Panowie pomóżcie. od jakich 2 tygodni pasek w moim 1.3gl sedan :D, kurczysyn zaczal straszliwie piszczec... wszyscy pewnie wiedza jakie to denerwujace, a poza tym to chyba oznaka ze na niego juz czas <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />, prosze powiedzcie jak to zrobic bez naciagania przez "wybitnych" mechaników. i czy w ogole zrobie to pod blokiem z podstawowymi narzedziami? moze jakis manual?? bede naprawde wdzieczny....

OK dzieki. Jako ze chyba znasz sie na rzeczy uwazam temat za zamkniety <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Witam panowie, krotkie i szybkie pytanie. Czy amortyzatory z hatchbacka mk3 beda pasowaly do sedana mk3?? Prosze o wasze zdanie. z gory dzieki

no spojrzalem ale na allegro byly tylko uzywki i nie bylo nic o dlugosci czy jakims wymiarze tych sprezyn. no ale i tak za wszystkie pomoce dzieki. pozdrawiam. tyle chcialem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> aha noi sory za problem

Aha. dobra widzialem manuala powinno byc spoko. damy rade <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> a czy moze mi ktos powiedziec ile moze kosztowac sprezyna do amortyzatora tylniego w swifcie 1.3 z 92 roku?? i jakie sa jej parametry ( dlugosc czy cos takiego) ?? bede dwieczny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> pozdrawiam

Witam was moi drodzy forumowicze . Odrazu chcialem zaznaczyc ze szukalem tego watku na forum i nic ciekawego nie znalazlem wiec pytam. Mam nastepujaca watpliwosc. Czy z wymiana tylnich amortyzatorów, sprezyn w swifcie poradze sobie w garazowym zaciszu?? Czy to raczej skomplikowana operacja?? wiem ze do wymiany przednich potrzeba specjalnego sciagacza ale jak jest w przypadku tylnich?? Noi jezeli ktos sie orientuje to bylbym wdzieczny za krotka instrukcje jak sie do tego zabrac (od czego zaczac i na czym skonczyc) zeby bylo ok. Zapewne pojawia sie wypowiedzi o potrzebie wykonania badania zbieznosci, zatem odrazu mowie ze wiem o tym... za wszystkie informacje wielkie dzieki z gory!! pozdrawiam.

no ok panowie dzieki za wszystkie info, jak nie poradze sobie sam to podjade... poki co chyba zlokalizowalem, to bedzie przy parowniku, parownik znalazlem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

witam. mam Suzannę z 92 roku, sedan. i teraz jest taka sprawa, od 3 dni stuka mi cos z tylu z prawej strony. ciekawostka polega na tym ze jak jade sam, czyli samochod jest slabo obciazony stukania "prawie" nie ma albo jest lekkie. Natomiast jak jade z kims obok i samochod jest bardziej obciazony stuka mocniej. stukania jest dosyc specyficzne, nie powstaje na wybojach przy wybijaniu kola tylko tak jakby przy bujaniu. teraz pytanie do was co to moze byc?? z przodu mam peknieta sprezyne i mechanik powiedzial ze tam moze stukac ale tam akurat nie stuka. zatem coz to?? mozliwa ze peknieta sprezyna tez z tylu, wachacz?, lozysko? jakas tuleja?? jutro mam zamiar to sprawdzic ale poki co prosba do was....

aha, no popatrze popatrze. a co myslicie o tej mieszance zbyt bogatej?? mozliwe?? a co z wlewem?? istnieje mozliwosc ze to gdzie tam z tylu?? bo mam takie male wrazenie ze to tak bardziej z tylu zalatuje choc to trudno okreslic tak naprawde

Witam mam swifta 1.3 z katalizatorem i ciagle czuje gaz. slyszalem ze czasami moze smierdziec gazem na zimnym silniku. a u mnie na zimnym i na cieplym to samo. i teraz pytanie do was skad to moze sie ulatniac. myslalem o zbyt bogatej mieszance ale auto pali mi naprawde malo wiec sam nie wiem... czy to jakas uszczelka?? a jak tak to gdzie?? podobno czesto ulatnia sie przy parowniku. a moze mi ktos napisac gdzie go mam szukac i jak to mniej wiecej wyglada?? doradzcie cos co mam poczac. za wszelkie info z gory dzieki. POMOZCIE MOJEJ SUZI <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />