zdjęcie fragmentu mojego podwozia które umieszczałem w innym wątku (zdjęcie z dziś)
Podobniez byl konserwowany 3 lata temu, (poprzedni wlaściciel - wujek)
Po tym fragmencie to juz jest słabo czy jak na śwista calkiem jeszcze (auto ma 7 lat)

Zastanawiałem się czy jak stronami go mocno podlewaruje to sie nie udało by. W Hali garażowej jest teraz kilkanaście stopni więc wyschnąc miało by gdzie.

Zastanawiam się nad własnoręcznym zakonserwowaniem podwozia w Swistaku.
Pytania
Czym całość
Czym zamkniete profile (ta belka z przodu lubi byc zjadana podobnież)
Czym to robić (podobniez pędzlem ciężko)
Da radę bez kanału (garaz mam)
Luc coś jeszcze

Bardzo proszę.
Widać tutaj dokładnie że koncówka (góra) doszła do kolejnego zwoju, czyli kawałek węża ogrodowego i troche zacięcia.

Swoją drogą widac że trzeba to podwozie zakonserwować bo poleci jak z górki.

Rewelacja, cisza spokój nic nie stuka nic nie hałasuje. Czyli sprężyny w dół chłopy naciągać na nie gumę i jazda..... Czy jakoś tak.
A te stuki to jeszcze poprzedni właściciel znał (wujek) i tez dokładnie tak samo raz cichły raz się pojawiały, ostatnio przestały cichnąć więc się zabrałem za nie.
Jeszcze muszę półkę wygłuszyć bo od kiedy wsadziłem w nią głośniki to mi minimalnie zaczęła skrzypo -pukać.

A co do cudzysłowia w wyszukiwarce to sprawdź przyjacielu sam różnicę w wynikach, bo ja żadnej nie widzę

Po robocie odbieram autko i jutro opisze wrażenia, Warsztat ma dobre opinie w klubie suzuki, zajmują sie tylko tym, jak wjechałem to stały 4 świstaki, czyli raczej ludzie z nimi tam jeźdzą, mam nadzieję że okaże sie strzałem w dzisiątkę. Bo to drugie z założenia budżetowe auto w domu, więc wolałbym w niego nie inwestować zbytnio.

edytowałem post wyżej i wszystko opisałem.

....dzięki, ciężko się szuka tutaj a jako administrator innego forum motoryzacyjnego od szukania zaczynam, i nawet wpisując "RUMI" wychodziły stRUMIenice
także o Rumii raczej nic.
Wstawiłem rano i udalem sie kolejką do pracy , maja dzwonić, choć na stuki to sugerował Pan gumę pod sprężyną... Zobaczymy , będe informował.

EDIT:
no i wiem już wszystko : Sprężyny na koncach dobijały zwojami o siebie, naciągneli jakąs rurkę igielitową i ma być ok (120 zeta po 60 za stronę za rozbiórkę i działanie) do tego w bębnach był syf i lekko pozapiekane wszystko (60 zl po 30 za stronę) gratisem doleją płynu chłodniczego i wymienią żarówkę w oświetleniu tablicy. Razem 180. Myślę że znośnie, Pan zaproponował jeszcze konserwację podwozia 120 +35 za środek. Chyba się skuszę ale tak za miesiąc bo w tym mi sie szykuje inny spory wydatek.

Brzmi to jakby sie tam coś mocno obijało, dośc martwiące to jest, z drugiej zaś strony tyłu zdarzyło mi ise chrobotanie chyba z bębna.

p.s. zna ktoś dobrego spenia w 3 city im blizej Gdyni tym lepiej
coś takiego znalazłem używal ktoś http://www.serwis-rumia.pl/

Od jakiegos czasu nasila się stukanie w tylnej części podwozia (lewa strona), brzmi i sachowuje sie jak by amor latał w kielichu, ale z tego co widać to nie lata, miał ktos coś takiego ?

a w temacie tej przejsciówki ...... można prosić....

p.s: kiedy
wpadniesz

ale gdzie ?

po kolei :

zaślepka trzymała się na jednak na dwóch śrubach , niestety skończyło sie połamaniem.
kable mam następujące

rozumiem że taka przejściówka pasuje
http://www.bowi.com.pl/_0m/adaptor-suzuki-liana-jimy-ignis-swift-2002-gt-iso_6436t.html
...pytanie czy te luźne dwa kabelki z przejściówki należy wpiąć w dwa z tych czterech "pinów" w czarnej kostce , tylko w które, no chyba że sie mylę.

Aby dojść do śrub od kanapy , konieczne jest odpięcie jednak dwóch spinek od tek plastikowej wykładziny.Ale sa one dośc trwałe i nie wymiękły jednak jak te kable jakoś poprowadzić w cywilizowny sposób to nie wiem.

16 tki wybieraja się w tylną półeczkę a z przodu tylko gwizdki

co do myslenia itd. - staram się nie wyważać otwartych drzwi

• rozumiem że aby wyjąc kanape musz poodpinać "spinki" trzymające ta plastikowa wykladzinę, mam zaopatrzyć sie w nowe czy jak je w ciepłym poodpinam to raczej przezyją ?

Witam od dwóch dni stalem sie posiadaczem Swifta z 2003 roku 5 drzwi

Postanowilem zamontowac Radio, poszukałem troche na forum ale wątki przeplatają różne wersję i trudno mi sie połapać w kilku kwestiach, w związku z tym poprosze Was bardzo o pomoc z zebraniem tutaj informacji kilku.
Na początek jaki jest plan

Radio Pionier (jakis prosty model zostal mi po jednym z poprzednich aut)
Glosniki: Gwizdki i 16-stki z demontażu serii z mojego Peugeota 207 (JBL)

Przód gwizdki za kratki , przy kolanach
Tył w półkę z wycieciem otworów
PRZYPOMINAM DOTYCZY WERSJI MK5
Pytania
1 Jak najprościej wyciągnąć zaślepkę (co w którym miejscu rozkręcić)
2 Jak rozebrać "kratki" na głośniki z przodu
3 Gdzie pochowane są (podobniez za plastikami) kable do głośników z tyłu jak to rozebrac
4 jak wygląda kostka do radia (czy jest ISO czy co jest - kostke iso mam w domu)

Bardzo prosze o możliwe zdjęcia lub rysunki nie chcialbym zbeszcześcić niczego, a nie jestem zbytni spec.

wiem ze kilkoro podkusi do komentarza "zlec to komuś" ale tak jak i auto tak i owe "audio" ma być budżetowe więc zależy mi na samodzielnym montażu stąd gorąca prosba o pomoc

Pozdrawiam
Marcin

ps. znalazlem na alledrogo przejściówkę do radia czy ta jest odpowiednia ?
http://www.allegro.pl/item1042245700_adaptor_daewoo_tico_suzuki_swift_alto_1992_iso.html