Witam,
Tak - to znów ja, mam nadzieję, że nie macie dość moich ciągłych problemów... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
A więc, szukałem na forum i bardzo niewiele z tego wynikło...
Słyszę pewne stuki w przednim zawieszeniu. Stuki te są nieregularne (nie np. takie jak w przypadku przegubu przy skręconych kołach), wynikają tylko i wyłącznie z nierówności nawierzchni, niezależnie od skrętu kół. Stuku nie ma przy ruszaniu czy też hamowaniu, ani podczas kręcenia kierownicą na postoju. Istotne - czuję stuk w podłodze, dość mocno. Z opisywaniem dźwięków zawsze miałem problem, lecz jest zdecydowanie głuchy i nawet głośny. Nie potrafię sobie przypomnieć, lecz wydaje każdy stuk ma jakby dwa etapy, coś w stulu "tam i spowrotem".
Czy macie jakieś pomysły/wskazówki na co powinienem zwrócić uwagę?
Na niedawnym przeglądzie technicznym nic nie stwierdzono, teraz czeka mnie przegląd u Suzuki, lecz pytam was, bo Wy znacie się na swiftach najlepiej, a nie wiadomo, co powiedzą w Suzuki, czy też każdy inny mechanik.

Pozdrawiam

Też chętnie bym się przyłączył, lecz też z terminami krucho... Praca, nauka; Szkoła, egzaminy; dziewczyna, urodziny... i tak dalej <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Właśnie tego mi było trzeba - wykonać dobry przegląd w macierzystej stacji!
Właśnie umówiłem się z Rybnickim MAD MOBIL'em na sobotę za tydzień - widać, mają dużo chętnych.

Kolego "asche" - dziękujemy za informację. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Ok, w porządku. Jeśli nadal będę miał problemy lub znajdę rozwiązanie, odświeżę temat.
Swoją drogą zastanawiam się nad zdjęciem alarmu, ponieważ gdy przychodzi przymrozek - wyje.

Koledzy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />, opcja ta w alarmie owszem może być (chociaż wątpię, ale sprawdzę to w najbliższym możliwym czasie), lecz nie jest to normalne, żeby czasem to działało, a czasem nie... Próbuję dojść do tego, co jest powodem, że te zachowanie zdarza się zupełnie losowo (raz działa, raz nie). Nie zależy mi na tym ryglowaniu, zwłaszcza, że ciągle muszę naprawiać wewnętrzną klamkę drzwi od pasażera <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />.

Witam,

Problem, który mam już od paru lat dotyczy się centralnego zamka.
Gdy przekęcam kluczyk w pozycję "ON", zamek centralny automatycznie się rygluje. Gdy wracam kluczykiem w pozycję "ACC", zamek automatycznie się zwalnia. Zakładam, że nie jest to jakiś fabryczny standard tego samochodu, ponieważ zamek rygluje się, a czasami nie... Widocznie problem z elektryką - coś przylega do masy? Dodam, że mam alarm w samochodzie, który nie używam (wyłączyłem pod maską) - gdy jest włączony, problem znika.
W dodatku, gdy swifta dopada autoryglowanie zamka, gdy włączam kierunkowskaz, jednocześnie pojawia się drugie "stukanie" jakiegoś innego urządzenia; nie jest zsynchronizowane - ma wolniejsze tempo od kierunkowskazu. To pewnie będzie wskazówka dla znawców...
Proszę o pomoc. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Witam,

W moim swifcie od niedawna zauważyłem takie objawy:
Rano, gdy odpalę silnik i wcisnę sprzęgło - zaczyna piszczeć. Piszczy cicho i po krótkim czasie (do 2 minut) pisk ustaje. Najciekawsze jest to, że nie zawsze nad ranem ten pisk się pojawia; wygląda na to, że pewnie wpływ ma na to wilgoć, w tym powietrza (jestem w stanie w to uwierzyć - niedawno, gdy mój ojciec wjechał Ignis'em w głęboką kałużę, sprzęgło nie działało na następny dzień).
Pytam was zatem, czy wiecie w czym leży przyczyna? Mało oleju czy jakieś uszczelki? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Nie chcę niemile się zaskoczyć jakąś awarią i wolałbym problem rozwiązać jak najszybciej.

Jak dla mnie sedanik moze zostac calutki czarny tzn mozesz odswierzyc lakier na jakas czarna
perle-to daje urok

wieczny2002, posłuchaj Smal'a - ma rację. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

a reszta w mojej galerii na swiftklubie, czyli tu

Zakochałem się w tym sedaniku. Jest śliczny. Posiadam MKIV, lecz dla mnie MKIII są ładniejsze.

dokładnie too GTi mrrrrrrrrrrr

Tak, to ten wozik. Ostatnio ocknąłem się, że widziałem go na ściennym kalendarzu z reklamami, prawdopodobnie reklamował Inter Cars... A kiedyś wstecz widziałem go na żywo w Radlinie <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />. Patrząc na blachy, pojazd został zarejestrowany ponad rok temu.

Dobrze, że to GTI. W 1.3 8V po takich wyczynach popękały by wszystkie tłoki. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Witam. Mam problem ze skrzynia biegów. Problem polega na tym że jak stoje w korkach
(temperatura) to zaczyna ciężej chodzić lewarek . Mam problem z przerzuceniem z 1 na 2. Jak
jede i silnik i skrzynia się ochłodzi wszystko jest ok. Czy ktoś miał coś podobnego.

Ja natomiast mam inny, lecz w jakiś sposób powiązany problem - gdy samochód jest zimny, bieg pierwszy bardzo ciężko wychodzi, właściwie to go coś brutalnie trzyma. Na szczęście "efekt" jest krótkotrwały. Cóż to może być? Podejrzewam olej...

O to moje cudo oczywiscie GTi

W pobliżu Wodzisławia Śląskiego (albo Rybnika - jak kto woli, jest na Wodzisławskich blachach <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />) jeździ GTI o bardzo podobnym wyglądzie.

ten rozdzielnik jest, widac kawalek przewodow zaraz pod pokrywa filtra.
Te zaslepki to wlasnie od klimatyzacji nie kombinujta ze cus brakuje

Zgadza się, rozdzielnik jest...
Klimatyzacji w samochodzie nie mam.
Nie ma opcji, żeby ktoś coś wcześniej z właścicieli wymontował, poprzednim właścicielem samochodu był mój ojciec, a wcześniej przez dwa lata jakieś starsze małżeństwo. Pozostaje jedynie któryś z mechaników... Musiał coś kombinować.

Witam,

Wczoraj robiłem drobny przegląd samochodu i gdy spojrzałem w komorę silnika - nagle spostrzegłem, że mam - nie wiadomo skąd - trzy nawiercone dziury w blaszy prawej części samochodu, nad kołem. W związku z tym chciałbym zapytać, czy czegoś mi czasem tutaj nie brakuje? Oglądałem już zdjęcia komor silnikowych innych swiftów, ale niestety na każdym z nich ten rejon zakryty jest przez dolot filtra powietrza. Zaś dostępu do innego swifta niestety nie mam...

Niedawno miałem ten sam problem... Sprawdź w podwoziu, czy nie masz urwanego uchwytu drążka stabilizatora. U mnie było słychać głośny stuk przy pęknięciu, a następnie stuki przy właśnie takim bujaniu. Niekoniecznie może to być akurat ta przyczyna w Twoim przypadku, ale w sedanach to się zdarza. Z tego, co wyczytałem kiedyś, może to być również sworzeń.

Mój samochód obecnie jest u blacharza. Jak wcześniej mówiłem, zgnił tylny prawy uchwyt drążka stabilizatora. Postała mała dziurka na wylot, przez co myślałem, że z tamtąd leci woda do bagażnika. Wczoraj dzwonił do mnie blacharz i powiedział, że rano po ulewie w bagażniku był basen <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />. Jak się okazało, coś się stało z masą łącząca zderzak z blachą bagażnika (tak zrozumiałem). Zdjęć niestety nie mam, ponieważ wszystko jest załatwiane drogą telefoniczną. Postaram się zrobić ich trochę, gdy samochód będzie już gotowy.

No nie wiem, dziś będę miał więcej zdjęć tego samochodu i będę musiał podjąć jakąś decyzję. W
sumie to za rok spadam do woja, więc na jeden roczek by wystarczył

Na taki roczek to ten samochód jest - według moich obserwacji - godny polecenia.

Krótkie odcinki to w sumie wada eksploatacyjna a nie zaleta, chyba.

Stwierdzam, że odcinki, które pokonuje właściciel tego samochodu nie są np. na tyle krótkie, żeby silnik się nie dogrzał. Uważam, że lepiej, jak jest samochód tak traktowany, niż miałby być katowany... Chyba.

A Co sądzicie o tym:
http://tiny.pl/4lbv
Bo albo jego kupię jak to się mówi " w gorącej wodzie kąpany ", albo tak jak pisałeś czekam do
października na jakiegoś znośnego swifta, bądź alto z nowszą budą. Tą taką bardziej
okrągłą. Nie śpieszy mi się znów

Tak się składa, że mieszkam tuż obok jego właściciela. To mój znajomy. Nie znam dokładnie tego samochodu, ale nie raz mu się przyglądałem i jest zadbany na zewnątrz jak i w środku. Również z tego, co słyszałem, silnik chodzi elegancko (mowa tu o jego odgłosach rozruchu i pracy). Znajomy jeździ nim kulturalnie, na krótkie odcinki, więc nie jest nawet przeciętnie eksploatowany.