Jakiś czas temu, jeszcze po postoju zimowym w tico miałem problem z gasnącym silnikiem na wolnych obrotach po nagrzaniu.
Po długim poszukiwaniu przyczyn problemu bez rezultatów pomyślałem o regeneracji gaźnika - nigdy nie było przy nim nic robione (już 25lat),
Gdy już znalazłem fachowca w Chorzowie to po usłyszeniu kwoty takiej regeneracji (1200zł) zmotywowało mnie to dalszej próby rozwiązania problemu na własną rękę.
W końcu udało się, jeden z przewodów podciśnienia był pęknięty- mimo, że wcześniej go oglądałem, nie zauważyłem tego.
Pękł od razu przy króćcu, po jego skróceniu i nasunięciu na gaźnik, znowu wolne obrotu wróciły,
Teraz czeka mnie wymiana reflektora, strona lewa - wypalony odbłyśnik.
Czy pamiętacie, czy reflektor da się wymienić bez ściągania zderzaka?