Właśnie wróciłem sobie ze spociku Skoda3City w Gdańsku.
Niestety byłem jedynym frytkarzem. Poza tym 2X 105 1x chyba 100 i 3x felicia.
Ale było bardzo miło.
Jak będą jakieś zdjęcia to zapodam linki

a oto linki:

http://skoda3city.dobis.pl/dane/forum/klubowe/zalaczniki/IMG_0324_52.jpg

http://skoda3city.dobis.pl/dane/forum/klubowe/zalaczniki/IMG_0323_54.jpg

http://skoda3city.dobis.pl/dane/forum/klubowe/zalaczniki/IMG_0322_53.jpg
To zielone favo w głębi to moje:P

Mała reklama:
Kupiłem od kolesia na allegro samorobny strobskopik do ustawienia zapłonu. Spisuje się nieźle.
Ustawiłem sobie i kumplowi. Wyszło nieźle. Jasność diody w zupełności wystarczy.
Oto link:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=64389988

Też kupiłem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mi się po pierwszych testach s[pisuje źle:
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...o=&vc=1

ehhhhhh.... sam tego nie wymyśliłem - kolega mi
powiedzial ze tam są popychacze. Ale niech będzie
:-)
A tak w ogóle to jestem z siebie dumny :-)
Mój pierwszy post w kompendium :-)

<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

No więc tak:
Zanabyłem bolce rozprężne. Problem polega na tym, że sam nie mam narzędzi, a na razie we
wszystkich zakładach mówią, że takimi pierdołami się nie zajmują :-(
Spróbuję też podregulować bolec przy zamku.

Weź i nowym kołkiem (bolcem) wybij młoteczkiem stary od góry - no problem.

Spotkał mnie na szczęście pod domem... Przejechałem 50 m i koniec gazu (już jak podjeżdżałem pod
dom czułem że jade na oparach). Niespodzianką była zaś pustka w baku benzynowym... a
"zupka" po 4,61zł. Na szczęście kolega podholował mnie na Statoil, ale tam lipa - przyjęcie
gazu. Musiałem nalać za 10 zł. NA mojej ulubionej staci też przyjęcie gazu... Ale jak już
podjechałem 2km na benzynce, to poczekałem 10 min. I po zonku...nauczka na przyszłość.

To się ciesz, ja dzisiaj wracałem na oparach gazu (a na benzynkę mi na razie auto nie chodzi - gaźnik zapchany) i nie mogłem nigdzie zatankować bo akurat burza była i we wszystkich stacjach po drodze prądu nie było <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" /> - a jeszce miałem przygody po drodze - co 10 min przerwa i dolewanie wody - zerknij w mój sąsiedni post
ale jakos dojechałem do domq, ale to chyba cudem jakimś <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
jak zatankowałem gaz za 20 pln to wskażnik rezerwy dalej się palił <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> musiałem dobrać jeszcze trochę
pozdr

Fura naprawiona

Co było??

nie jest pewne;
zostao zrobione:

wymieniony palec rozdzielacza (nota bene na poprzedni, który ja wcześniej wymieniłem na nowy czeski - padł po 5 tys km)

wymieniony kabel od modułu zapłonowego (chyba między modułem a cewką); w każdym razie nie dawało przerwy;

poprawione luty na gnieździe przekaźnika (pierwszy z dołu po lewej patrząc od siedzenia).

Ehhhhhhhhh
taka afera i takie błahostki ...

Zauważyłem coś dziwnego:
ostatnio jak silnik sobie chodzi spokojnie na wolnych
obrotach, to w okolicach filtra powietrza słychać
wyraźne syczenie, jakby gdzieś się powietrze
ulatniało. Podciśnienie do serwa to chyba nie jest
bo auto hamuje bez problemu, a i na łączeniu nie
czuć podmuchów. Po nachyleniu się nad silnikiem
słychać wyraźnie, że to gdzieś po lewej stojąc
przodem do silnika twarzą w kierunku tyłu
samochodu. Co może tu syczeć?? Czy to może być
przyczyną, że auto słabo jeździ (tzn nie trzyma
prędkości na podjazdach przy ok. 100 km/h) i pali
14l gazu / 100 ? Co i jak posprawdzać??

jak parownik podcisnieniowy to moze ta cienka rurke co idzie od niego do kolektora ssacego masz nieszczelna <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

wprawdzie nie jestem z 3-miasta...ale poczytaj posty o
dolocie powietrza, moze cos sam zrobisz i poprawisz
spalanie.. a odnosnie regulacji poczytaj tu -
http://www.skoda.biezanow.net/nagaz5.htm
oraz tu:
http://daniels.lumena.com/suzuki/LPG_doc.htm

http://allegro.pl/show_item.php?item=58635267
http://allegro.pl/show_item.php?item=58881309

<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

jednak pisalem na 2 naszym forum ze narazie ze wzgledu na slub do listopada ni erobie zadnej zmiany furacza, zbyt duze inwestycje $ <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> (ps.i znowu bede zalowal ze ta pomaranczowa z lublina prezszlo kolo nosa, ale ale pamietam co pisal kolega DDX tam jest silnik 130 z zeliwem na gorze i widze jakies kombinacje z odma, wiec pewno ciapie juz olejem ale poza silnik heheh)

napisz jaka masz instalke, kiedy zakladana, ile km zroboles na gazie, jaki parownik:
elektronik/podcisnienie
rady n apoczatek takie:

wywal rure cieplego powietrza znad kolektora wydechowego do filtra powietrza jesli bez zmian, to wkrec srube na wezu od parownika do miksera (ten ze sruba regulacyjna od
gazu) o 1-2 obroty i sprawdz czy nie zauwazyles zeby ci szronil parownik? nie przymarza? filtr powietrza nowy? luzow na aparacie zaplonowym nie ma?

