To samo.
Szybko co nie
NO pewka dzieki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Biore się za poszukiwania, no a jakby ktoś miał na zbyciu to na priv zapraszam:)
To samo.
Szybko co nie
NO pewka dzieki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Biore się za poszukiwania, no a jakby ktoś miał na zbyciu to na priv zapraszam:)
Mam jeszcze pytanie do fachowców
Czy orientujecie się czy do sedana mk3 pasuje korektor z hatchbacka czy są to 2 różne części
Proszę o szybką odpowiedź
Sprawdź próbówką czy masz prąd na stykach żarówki od światła kabiny. Sprawdź masę, bo wydaję mi
się, że czujniki w drzwiach nie padłyby na raz.
A u mnie właśnie tak było że padały po kolei w krótkich odstępach czasu, także jak padł pierwszy to po tygodniu czy dwóch już wszystkie nie łączyły <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
wszystko wyczyściłem , a czujniki w drzwiach wyciągałem i czyściłem - ale one chyba są winne bo
światła w kabinie nie załączają ! a jeśli są połączone także z brzęczkiem od świateł to
chyba tu jest przyczyna !
dokładnie! na włączniku krańcowym w drzwiach kierowcy jest podłączony bzyczek i światło wewnątrz samochodu, a w pozostałych drzwiach tylko światło, więc skoro nie włącza Ci się światło po otwarciu drzwi kierowcy to posprawdzaj te włączniki
Witam, nie chcę zakładać nowego tematu więc piszę tutaj.
Mam problem z korektorem siły hamowania w mojej suzie [mk3, 1.6, sedan], a mianowicie wyciek spod gumy która go przykrywa.
I tutaj mam pytanie co moglibyście mi poradzić z tym zrobić?
Po rozebraniu urządzenia okazało się, że w środku pełno zardzewiałej wody, ale guma jest cała, nie ma żadnej dziury, tylko przecieka przy obręczy która ją przytrzymuje.
Jako że u siebie nie dostałem ani zestawu naprawczego ani całego korektora, chciałbym się też dowiedzieć czy można to gdziekolwiek kupić.
Na razie zrobiłem tylko uszczelnienie silikonowe ale nie wytrzymało zbyt długo.
Dowiedziałem się też, że jest możliwość wstawienia zamiast korektora jakiegoś prostego trojaka między te przewody, i zastanawiam się czy ktoś ma coś takiego zrobione i jak się autko zachowuje podczas hamowania (szczególnie zimą), bo nie chciałbym się pospieszyć i założyć a później się niemiło zdziwić na drodze.. także proszę o pomoc i fachową poradę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A może ktoś by miał żeby odsprzedać??
Chodzi tylko o to zeby nie robic balaganu odpowiadajac na watki sprzed 5 miesiecy... Poprostu
zwracaj uwage na daty bo wywlekanie starych problemow nie ma sensu.
ok sory za balagan
to sie juz wiecej nie powtórzy <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Gościu co Ty archeolog jesteś ?
mysle ze mozna tak powiedziec
mialem taki problem i tylko stwierdzilem ze da sie to zrobic wg pewnego sposobu
sory jak ci to przeszkadza
no pełen wypas =mam 1,6 i nawet elektryke w lustrach
no wlasnie ja mam to samo i bzyczek jest, tylko sprobuj przeczyscic wylaczniki krańcowe w drzwiach, czasami wystarcza ze nimi pokrecisz w jedna i druga strone i lapia styk, a sam bzyczek dokladnie to nie wiem gdzie jest, ale jak kiedys nasłuchiwałem to wydaje sie jakby byl gdzies z prawej strony pod deska w poblizu dmuchawy i nadkola, poszukaj, a może akurat znajdziesz, albo ktoś kto jest pewien pomoże Ci go zlokalizować
pozdro
No tak. Jak pisałem, elektronik ze mnie żaden. Kupiłem takie rezystorki jak kupowałem do
komputera. Korzyść z tego taka, że przynajmniej zobaczylem jak się pali rezystorek ))
Za późno :
Będę czarował z opornikami, drutem oporowym lub będę szukał układu z innego swifta lub podobnego
ustrojstwa z innego wozu. Jak mi się uda, to napiszę co i jak, a jak się nie uda to... zimą
i tak korzystam głównie z 4. biegu dmuchawy ))
Witam
Miałem u siebie ten sam problem. Nie działał mi pierwszy i drugi bieg dmuchawy, ale poradziłem sobie z tym w sposób podany przez mareckiego266. W rezystorze są trzy spiralne druciki oporowe i jeden z nich był przerwany. Skręciłem ten przerwany za radą mareckiego na "ryja" i działa. Ma delikatnie mniejszy opór bo z 0,20 ohma zrobiło się 0,18 ale wszystko chodzi jak należy a to o czym pisał donwito_wwa, że przerwały mu się jakieś łączenia to są po prostu łączenia tych spiralnych drucików jakimś silikonem termicznym i nie mają wpływu na działanie dmuchawy; u mnie też się rozsypały ze starości i wszystko gra. Mają one za zadanie jedynie utrzymanie tych drucików oporowych w jednej pozycji, żeby się nie stykały przy jakichś trzęsieniach i nie robiły zwarcia, ale tak jak napisałem u mnie już działa nawet bez tego i póki co wszystko jest w porządku. A z dostępem jest tak jak pisali koledzy wcześniej-od schowka. Jakby ktoś jeszcze potrzebował to pisać do mnie to wrzucę fotki z całego zajścia:)
Pozdrawiam