Przegub sprawdzamy w ten sposób:
Na podnieśionym aucie łapiemy rąsią za półośkę i
wykonujemy krótkie ruchy kołem (kręcimy)
jak koło się kręci a półośka nie to przegub jest do
wymiany (ma luz)
To co opisujesz barddziej wygląda na którąś z tzw.
gałek.To znaczy gumowo-metalowe zakończenie drążka
kierowniczego lub wachacza. Sprawdza się to
podobnie tyle że koło odciągamy od pionu lub
skręcamy czymając rękę na elemencie. Jak jest luz
to gałeczka do wymiany.
i chrupie przy każdym ruszeniu i jak jest duży luz to w
czasie jazdy również... szczególnie po
nierównościach
dzieki za cenne rady bo moze i masz z tym racje.. raz wymienialem juz prawy wahacz czy jakos tak..stukal niemilosiernie az myslalem ze przegub dostal..moze teraz kolej na drugi albo znowu ten sam poszedl:(..musze sprawdzic <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />