Rozgrzewa się do 50st i więcej i nadal nie chce chodzić na LPG....
Przecież nie przełączam odrazu na LPG...
Tak jak już wcześniej pisałem trzyma obroty dopiero po osiągnięciu temp. roboczej tj. 90C
Rozgrzewa się do 50st i więcej i nadal nie chce chodzić na LPG....
Przecież nie przełączam odrazu na LPG...
Tak jak już wcześniej pisałem trzyma obroty dopiero po osiągnięciu temp. roboczej tj. 90C
Witam. Od jakiegoś czasu mam problem ze swoim Swiftem. Polega on na tym, że nie trzyma obrotów na LPG gdy silnik jest względnie zimny. Na benzynie ten problem nie występuje, tylko i wyłącznie na LPG. Jednak gdy silnik się rozgrzeje (osiągnie temp. roboczą) problem znika. Silnik trzyma obroty idealne na obydwu paliwach - na LPG i na benzynie. Stąd też myślę, że nie będzie to silniczek krokowy.
Instalacja gazowa BRC 1,0 99r.
Miał ktoś już taki problem ? Pomocy panowie, bo rzecz jest irytująca, w szczególności, jak chcę jechać tylko do miasta... około 4km...
Pozdrawiam !
A to zwracam honor w takim razie Pracuję w sklepie motoryzacyjnym, dlatego nie zamawiałem z allegro...
Jeżeli chodzi o tył to na pewno trzeba smarować, bo też wymieniałem, jednak tym razem samodzielnie. W opakowaniu łożysk firmy FAG był w zestawie smar. Jednak jeżeli chodzi o przód to smaru nie było, a czy mechanik smarował to nie wiem. Jak narazie tak jeżdżę, zobaczymy czy łożysko się wysypie...
Przecież łożysko nie jest zamknięte... Jest normalnie dostęp do kulek, aby je nasmarować... Nic nie trzeba zdjemować
Odnoszę wrażenie, że niektórzy nie mają pojęcia o czym piszą. Zdjęcie specjalnie dla nich...
Witam. 3 dni temu mechanik wymienił mi łożysko z przodu, łożysko jest cicho, jednak jest problem, gdyż po przejechaniu już 5km śruba główna koła się grzeje. Nie jest gorąca, ale ciepła na pewno. Po przejechaniu 20km jest bardziej ciepła, ale też nie gorąca. Co zrobić z takim fantem ? Mechanik dzwonił do mnie, że się przejechał i jest ok, że nic się nie grzeje, jednak jest inaczej... On twierdzi, że jest zrobione wszystko dobrze...
łozysko przednia
piasta swift 150-200Nm i nie inaczej. Bardzo często dobre łozysko jest psute
właśnie przez "mechanika".
Dzięki kolego Taka informacja już mi dużo daje.
No jeżeli chodzi o Optimala, to nie chcę już znać... A co do tego jak było przykręcone, to dosyć mocno, bo ja musiałem odkręcać to przez rurę, bo inaczej nie szło. Mam teraz dylemat, bo siedzę w pracy, po południu będę miał nowe łożysko OYODO, ale nie wiem, czy dać temu samemu kolesiowi do robienia... 22km mam do przejechania, aby wrócić "zu hausen".
Witam. W moim Swifcie MK4 zaczęło mi wyć łożysko - prawy przód. Zamówiłem łożysko firmy Optimal i dałem do wymiany mechanikowi, gdyż nie mam wyciskarki... Jednak łożysko wyje nadal (ciszej niż wcześniej) i co najgorsze grzeje się. Ciepłe było już po 3km jazdy. Zamówiłem już drugie łożysko, tym razem OYODO, powinno być lepsze. Pytanie z mojej strony, czy uważacie, że mechanik dał ciała ? Może za mocno dociągnął ? Jednak jak sprawdzałem to wyglądało ok... W ten sam dzień sprawdziłem co jest nie tak, odkręciłem koło, cała piasta chodziła z wyraźnym oporem. Sprawdziłem zacisk, z hamulcami nie ma żadnego problemu, wszystko pracuje elegancko. Do piasty przykręciłem nakrętki kół, razem z podkładkami, odpaliłem auto, wrzuciłem 5 bieg i "jechałem" tak w garażu przy licznikowym 100km/h przez około 30 sekund na lewarku. Piasta również zrobiła się ciepła, mimo braku obciążenia... Dzwoniłem do hurtowni z której to brałem, mówili, że mam reklamować. Co zrobić ? Dać temu samemu mechanikowi do wymiany kolejne łożysko ? Szczerze mówiąc mam opory... Wie ktoś może jakim momentem powinno być dokręcone ???
Pozdrawiam. Proszę o odpowiedzi, gdyż sprawa jest pilna...
1. 1.0 53KM
2. Instalacja II gen. firmy BRC
3. 7 litrów LPG przy butowaniu... Idzie spalić mniej, ale nie jak ja prowadzę
4. Duże oszczędności
5. W sumie wad nie ma żadnych... Ale jak ktoś chce się czepiać to masz przegląd droższy
6. Kupiłem Swifta już z tą instalacją, a mogę ją szczerze polecić, bo nie mam żadnych problemów z LPG.