no mam ja ci problem z tym falowaniem, podczas wrzucania
powiedzmy luzu. Typowe przy brudnej przepustnicy.
Przebieg 86000 i na pewno prawdziwy bo auto nasze
od nowosci.
przeczyscilbym ale...
z tego co slyszalem to komp moze sobie z czysta
przepustnica nie poradzic... i kasa w bloto...
potezna kasa...
no i co radzicie mosci panowie
czyscic czy nie czyscic...
CZYSCIC! Nie ma z tym zadnego problemu. Z tym ze IMO jak czyscic to porzadnie, tzn. z odreceniem zespolu przepustnicy i dokladnym wyczyszczeniem za pomoca pedzelka i benzyny (lub innego rozpuszczalnika organicznego).
A w ASO i w ogromnej wiekszosci warszatow to Ci zaledwie sprayem z gory popsikaja, niemala kase skasuja i tyle.
A jak Ci sie bedzie poczatkowo czasami silnik na biegu jalowym wieszal na 2000rpm (co jest calkiem prawdopodobne gdy sie pod raz pierwszy czysci az po 86kkm), to i tak nie ma tragedii, bo po pewnym czasie (ok. 40-50 cykli nagrzania silnika) samo wszystko wroci do normy - autoadaptacja dziala <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> (niejeden mial juz okazje to sprawdzic).