubę mocowania linki hamulca ręcznego.
Opiszę jak sprawę załatwiłem ja. Wjechałem na kanał, popsikałem śruby jak tylko mogłem najlepiej, Odkręciłem mocowanie ręcznego w okolicy filtra ( dalsze mocowanie już zostawiłem bo bałem się ukręcenia kolejnego śruby mocowania linki ręcznego), odkręciłem dwie śruby mocujące uchwyt filtra i wyciągnąłem go. Jest trochę zabawy z przewodami wchodzącymi do i z filtra. Ciężko zachodzą i trzeba cybanciki ściągnąć najdalej jak się da. Jeszcze trzeba pamiętać o odkręceniu korka wlewu paliwa, żeby ciśnienie się wyrównało. U mnie tryskało aż milo i dopiero wtedy przypomniałem sobie o tej czynności. Sam przewód zatkałem śrubą dopasowaną wielkościowo do otworu i nic mi więcej już nie leciało. Po zdjęciu obejmy z filtrem odkręcamy śrubę mocującą filtr i już gotowe. Zakładanie jest serią czynności wykonywanych w odwrotnej kolejności.
Miłej pracy !
Dobra rada, odłaczyć akumulator i rzucić chwilowo palenie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Pzdr
Ciekawe ile w ASO sobie życzą
Za oring ten mniejszy na aparat 33 zł.
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
gdzie sa modowie?
Chyba temat Ci sie pomylił. Tutaj mod nie jest potrzebny. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Przewody,
świece,
palec rozdzielacza
Aparat zapłonowy
Z popychu odpali, ja tak miałem chyba w styczniu
Troche wilgoci w powietrzu i wychodza kwiatki. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> j.w.
Witam Wszystkich !!
Mam problem, mam do kupienia oponki 175/80 R14 i nie wiem czy mi wejdą do Świstaka
Mam 175/65 R14 i 65 a 80 jak to sie ma? Czy nie bedzie problemów przy skręcie albo przy obciążeniu?
prosze o odpowiedz
pozdrawiam
Straszna bania. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> Coś niższego lepiej.
nie pewnie już za dwa lata
masło maślane
bo równie dobrze może sie okazać że silnik spoono miał jakąś wadę której nie wykryli w fabryce
Domniemania, poka fakty <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Pokaz mi jakies badanie, gdzie jest czarno na bialym, ze jest bezawaryjny. Wtedy przyznam tobie racje. Jak narazie maslo maslane, bo swifty dobre som ... <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
statystyka nie ma tu nic do rzeczy, gdyby na forum bylo 200 posiadaczy mk6 i 30 by miało tš samš awarie to
można by było stwierdzić że cos jest nie tak natomiast w tym gronie popsuł sie jeden i jest to jakby
wyjštek
no i fajnie Tico to dobre auta sš ale zauważ że tico jest sprawdzona konstrukcjš , te silniki sš montowane
od połowy lat 80 i wszelkie "choroby wieku dziecięcego" zostały dawno temu wyeliminowane
swift ma nowy konstrukcyjnie silnik, i jednemu z użytkowników sie wysypał, no cóż shit happens ale żyje sie dalej
dla porównania przypomnij sobie ile np: peugotów 307 sie spaliło ( samozapłon)
O Francuzach mi nic nie mow, zreszta o nich nikt nie twierdzi, ze jest bezawaryjny i cudowny.
Na interii napisali, że suzuki jest w czołówce firm, które przeprowadziły w tym
roku najwięcej akcji serwisowych/przywoławczych swoich samochodów.
Ja nie twierdze, ze Swift ma jakas wade konstrukcyjna, ale nie jest samochodem tak niezawodnym jak sie to mowi. Jest to mit spowodowany przez jego porzednika. Poprostu stary Swift byl samochodem do ktorego sie lalo i sie jezdzilo. O nowym tego nie powiesz.
Przykład:
" Re: PierwszaJazda:Suzuki Swift ok-potem koszmar
Przeczytaj komentowany artykuł ť
krzysiekswift 12.07.06, 00:41 + odpowiedz
Pierwsza jazde ok potem same problemy ... Jestem użytkownikiem nowego Suzuki
Swift'a jego najbogatszej wersji przejechałem nim ok 38 tyS w ok 8 mies. i mam
z nim wiele kłopotów jeSli chcecie sie dowiedzieć jakie to sa kłopoty i jak
mnie potraktował Suzuki Auto Motor Poland oraz ich gwarancje, których w
zasadzie chyba nie ma lub jak załatwia sie klientów prosze o kontakt 606 882
670 lub na E-mail. Mam na to dowody w postaci ksišzki gwarancyjnej, pism do
suzuki moich usterek itp. Pozdrawiam mam juz doSc nowego Swifta. Jeżdzi się nim
super jest ładnie wykończony prowadzi sie bajka ale usterek jest wiele i to
powazne np nowa skrzynia biegów po takim przebiegu, amortyzatory przednie,
urwany pasek klinowy, przeciekajšca szyba przednia, brak sprzęgła, wyciek płynu
hamulcowego, jako kilka z usterek i co z takimi robi serwis jak traktuje
klienta. Może wreszcie napiszcie coS jak naprawde wyglada SWIFT PO PRZEJECHANIU
NIEWIELU KILOMETRÓW BO OK 38 TYS. Daleko mu do poprzedniego modelu.USTEREK
BAARDZO DUZO.Mój swift dwa razy jechał na lawecie aż wstyd i to po 12 tyS
km.Czemu o tym sie nie pisze ?? Tylko same zalety ??. Zapraszam do rozmowy,
chetnie podzielę sie istotnymi uwagami. Pozdrawiam
Załamany posiadacz Nowego Swifta 2005r
I to nie jest odosobniony przypadek. Nieliczšc kolegi z forum tutejszego.
Pzdr