Jakim autem jeździsz...?

a faktycznie moj profil bardzo skromny... auto to SS 1.0 z 98 r. i ten rok to siakis takis niefortunny dla Suzy... wymieniony wydech... caly... - na szczescie kat sie nadawal - chlodnica tez nowa bo sie rozsypala... przegub teraz polecial... w sumie to zaczal stukac jakies 5000 km temu ale teraz to juz mnie ta grzechotka wkurzyla

pozdrawiam

Witam
Jakis czas temu - dokladnie w marcu - wymienilem zerwana oslone lewego przegubu zewnetrznego. Przegub niestety jest obecnie do wymiany. Prawy przegub jest jeszcze ok ale ma juz mocno wyeksploatowana oslone. Jako ze musze kupic caly lewy przegub to czy moge przelozyc dotychczasowa (ok.6 miesieczna) oslone na prawa strone? Czy praktykuje sie takie sztuczki czy lepiej wymienic prawa oslone na nojke a ta z lewego przegubu po prostu zutylizowac? Jesli macie jakas praktyczna wiedze to z gory dzieki za odpowiedz.

A gdzie taka cene Ci zaproponowano? Moze W-wa? ;-)

3city... ale - pojechalem do Shell AutoServa i tam proponowali w cenie 100-120 za strone, ostatecznie zrobilem w ASO FSO - warsztat ten nalezy tez do sieci LS (Leader Service - czy jakos tak)...

Dla jasności 400zł za oba czyli po 200zł za przegub. Ale IMHO to i tak katastrofa jakas...

widze ze problem jest b. podobny do tego co przerabialem ostatnio:
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1

Pojechalem z wydechem a okazalo sie ze jedna oslone juz mialem zerwana... skonczylo sie to na 130 peelneach za oslone z wymiana + 30 peelenach za przyspawanie rury do katalizatora. Zaproponowano mi rowniez wymiane calego wydechu od kolektora do koncowego z pozostawieniem katalizatora w cenie okolo 300 PLN z sugestia, ze maja b. dobre polskie tlumiki do SS. No i wlasnie mysle co z tym poczac. Chcialbym zeby po remoncie ukl. wydechowego samochod byl cichutki a nie ze swistem poldolota...

Pzdr

W moim aucie ostatnio wymieniali osłone przegubu wewnętrznego za 40zł w normalnym warszacie, no
ale co miasto to inne ceny.

no wlasnie te ceny... ja zabulilem 130 - wymieniona tylko lewa oslona, za przyspawanie odpadlej rury wchodzacej do katalizatora zostalem skasowany 30 pln - cos czuje ze jakbym wiecej poszukal to te 130 bylbym w stanie troche zbic... ogolnie to jakos nikt nie chce mi doradzic gdzie w 3city jest warsztat z mechanikiem czulym dla SS...

Jak cos to zawsze warto wczesniej zapytac na forum

I za to loobie to forum... jedno z bardziej przyjaznych miejsc w sieci...

<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Edit
Sorki nie zrozumialem do konca tobie chodzilo o oslone zewnetrzna a nie przegub zewnetrzny
sorki za wprowadzenie w blad

No niby... ale - tak zbierajac info w sieci wyszlo mi, ze wymiana oslon z czyszczeniem sprowadza sie w temacie robocizmy do tego samego co przy wymianie przegubu... jedynie cena czesci zamiennych jest znaczaco rozna - cena oslony vs cena przegubu.

Hejkum. Potwierdzam, cena w normie . Chociaż swoją gumę wymieniłem we własnym zakresie to trzeba
jeszcze uważać na wersje z brakiem siegera w zewnętrznym przegubie i wtedy młot nawet nie
pomoże i wtedy można to wymienić poprzez demontaż wewnętrznego przegubu, który ma swoją
zawleczkę. Jak się taki upierdliwec trafi gościowi to moze krzyknąć wiecej Pozdrawiam

Hmmm... ok - wlasnie jeszcze raz sobie uswiadomilem, ze kompletnie nie mam pojecia o tych zagadnieniach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> obawiam sie tylko, ze teraz na szybko mechanik mi ocenil, ze trzeba wymienic oslone, ale gorzej bedzie jak juz sie za to wezmie i powie, ze trzeba jeszcze wymienic przegub i jeszcze cos i jeszcze cos to wtedy z naprawy za 240 wyjdzie jakis koszmar... Jeszcze dopytujac o temat - czy jesli uszkodzenie jest wieksze niz tylko oslona to jakie powinienem/moglbym miec tego objawy?? Nie zaobserwowalem zadnych innych/nowych/niepokojacych dzwiekow, samochod po puszczeniu kierownicy jedzie prosto, bicia zadnego na kierownicy nie mam - czasami tylko przy maksymalnym skreceniu kol pojawia sie minimalny pisk...

Mysle ze to normalna warsztatowa cena. Sama wymiana oslony to pryszcz ale trzeba zdemontowac i
pozniej znowu zamontowac polos. Przecietna cena za wymiane polosi to jakies 80-100pln (w
warsztatach u mnie w okolicy) Jak doliczyc koszt oslony, smaru, przeczyszczenia to tak to
wychodzi...

znaczy jeszcze tylko dodam, ze cena podana przez mnie to cena za strone, czyli w sumie 240 moze mnie to wyniesc... ehhh

To zrob to u niego

oj... przekora z Ciebie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> - pytam bo jestem kompletnym laikiem... chce sie upewnic, ze nie zostane naciagniety bo np. gosc mnie wyczul ze sie nie znam... - w ASO naciagneli mnie okrutnie na oryginalny rozrzad, klocki hamulcowe i inne takie, ze do dzis sobie w brode pluje... jeszcze owiewki chcieli mi opylic - teraz wole sie zorientowac...

Mi pospawali za 20pln i trzyma do dzis...

no w moim przypadku diagnoza byla taka: wymiana orig - 1500 z katalizatorem; zastepnik 1000 a spawanie jak mi tlumikarz dobierze rure to kolo 100 ponoc wyjdzie... uslyszalem tez, ze spawac starej, w moim przypadku to sie raczej nie da, bo rura przezarta w takim stopniu, ze ja palnik po prostu spali - ponoc.
W kazdym razie dzieki za info <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
PZDR

Witam
Mam do Was - z wiekszym doswiadczeniem - pytanie dotyczace gornej granicy rozsadku w temacie ceny za wymiane oslony zewnetrznej przegubu. Sprawa wyglada tak, ze ponoc lewa oslona jest zerwana calkowicie a prawa juz niedlugo dokona zywota. Tak jak przejrzalem archiwum Zlosnika to chyba juz powazna sprawa. Wiekszosc watkow dotyczyla Tico. Ogolnie nie zaobserwowalem zadnych chrobotow czy stukow dochodzacych z kol i ludze sie, ze brak takich objawow to szansa na to, ze przeguby jeszcze nie sa do wymiany. Mechanik co na to patrzyl mowil, ze smarem z oslon, ktory z lewej wyciekl ponoc niemal do sucha zachlapane jest cale podwozie, wachacz i jeszcze jakies tam inne elementy - widzialem te zachlapania ale moje niewprawne w temacie oko nie potrafilo ocenic skali "zniszczen". Moje pytanie czy cena 100/120 pln za wymiane oslony z oczyszczeniem i nowym smarem to przypadkiem nie za duzo. Widzialem, ze w Tico u pana Zenka w garazu mozna to zrobic od 30 do 50 pln. Najgorsze w tym wszystkim jest jeszcze to, ze temat wyszedl przy okazji ogladania uwrwanego tlumika przedniego - przy wejsciu do katalizatora... normalnie jakies fatum... a w zeszlym miechu wymiana chlodnicy szarpnela mnie na ponad 500 pln <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> dodam, ze SS z 1998 - czy te pelne 7 lat dla Swifta to naprawde takie ciezkie przezycie??
Pozdrawiam

A pewno że umimy. Proponuje wsadzic rurke do wlewu oleju, dwa razy pociągnąć i nadmiar zejdzie.
Tylko zostanie posmak

To ja mam patent zeby rowniez poskamu nie bylo - skieruj swe kroki do apteki i popros najwieksza strzykawke jaka maja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> tym sposobem poprzez wlew oleju jestes w stanie precyzyjnie wydostac okreslona ilosc oleju - mnie taka operacja kosztowala niecale 2 peeleny - strzykawa byla 60 ml i naprawde robila wrazenie niemalej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> - a co najzabawniejsze w aptece doskonale mnie wyczuli ze potrzebuje do samochodu <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Troche faktow udalo mi sie ustalic - mialem mozliwosc obejrzenia podwozia i wiem ze winna jest chlodnica m.in. w okolicach dolnej krawedzi obudowy wiatraka ewidentne i dobrze widoczne zielone zacieki. Ogladal to rowniez mechanik i stwierdzil, ze w zadnym innym miejscu ukladu chlodzenia wycieku nie ma. Stwierdzil rowniez ze ta chlodnice trzeba juz wymienic - jako ze sam nie znalazlem chlodnicy do SS 1.0 - czlowiek w ASO przy mnie podzwonil w cztery miejsca chyba i nigdzie nie mieli nowych zastepnikow dla mojej Suzy. Lookalem w sklepach online, ktore sa na tym formu zebrane w "przyklejonych" watkach ale niestety bez powodzenia - i mam taka prosbe jakby ktos dysponowal namiarem na zrodlo takiej czesci (najlepiej nowy zastepnik) i podzielil sie ta wiedza bylbym wdzieczny.
Pozdrawiam

jak chcesz chłodnice to mam od 1,3 16v polutowana w profesjonalnym warsztacie(gwarancja na
zlutowane części), kupiłem od klubowicza do mojego 1,3 8v bo nie wiedziałem że jest inna i
skończyło się na zakupie nowej pisz na priv sprzedam za taniochę

bo ja w sumie to mam taki problem, ze kompletnie nie wiem jaka chlodnice potrzebuje... niektorzy pisali ze TICOwska pasuje albo z POLdoLOTA mozna wziac... moj SS to tylko 1 litr pojemnosci...

pozdrawiam i dzieki za sugestie

Na pierwszej fotce wyraźnie widać jak spierdziela Ci płyn wprost z chłodnicy gdzies na dole,
jeśli masz mokre również wyżej to może z węża, jeśli gdzieś koło korka to może stamtąd też
leci.

no wlasnie wyzej nie mam mokrego - ewentualnie takie biale odbarwienia na chlodnicy to wg mnie tez moze byc przeslanka ze jest nieszczelna - kolo korka - znaczy tego u gory nie ma sladow plynu/oleju bo juz podejrzewalem uszczelke... co do chlodnicy podpytalem dzis telefonicznie w ASO ile sobie zawinszuja - 400 PLN za chlodnice - zamiennik albo 1000 za oryginal + 100 PLN za robocizne no i jeszcze plyn... to duzo czy jak na ASO koszt jest akceptowalny????

Druga fotka to może byc cokolwiek. Wygląda to na coś co kiedyś wylało, bo na świeże mi to nie
bangla. Może byc to olej ze skrzyni, olej wykapany z okolic aparatu zapłonowego, kto wie,
musisz dokładnie pooglądać bo te fotki wiele nie mówią.....

no tak sie wlasnie obawialem ze wiele nie powiedza - ale to nie wyglada na zupelnie swieze - dodatkowo zastanawia mnie fakt ze plynu hamulcowego w zbiorniczku mam troche ponad max no i oleju, sprawdzanego na zimnym silniku, mam tez troszke ponad max. Ten olej na bagnecie powodowal ze podejrzewalem uszczelke ale w sumie zadnych innych objawow nie ma procz uciekajacego plynu chlodnicowego w tempie 0,4l. na dobe...

witam
jeszcze drugie zdjecie...
pozdrawiam

witam

mam pewien problem - ubywa mi plynu chlodzacego ze zbiornika wyrownawczego - podejrzewam uszkodzenie chlodnicy ale wiedzy zbyt duzej nie mam i wlasciwie moze byc to zupelnie co innego - zrobilem fotke chlodnicy i mam prosbe o ewentualna diagnoze - chce jutro podjechac do jakiegos warsztatu a nie chcialbym zostac jeleniem, ktorego zlupia z kasy... dodatkowo procz chlodnicy moje zaniepokojenie budzi zaolejony fragment z drugiego zdjecia - jesli ktos ma jakies sugestie bede bardzo wdzieczny

pozdrawiam

Tak podlaczajac sie pod temat serwisowania to ja bym bardzo chetnie dowiedzial sie o jakis warsztat z reka do SS w Trojmiescie... wogole widze ze b. malo loodkow jest na forum z tego regionu...
Pozdrawiam

Witam
Moze i uznacie kwestie za naiwna ale tak sie wlasne ostatnio zastanawialem... w takie mrozy (-15 do -20) co bedzie lepsze dla SS - odpalac co jakis czas i pojezdic - czy moze lepiej na czas mrozow zostawic samochod i poczekac na wyzsze temperatury - co Wy byscie zrobili gdybyscie mogli pozwolic sobie np przez okres mrozow nie uzywac samochodu? Pytam bo w temacie mechaniki SS moja wiedza nie jest zbyt szeroka - wiem na pewno, ze zamarzniety plyn w chlodnicy moze skutkowac wymiana silnika, zamarzniety plyn we wspomaganiu zerwaniem paskow... Jak myslicie lepiej zostawic samochod na czas mrozow - niestety pod chmurka - czy lepiej odpalac mimo, ze silnik pracuje na poczatku bardzo dziwnie a wpomaganie jeczy jakby zaraz ducha mialo wyzionac? Z gory dzieki za sugestie...

Efekt taki, że
zamkneła autko, ja je jeszcze otworzyłem z centralnego, ale zamknąć już się nie chce z
lewej strony.

To ja tak mialem na poczatku z zamkiem bagaznika - otworzylem, ale zamknac ni cholery... pomoglo WD40 ale naprawde niezle musialem bagaznikiem trzasnac zeby zaskoczyl... tylko ze Twoje zamki sa nasmarowane - hmmm to nie wiem... jeszcze z zamkiem moze byc takie cos, ze jest zamkniety "na klamke" kiedy drzwi sa otwarte - zeby to otworzyc "symulujesz" srubokretem ten skobel ze slupka a jednoczesnie otwierasz klamka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> otwarte drzwi

A gdzie takie cudo mozna nabyc?
Bo jak dotad sie nie spotkalam...
wiadomo bo nie szukalam

Witam
http://www.multisort.pl/product/711.html?mn_cl=1
...
albo widzialem ze do odmrazacza do szyb czasami daja takie fanty gratis... ja razem z odmrazaczem do szyb dostalem odmrazacz do zamkow 50 ml i skrobaka ze sciagarka... wiesz taka promocja bez promocji...