Nie chce zapeszać, ale chyba jest lepiej.
Wkręciłem o pół obrotu śrubę regulacyjną mieszanki LPG i auto znacznie lepiej zachowuje się na wyższych obrotach. Dobrze mu zrobiło też uszczelnienie dolotu (podkładka pod gaźnikiem i gaźnik przykręcony z pomocą silikonu czerwonego).

Teraz czekam na wyniki spalania...
Aż się boję...

Dziś miałem tak, jak w tytule. Okazało się, że przy
zakładaniu zderzaka zapomniano podłączyć masę do
śruby obok zbiorniczka sprysiwacza.

Zawsze tak jest kiedy masa jest słaba, wariują lampy albo kontrolki.

ale jakiej siły tam potrzeba aby konieczne było tytanowe? Ja sądze że zwykłe powinny wystarczyć
może lepiej zainwestować w dobre wiertło aby nie zostało!

Jeśli ona się urwała bo jest zapieczona, to bardzo dużej. Najlepiej polecam do urwanej śrubki przyspawać większą nakrętkę (dobrze stuknąć młotkiem) i napewno się odkręci. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

zrob zdjecia teraz przed "odrudzeniem"
bedziemy mieli skale porownawcza:)

heh mojej cyfrówie padła zupełnie bateria. Nie jest w stanie zrobić żadnego zdjęcia już:(

Motyla Noga!!!

Dziś zrobiła się jeszcze większa lipa :-(

Auto na biegu 1 i 2 idzie nirmalnie, ale na 3 i wyższych po dodaniu więcej gazu auto na maxa muli, wręcz hamuje silnikiem. Żeby w miarę przyspieszać trzeba tylko delikatnie muskać gaz. Na obwodnicy Trójmiasta z trudnością osiąga 90 km/h (wcześniej bez problemu 120); Po pewnym czasie objaw ustaje lub słabnie (wczoraj po ok. 7-8 km, dziś po 20).

ostatnio kumpel skasował łade samare.. tez mial dachowanki, nie byl przypiety pasami, wyszedl z samochodu, samochod lezal na boku wiec go przewrocil na kola i wrocil do domu... oczywiscie rodzice sie zapytali jak przezyl (po ogledzinacch samochodu)... samochod poszedl na szrot 2 dni pozniej...

Aaaa czyli powyzywales sie na rurkach ...

Kurde a ja taki korektor chciałem kupić....

zgadaza sie nei działa
zauważ że na schemacie jest zły opis scalaka niz w wykazie elementów
prawidłowy powinien być 4047 - tak mi się wydaje ale w wersji szybkiej ( nie pamiętam
oznaczenia )
pozatym próbowałem coś kombinować z dzielnikiem R1 i C3 ale robiłem to w domu na cewce w której
generowałem WN w sposób pionierski
ogólnie zniechęciło mnie to i projelt leży i czeka na długie zimowe wieczory

Uruchomiłem ten stroboskop ale nie jest za dokładny a jak by kogoś interesowało to na płytce są błędy rezystor R5 powinien iść na C tranzystora BD135 a jego E powinien iść na masę.
Ciężko nim ustawić zapłon ja ustawiłem tak że "biega" a zakresie 0 - 10. Spróbuję zrobić jeszcze jakiś z lampą błyskową może będzie dokładniejszy.

Tak sadze... choc ostatnio na forum pojawily sie pewne watpliwosci.

Jak mowie, warto jeszcze zbadac sprawe w realu (np. przy okazji spotow).

No to produkcja chyba IV kw. 1993...

sorki jezeli kogos w blad wprowadzilem ale to serio robi sie dziwne
wogole w tamtym roku mialem zonka w sklepie
chcialem gumy do wachaczy przednich rok 93
koles mi dal takie razem z obejmami
ja do kanalu i zonk
wracam do sklepu pokazujac stara
a sprzedawiec na to ze takie byly do 92 roku
jakas mam dziwna ta skoda
bo LX a mam dzielona kanapa obrotomierz ale nie ma zegara i halogenow
btw jak teraz bezblednie dobrac szczeki ??

Tam od wewnatrz jest nakretka na klucz 13 pewnie ta co ja wymacales jezeli niejest bardzo
skorodowana to powinienes odkrecic jezeli zardzewiala to moze sie obrocic i wtedy musisz
zablokowac od srodka halogenu a to wymaga odkrecenia tych wkretow co sa od przodu.

Dzięki:P

To już wiem od której strony się za to zabrać:P

jaki z tego morał.....

mniej nam pokarze fotoradarek.....

może przez to będzie niższy mandacik

<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />