spoko, dogadamy się na inny termin. Tylko fajnei by było w większej grupie

Ja bym się pościgał chętnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Co to znaczy? Bo zakręcony jestem Wolverine wygrał, czy przegrał?

No Wolvi przegrał ofkors <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

106 s16 ma przy dobrym wietrze 8sek do paki

chyba ze mocno dlubany moze ma z 7.5

civic 1.6 160koni ma 7.1 do paki a pozniejsza wersja 7.4

http://www.honda.lub.pl/htech/osiagiciv.htm

wiec sory ale nie wierze w to zeby 106 s16 szedl rowno z civem.

natomiast wersja 306 s16 premium z krotka srzynia 167koni biegala w okolicach 7,2-7,3sek

ale to katalogowy wynik

tylko ze jest maly detal,

306 ma silnik 2 litrowy wiec nie powinno sie go klasyfikowac rowno z civem 1.6

tylko np z focusem st , clio sport typer, itp

tak wiec reasumujac

civic z silnikiem 1.6 vtec 160 koni byl najszybszym autkiem i nadal jest przy tej pojemnosci.

Ja znalazłem troche inne dane:
Civic vti 92-95r 7,3s do 100km/h http://www.hondapl.org/civic/danetech/htb92-95.html
Civic vti 96-98r 8s do 100km/h http://www.hondapl.org/civic/danetech/3D96-98.html

saxo vts 7,7 do 100km/h http://citroen.triger.com.pl/citroen_87.html

miej na uwadze to,że pedzie są 97r 98r i nie sa tak skatowane jak hondy z 94.
kiedys czytałem w WRC,że w n-ce vti zamiata w swojej klasie.
pedzio106 s16 to bardziej rywal dla swifta GTi niż civa vti.
całkiem niedawno rafaqus ganiał się z 106 s16 i do 100km/h różnicy nie odnotował,dopiero później
106 zaczynało lekko odjeżdżać.

Wolverine też się ganiał z s16. Mówił, że swift nie ma podejścia do s16, a jego gti ma ponoć 107,8KM <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />.
Janik z PZMotu jeździ civic vti i gdzieś wyczytałem, że na szutry i ogólnie na luźne nawierzchnie to nie jest zbytnio dobre auto.

Tak wlasciwie to tak sie sklada ze 2 moi koledzy maja te samochody - Honda Civic V-tech 1.6
160koni z 94 roku a drugi Peugeot 106 S16 z 2001 roku... peugeot na starcie jest lepszy ale
przy okolo 140km/h honda zaczyna lekko wyciagac do przowu i wygrywa o dlugosc samochodu na
okl 400m ... wiem bo sam ich startowalem

Czyli potwierdza się to co mówiłem, że te auta mają podobne osiągi <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Bo się tak nie kręcą, bliżej im do zwykłego auta. Civic musi przekroczyć te 6000rpm żeby się
vtec załączył... Ale na prostej drodze, czy na rajdzie asfaltowym, gdzie prędkości są
większe Civic by zmasakrował Saxo czy 106

Civic jest może troche szybszy, ale w końcu ma te 160KM, chociaż 106 lub saxo niewiele ustępują pod względem osiągów civicowi. Mistrz prostej może wygra civiciem z s16 na prostym odcinku drogi, ale na os-ie potrzeba juz dobrego kierownika i to od niego zależy które auto będzie szybsze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.

To źle myslisz

Myśle, że 106 s16 przyśpiesza podobnie jak civic vti, ponieważ jest lżejsze i ma dobrze zestopniowaną skrzynie. Civic-i nie radzą sobie dobrze np. w rajdach szutrowych, a 106 s16 i saxo vts są na prawde szybkie w swoich klasach.

generalnie nie wiem o co ci chodzi

kupujesz civica z wygladu niepozorny http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C819039

1.6 160 koni i masz od razu ponizej 8 sek bez dlubania

najlepszy silnik w swojej klasie byl i jest do tej pory

A co powiecie o peugeocie 106 s16, lub saxo vts 16v? Jeszcze bardziej niepozorny, a myśle że podobnie szybki jak civic 160KM

sprawa smierdzi, jest mocno uderzony a fota silnika celowo nie pokazuje calosci pod maską. na
moje kolektor dostał na bank. Poza tym 2k za silnik to troche sporo, ja kupilem silnik 1,6
16V z 93 roku za 1200

A skrzynia biegów, tylne zawieszenie...? To też m.in. należałoby zmienić, więc myśle, że jeśli silnik jest dobry, to warto go kupić. A cena jest przecież do negocjacji <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Sprawdzić złącza koło reflektorów.
Gdzie jest wyłacznik tych halogenów (po lewej czy po prawej)?

Halogeny już naprawione <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />. Wystarczyło zmienić bezpiecznik. Ciekawe tylko dlaczego japońce umieścili bezpiecznik od halogenów gdzie indziej niż wszystki inne bezpieczniki <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />. Gdyby nie Danek to bym go szukał w nieskończoność <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.

Szkoda mi tego suzuki ale taka dola
Ja żadnego drugiegi nie widziałem a patrzyłem chyba 5 razy
A ogólnie to bezkonkurencyjne są te świstaki

Drugi swift to czerwone mk2. Jedzie jako 7 auto po tym pierwszym świstaku (2 minuta 35 sekunda)

Nie wiec czy widzieliście, ale jakiś czas po tym swifcie co tak wysoko poszybował, leci jeszcze jeden ale już nie na takim wysokim pułapie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Udało mi się znaleźć film i jest pod tym adresem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />:
http://www.estrallye.com/video/videoach5.php3

halogeny maja oddzielny bezpiecznik i nie jest on w puszce z pozostalymi.
znajduje sie nieco wyzej nad ta puszka, jak dobrze wepchniesz łapke od dolu to go wymacasz,
zamkniety jest w takim malym szescianie

Jutro poszukam tego bezpiecznika, bo rzeczywiście sprawdzałem tylko główną puszke. Styki w przełączniku już czyściłem. Dzięki wszystkim za pomoc

Przestały mi działać halogeny przednie. Wcześniej było wszystko ok, a jak dziś je sprawdzałem to już nie świeciły. Jaka może być tego przyczyna? Obejrzałem wszystkie bezpieczniki pod kolumną kierownicy i są dobre.

Chciałbym zobaczyć fotkę tego w momencie lądowania

Gdzieś w sieci był filmik z tego lotu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Linkę można dorobić w punktach gdzie się tym zajmują. W Warszawie taka usługa kosztuje 25zł

jak masz cienki portfel to się nie rzucasz na głęboka wodę,tylko kupujesz coś na co Cię stać.
przez ludzi,którzy za grosik chcą kupić GTi auta jeżdżą w takim stanie jakim jeżdżą
a na aukcji gówniarzeria sie brandzluje bo "bedzie dobrze palił gume" i "na dwojce zapiszczy".
jak masz do sprzedania trupa to wystawiasz na aukcję - jak masz uczciwe auto to znasz jego cenę
sprzedałem 5 miesięcy temu swifta GTi z 90 roku - dostałem 7 tysiecy.
po dwugodzinnych oględzinach w serwisie aut japońskich kupujący stwierdził,że musimy jechać
jeszcze gdzieś sprawdzić bo tu nie znaleźli nic do czego się mozna przyczepić
żeby było ciekawiej mechanik jeździł...swiftem GTi.
teraz "niesprzedawalne" zeswapowane seicento sprzedałem za dobre pieniadze...zanim dałem
ogłoszenie
na szczęście są ludzie,którzy nie sugerują sie aukcjami czy "a ten jest za tyle",tylko stanem
Twojego towaru i właśnie auta w które włożone jest serce są przeznaczone dla takich
nabywców.
z pełnym szacunkiem,ale masz balde pojęcie o sprzedaży jakiegokolwiek "sportowego" modelu
samochodu w stanie bdb w pełnym tego słowa znaczeniu.

Ja niedawno też chciałem sprzedać swojego swifta, ale mimo że miałem kupca to nie zdecydowałem się na sprzedaż. Nie było innych aut godnych zainteresowania, więc dalej zostałem z suzi, bo wiem że jest pewna. Dozbieram jeszcze troche pieniążków i wtedy może za trochę większą kwotę znajde inne autko warte zakupu. Rzeczywiście, żeby kupić dobre "sportowe" auto trzeba długo szukać, lub dużo na nie wydać.

Ciekawe jak nasze suzy poradzą sobie dzisiejszej nocy. Podobno Warszawie ma być -25 stopni <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />

heyah
Mieliście/macie jakieś problemy z odpalaniem/rozruchem swiftów przy tych ostatnich głupich
temperaturach?
Mój (coprawda, niby nowy) niestety stoi pod chmurką i jak dzisiaj trochę się męczył z odpaleniem
(zapalił za pierwszym razem, ale sobie powył troszkę) to się kurde zdziwiłem... Wcześniej
miałem seiczenciaka i tu wszyscy wiedzą, że fiaty ciepłolubne są, ale żeby lepszy świstak
tak się zachowywał...
pomijam pracę silnika przez pierwsze 5 minut jazdy... ale tak chyba jest we wszystkich autach

Moje GTi do tej pory odpala bez problemów w każdych warunkach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.