No i co z tego wynika? Dwa przypadki (w każdej marce
takich sytuacji są setki, a może nawet tysiące).
Na temat wysoko uplasowanej Hondy też mógłbym "mówić
godzinami", jakie to cuda się dzieją. Podobnie jak
u konkurencji. Nie ma marki 100% bezawaryjnej, nie
ma też możliwości rzetelnego stworzenia rankingu
obiektywnie porównującego awaryjność poszczególnych
marek.
zgadza sie , ale sa marki takze mniej awaryjne <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Zgadzam się z kolegą - pracuje w serwisie peugeota, ale
czasem ze smiechu juz nie wytrzymuje.
to co powiesz na temat felernej serii ( bo chyba tak mozna to nazwac ) 307 ?
Ludzie nie wiedzą gdzie sie wlewa plyn do spryskiwaczy a
co dopiero o wymianie filtrow itd
to ze mna jeszcze nie jest tak zle , choc nie wiem czy dam sobie rade za pol roku jak sie uda na wydziale polibudy ze specjalizacja samochody - mechanike bede miec od podstaw ...
Swoją drogą co byśmy nie kupili - jeżeli trafimy na
feralny egzemplarz, to tak już jest
swiete slowa - polac mu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />