Witam ponownie!!!
Sytuacja jest dynamiczna- ostatnio zauważyłem, że jak zapalam auto to po zapaleniu silnika
jeszcze przez jakieś 2-3 sekundy kontrolka oleju nie gaśnie. Trochę przygazuję i gaśnie.
Zgodnie z waszymi sugestiami z innych postów, wymieniłem czujnik ciśnienia oleju - i dalej
to samo...
Wie ktoś co to może być - normalna sytuacja, sprężyna w zaworze przelewowym pompy oleju nie
trzyma, cała pompa jest do roboty czy co???
Pozdrawiam
Przez parę sekund po odpaleniu masz za małe ciśnienie, ale uważam że nie ma się czym martwić. Kiedyś w malaczu miałem podobnie, to po prostu wlałem gęstszy olej - nie spływał ze wszystkich zakamarków silnika jak poprzedni, więc od razu po odpaleniu motoru ciśnienie "trzymało" <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
pozdr