Sugeruję się, że to może być to, gdyż w/w łożysko strzelało przy mocniejszym skręcaniu... Teraz już nie strzela, a zaczęło się dziać coś takiego, że auto ściąga mi raz w lewo, raz w prawo... Zbierzność jest ok, w zawieszeniu nie ma najmniejszego luzu, także najpierw tu chcę rozbrać to, wymienić i zobaczyć, czy pomoże.
Na maglownicy luzów też nie ma... Ogólnie jeszcze w żadnym aucie nie miałem takiego przypadku... W BMW E30, które nadal posiadam miałem pękniętą sprężynę i spory luz na łożysku amora i tak nie było nic czuć Wyszło dopiero jak robiłem zawieszenie z przodu...