zdjęcie fragmentu mojego podwozia które umieszczałem w innym wątku (zdjęcie z dziś)
Podobniez byl konserwowany 3 lata temu, (poprzedni wlaściciel - wujek)
Po tym fragmencie to juz jest słabo czy jak na śwista calkiem jeszcze (auto ma 7 lat)
Najnowszy post utworzony przez fryc
-
RE: Konserwacja podwozia
-
RE: Konserwacja podwozia
Zastanawiałem się czy jak stronami go mocno podlewaruje to sie nie udało by. W Hali garażowej jest teraz kilkanaście stopni więc wyschnąc miało by gdzie.
-
Konserwacja podwozia
Zastanawiam się nad własnoręcznym zakonserwowaniem podwozia w Swistaku.
Pytania
Czym całość
Czym zamkniete profile (ta belka z przodu lubi byc zjadana podobnież)
Czym to robić (podobniez pędzlem ciężko)
Da radę bez kanału (garaz mam)
Luc coś jeszcze -
RE: Stuki w lewej części tyłu (MK5)
Bardzo proszę.
Widać tutaj dokładnie że koncówka (góra) doszła do kolejnego zwoju, czyli kawałek węża ogrodowego i troche zacięcia.
Swoją drogą widac że trzeba to podwozie zakonserwować bo poleci jak z górki. -
RE: Stuki w lewej części tyłu (MK5)
Rewelacja, cisza spokój nic nie stuka nic nie hałasuje. Czyli sprężyny w dół chłopy naciągać na nie gumę i jazda..... Czy jakoś tak.
A te stuki to jeszcze poprzedni właściciel znał (wujek) i tez dokładnie tak samo raz cichły raz się pojawiały, ostatnio przestały cichnąć więc się zabrałem za nie.
Jeszcze muszę półkę wygłuszyć bo od kiedy wsadziłem w nią głośniki to mi minimalnie zaczęła skrzypo -pukać.A co do cudzysłowia w wyszukiwarce to sprawdź przyjacielu sam różnicę w wynikach, bo ja żadnej nie widzę
-
RE: Stuki w lewej części tyłu (MK5)
Po robocie odbieram autko i jutro opisze wrażenia, Warsztat ma dobre opinie w klubie suzuki, zajmują sie tylko tym, jak wjechałem to stały 4 świstaki, czyli raczej ludzie z nimi tam jeźdzą, mam nadzieję że okaże sie strzałem w dzisiątkę. Bo to drugie z założenia budżetowe auto w domu, więc wolałbym w niego nie inwestować zbytnio.
-
RE: Stuki w lewej części tyłu (MK5)
edytowałem post wyżej i wszystko opisałem.
-
RE: Stuki w lewej części tyłu (MK5)
....dzięki, ciężko się szuka tutaj a jako administrator innego forum motoryzacyjnego od szukania zaczynam, i nawet wpisując "RUMI" wychodziły stRUMIenice
także o Rumii raczej nic.
Wstawiłem rano i udalem sie kolejką do pracy , maja dzwonić, choć na stuki to sugerował Pan gumę pod sprężyną... Zobaczymy , będe informował.EDIT:
no i wiem już wszystko : Sprężyny na koncach dobijały zwojami o siebie, naciągneli jakąs rurkę igielitową i ma być ok (120 zeta po 60 za stronę za rozbiórkę i działanie) do tego w bębnach był syf i lekko pozapiekane wszystko (60 zl po 30 za stronę) gratisem doleją płynu chłodniczego i wymienią żarówkę w oświetleniu tablicy. Razem 180. Myślę że znośnie, Pan zaproponował jeszcze konserwację podwozia 120 +35 za środek. Chyba się skuszę ale tak za miesiąc bo w tym mi sie szykuje inny spory wydatek. -
RE: Stuki w lewej części tyłu (MK5)
Brzmi to jakby sie tam coś mocno obijało, dośc martwiące to jest, z drugiej zaś strony tyłu zdarzyło mi ise chrobotanie chyba z bębna.
p.s. zna ktoś dobrego spenia w 3 city im blizej Gdyni tym lepiej
coś takiego znalazłem używal ktoś http://www.serwis-rumia.pl/ -
Stuki w lewej części tyłu (MK5)
Od jakiegos czasu nasila się stukanie w tylnej części podwozia (lewa strona), brzmi i sachowuje sie jak by amor latał w kielichu, ale z tego co widać to nie lata, miał ktos coś takiego ?