Zaczelo sie od tego ze wracajac ze zlotu, jadac sobie spokojnie 140km/h po 15 min jazdy spojrzalem na wskaznik temperatury... I co zobaczylem? Wskazowke na czerwonym polu wychylona w maksymalne polozenie <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> Wiec po hamulacach, na pobocze, awaryjne, maska w gore... Potem moglem podziwiac bryzgajacy na wszystkie strony plyn chlodniczy... Na poczatku panika ze mam nieszczelny uklad i waz sie przecial lub spadl ze zlaczki... Na szczescie Naczelny Filozof przypomnial mi telefonicznie ze przy zagotowaniu plynu ma on sobie uciekac przez wolny wezyk od zbiorniczka wyrownawczego. Pozniej myslalem ze to przez wiatrak na chlodnicy bo nie pracowal... Ale czy on powinien pracowac przy wyjetym kluczyku? Bo pozniej jak sprawdzalem z wlaczonym zaplonem to tez nie pracowal ale mozliwe ze wtedy juz temperatura opadla na tyle ze nie powinien <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Mniejsza z tym. Skojarzylem ze moze nie pracuje bo grzebalem kilka godzin wczesniej przy migaczach - jeden z nich podpialem nie pod wtyczke od migacza a od halogena (?). Te kable sa w jednej wiazce z kablem od wiatraka i skojarzylem ze moze cos nie tak z instalacja. Przepialem migacz do drugiej wtyczki. Po rozgrzaniu silnika wiatrak zaczal pracowac... (Byc moze bez zmiany tez by pracowal <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ) Powoli wracalem do domu z mala iloscia plynu (przez wyciek) i temperatura bardzo wachala sie w zaleznosci od predkosci i wzniesien terenu ale tlumaczylem to sobie wlasnie ubytkiem plynu. Po kilku dniach z Naczelnym Filozofem wymienilismy plyn w calym ukladzie chlodzenia na nowy, dolalismy full i odpowietrzyli uklad... No i jezdzac sobie spokojnie do 120km/h wszystko jest cacy... Temp w polowie wskaznika... Jednak gdy jade troche szybciej np. 140km/h lub pod gorke temp. zaczyna gwaltownie rosnac... I rosnie tak sobie, chyba ze zwolnie... Wtedy opada.
Co moze byc przyczyna? Lipny termostat? Zuzyta pompa wodna? Marny wiatrak? Pozapychana chlodnica?
Help <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />