w wawie 400 zeta szyba kosztuje
<img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />

Mam uszkodzony reflektor i w środku klosza lata mi ta srebrna część, chciałbym żeby ktoś na to
looknął na zlocie i powiedział mi czy mam wymienić cały reflektor czy da sie to jakoś
podkleić?
Z góry dzięki!

Witam.Kiedys w Punto wcisnąłem ta lustrzanke do środka ,wyłamując przy tym plastikowe zabezpieczenia które ją blokowały.Aby naprawić musiałem przenieść reflektor do domu.Ostroznie wydlubałem silikon który trzyma szklo reflektora.Dopiero po zdjeciu szkła jest dobre dojście do lustzanki.Klejem "Poxipol" przykleiłem lustrzankę a następnie silikonem do szkieł reflektorów zakończyłem dzielo. Bylo O.K.
Krzysztof <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

a jest roznica w jezdzie??? pomiedzy 98 a 95???

w ktoryms tescie MOTOR-u (ci co SWIFTA chwala <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />)
wyczytalem ze praktycznie zadnej
roznice sa takie ze nie warto tych kilkunastu groszy doplacac <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
ale czasem warto zalac cylindry czyms w teori czystszym <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />

A przy stronce klubowej nie pomagasz?

Bo pisaliście że potrzebujecie kogoś kto zna PHP a ja nic poza html nie umiem <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />

Dajcie mi login i haslo do ftp i powiedzicie jak mogę pomóc... mam poważny kryzys czasowy ale jak dam rade i bedę umiał to chętnie pomogę...

ale ja mam 1.6 124 konie panie- nawet bez vteca
wiec prosze mnie tu nie straszyć, bo w Warszawie na bank szybszy Civic się znajdzie

Myślę że na peno, nawet jakiś na LPG jeżdżący

Trzeba na bierząco kontrolowac pruchle.
Wtedy Swift gnije w sposób kontolowany
Zalezy ile lat chcesz jeździć autem. Ale jak gniją
błotnii. To jaka tam jest podłoga? Bo jak podłoga
to pruchno to moim zdaniem lepiej sobie odpuścić?
Ale jak podloga idealna, silnik chodzi, fura jest,
jak kochasz Suze to warto
700 pln... Mozna by samodzilenie Swifta pomalować Może
ten specjalista troche kitu rzuci i farbką maźnie?

no podłoga raczej jest dobra, coś tam się niegroźnego pojawia na łączeniu boczków z podłogą... silnik się trochę poci ale jeździ dobrze, tak naprawdę niczego nie można być pewnym. Niezależnie od stanu nie mam wyjścia, pieniędzy na zmiane auta nie mam więc tym musze jeszcze długo pojeździć. Chyba sam sobie odp. na pytanie czy warto? Nie warto ale nie ma wyjścia!

Rowniez slyszalem, ze Hamerite jest gucio. Chyba tez
sobie pomaluje zaciski, tarcze (przy piascie) i
bebny. Tyle, ze na granatowo

ja maluje na niebiesko... w takim razie kupie mala puszke hamerita i bedzie dobrze<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Erde! Nieżle to wygląda modelka na wybiegu a Barumy są
fatalne . Na suchym jeszcze ujdzie ( dość głośne )
a na mokrym po prostu katastrofa. Wiem bo przez 3
lata moja jeżdziła na nich w swoim Uno ( teraz nie
pamiętam już jak dokładnie się nazywały ). Na
szczęście nogę ma lekką i jeżdzi uważnie.Kiedy
porzucałem ( ma się rozumieć niechętnie i na
krótkie chwile ) Zuzannę i jeżdziłem jej pojazdem
byłem kilkakrotnie o krok od katastrofy. Myślałem ,
że to wina KFiata - ogólnie słabe hamulce. Na
wiosnę poprzedniego roku zmieniłem na Fuldy mimo ,
że Barumki miały jeszcze całkiem dobry bieżnik. Uno
zmienił się nie do poznania. Barumki poszły do
piwnicy i nie mam dla nich żadnego zainteresowania.
Służą jako podkładki pod worki z ziemniakami na
zimę i w tej roli są niezastąpione . A w Zuzannie
letnie Michelin , zimowe Klebery - i ten duet się
sprawdza. Pozdr

Aha! Może te nowe specyfikacje Barumów są lepsze?

Japs! Ale ja pisze o Bravurisach!! A Ty pewnie o jakis Brilantisach albo cos... To calkiem inna bajka! Bravuris-y sa naprawde niezle <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Klik

Przy obecnych oponach nic nie ociera a opona od nadkola jest oddalona o ok. 4-5 cm.

Owiwki dostałem i bardzo dziekuję! Niemniej mam zonka, z
owiwkami dostałem jakieś 4 blaszki i nie mam
pojecia co z nimi zrobić... ????

juz wiesz<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Witam!
Ja też jak Marecki266 mam Varte Blue Dynamic 44 lub 45Ah. Też miałem problem z paleniem, ale od kąd wymieniłem aku kręci jak szalony, a autko stoi pod chmurą i trasy zdażają się raczej rzadko (dziennie robie po 30-40 km). Napięcie na kiepskim aku zawsze będzie do .....py, też tak miałem i kazali mi wymienić regulator napięcia, ale jak założyłem nowy aku to wszystko jest OK (nic nie grzebałem). Jeśli na nowym aku spadnie ci przy pełnym obciążeniu (światła i dmuchawa na maxa) poniżej 13.5 V to trzeba coś z tym robić. Można sprawdzić szczotki w alternatorze, może się już wydarły lub ragulator napięcia. Załóż nowy aku i wtedy sprawdź co się będzie działo. A tą Vartę naprawdę polecam.
Pozdrawiam

a on chce kupic taką 8-10 lat... (do 2 tyś Euro)

ale po co? nie lepiej znalezc cos w rodzaju toyoty, hondy? to po prostu jezdzi! <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

dzięki wielkie, tak zrobiłem i wszystko chyba jest ok... ciepły nadmuch leci...
pozdr.