uff.. Bo nie mogłem
wymyslić co się dzieje jak jadą dwa rowery
to stoją obydwa do końca świata...
uff.. Bo nie mogłem
wymyslić co się dzieje jak jadą dwa rowery
to stoją obydwa do końca świata...
W holandii rower ma
bezwzględne pierwszeństwo..
bezwzględnie stwierdzam, że piszesz bzdury...
Tylko czemu to
brzmi jak ulotka reklamowa.... ?
Pozdr.
Ty, to moja kwestia zawsze była....
No to reanimacja wątku ...
Zaległa zagadka: więc z grubej rury...
Fota zrobiona osobiście...
Rozpoznaj wszystkie trzy auta na zdjęciu...
Auta rodzinne,
mają za zadanie przewieść całą rodzinę i ich bagaże w komfortowych i wygodnych
warunkach. Najciekawszymi propozycjami są na pewno samochody z nadwoziem kombi. Tym
razem postanowiłem porównać japońskiego i szwedzkiego przedstawiciela klasy
średniej, a są nimi Toyota Avensis SW i Volvo V70.
Jeśli masz ochotę przeczytać
cały artykuł zapraszam TUTAJ.
Artykuł autorstwa:
Artura Ławnika
Miłej lektury
Cytat:
Volvo posiada małolitrażowego diesla 1,6 o mocy 109 KM, Toyota zaś 2,0 o mocy 126 KM. Różnice niby spore, jednak w praktyce prawie żadne! Oba auta oferują bardzo dobre osiągi, które mogą nas pozytywnie zaskoczyć. I tak Avensis pierwszą setkę osiąga po 10 sekundach, zaś V70 po 12,9 sek.
Bardzo dobre osiągi ?? Wybacz, ale to są słowa które usłyszałbym od przesiadającego się kierowcy z malucha, a nie od ciebie...
Jak na tej klasy auta, to są to osiągi najwyżej dostateczne.
Cytat:
Elastyczność obu aut ...
Co to jest elastyczność auta ??
Cytat:
Przód auta, to niewielka atrapa silnika łącząca prostokątne lampy przednie.
Że co jest pomiędzy lampami ??
Cytat:
Dzięki temu, kierowcy Avensisa i V70 w każdej sytuacji mają pewność bezpiecznego przyśpieszania, niezależnie od zaistniałych sytuacji.
Bujda...
Cytat:
Bagażniki pomieszczą wszystko co potrzebujemy zabrać w daleką podróż.
Tyle, że już osiągi nie będą "rewelacyjne", a spalanie bardzo dobre (lub na odwrót...)
Uuu... a taki ladny byl...
Niebieski
W dzisiejszym
artykule przedstawiam jedno z bardziej znanych aut terenowych na świecie. Na
początku nosił nazwę Willys, jednak po kilku latach otrzymał nowe imię Wrangler. Do
dziś produkowany jest w niemalże niezmienionym wyglądzie. Poznajcie Państwo
pięciodrzwiową odmianę Unlimited z benzynowym silnikiem 3,8 V6 o mocy 199 KM.
Jeśli masz ochotę przeczytać
cały artykuł zapraszam TUTAJ.
Artykuł autorstwa:
Artura Ławnika
Miłej lektury
W pierwszym momencie jak zobaczyłem nazwę auta, to pomyślałem "i pewnie jeszcze zdjęcia będą na asfalcie"...
OK, zdjęcia są w jakimś tam terenie, szkoda tylko że nic o tych "Właściwości jezdne w terenie" nie wspomniałeś w treści...
powaznie nie
wiesz co to jest TBWPKiK ?
nie
ten muł to
TBWPKiK ?
Nie, NWOCCCH...
1.2
ale z tego co
widze to i tak jakies 50k ?
1.4 16V... całe 95KM i jeden muł...
Tak , tak odpisuje
tu na post Chrisa jednakże te słowa do wszystkich kieruje. Mówimy : "gaz do
kuchenek, benzyna do zapalniczek, ropa do traktorów...no to w końcu na czym mamy
jeżdzić?? Napęd elektryczny..do odkurzaczy 1.8 celica to żadna rewelacja. W
takim niewielkim wieście jak Białystok jeżdzi porsche 911 zagazowane
No patrz, a ja mieszkam w jeszcze mniejszym mieście, i tylko dziś dwa Porsche (rózne) widziałem...
abarth to to nie
jest
wiec pewnie 1.4
Tjet ?
niestety nie Tjet...
To teraz ja
Wciąż w budowie,
wciąż są błędy ortograficzne, wciąż brak czasu żeby dopieścić ale...
...chwalę się.
Zamierzam w wolnych chwilach rozwijać i dzielić się taką małą pasją która nie daje
mi spać po nocach, czasem sprawia że robię głupoty i nazywa się samochody:
szczegóły tutuaj
--> www.powercars.pl
Dopieszczaj, i pisz... przynajmniej nie czyta się tego jak ulotki reklamowej...
To co powiesz na
to, że ja przejechałem prezentowanym autem 1200 kilometrów (80% to miasto) i zużyłem
164,38 litrów benzyny "95". Według prostych obliczeń a nie wskazania komputera
pokładowego wychodzi średnie zużycie na poziomie 7,3 litrów na każde 100 kilometrów.
Więc nie pisz publicznie, że jest to nie możliwe bo się mylisz!!
A czy ja napisałem, że nie jest to możliwe ??
Chodziło mi o kwestie obchodzenia się z pedałem gazu.... to auto zachęca do deptania, a wtedy już spalanie rośnie...
Ale że co? Że opony
zapiszczały?
cud, że w ogóle ruszył...
To widzę, że masz
złe doświadczenia i się mylisz co do stylu jazdy aby osiągnąć takie zużycie. Jednak
nie będę Tobie tłumaczyć bo przecież wiem, że wszystko wiesz najlepiej
360km przejechałem taką pięćsetką.... więc wiem ile to może spalić...
To gdzie tak
pędzisz, bo powiem szczerze że poza praktycznie dwoma "autostradami" to nie bardzo
widzę gdzie taka prędkość może dać przyjemność z jazdy w Polsce, tym bardziej że
drogi nie skróci..
w Polsce też nie mieszkam....
Rozumiem że w
Niemczech mieszkasz..
nie...