bo w świstaku prędkość max. osiąga się na czwórce. Na piątce nawet 1,3 8V nie ma siły powyżej 4
tys. obrotów...

to dlaczego ja nie wiedzialem ze tak mozna <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> .... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
teraz juz nie przetestuje, bo sprzedalem....

Witam, auto ładnie sie prezentuje, ale z tym 170 km/h to chyba troche przesadziłeś , z litrówką
mam dosyć dużo do czynienia (nawet taki kolor jak Twój) i wprawdzie jeździ sie całkiem
fajnie, ale czy to aż do takiej prędkości sie rozpędzi to szczerze wątpie, może z wielkiej
góry... tyle to 1.3 8v poleci. Pozdrawiam

no ja sie rozpedzilem man do 145.... litrowka (wg danych tez tak jest), wiec nie wiem jak to mozliwe, ze 170, nie oszukuje Tobie licznik??:D
chyba ze to jakies zaslugi pb98....:P bo nigdy nie probowalem.... zawsze v-power 95

Witam.

Mój świstak '99 1,0 ma problem z obrotami. Z czasem jak się rozgrzewa , regularnie spadają od
1600 do 1000 by nastepnie po nagrzaniu (wskaźnik temp. w okolicach połowy) falować od 1100
do 1400 mphh. Prawdopodobnie walnięty jest również termostat , bo przy szybszej jeżdzie
temp spada do minimum (okolice C). Czy sam zepsuty termostat może mieć wpływ na falowania
obrotami czy jednak dodatkowo padł jakiś czujnik ? Jak zdiagnozować co wymienić ?
PoDajcie jakieś wskazówki ?

Drugim problemem jaki mam ze świstakiem to brak podświetlenia konsoli i zegara godziny wraz z
brakiem regulacji elektrycznych lusterek. Trochę majstrowałem przy podłączaniu radia i boję
się że odłączyłem jakiś przewód. Możliwe że lusterka , zegar i konsola są podłączone na
jednym przewodzie lub bezpieczniku ?

Pzdr

Orwah (od 1999 jeżdzący świstakiem)

na poczatek wymien termostat na nowy, to male koszta, a na 99% to jest to.
Temp powinna sie uspokoic, jesli natomiast obroty dalej beda skakac sprawdz przewody cisnieniowe, czy nie maja zadnych malutkich dziurek.

co do konsoli, to jak mowisz ze majstrowales przy radiu, to moze zrobiles jakies male zwarcie, wiec posprawdzaj na poczatek bezpieczniki.

Witam,

w swojej Suzi mam oryginalne głośniki z przodu. Jak się dobrze orientuję to wchodzą tam 10cm
dlatego proszę o jakieś konkretne propozycje takich głośników. Raczej myślę o połączeniu
ceny z jakością, bo chcę przeznaczyć na to max 100 złotych. Mam radio pioneer deh-2900MP.
Zastanawiałem się nad takimi typami z alledrogo:

BLAUPUNKTY

PIONEERY

P.S. Nie interesuje mnie wiercenie miejsca na głośniki czy zakup wzmacniacza

http://allegro.pl/item598761861_pioneer_ts_g1002i_10cm_120w_2_droz_fv_rzeszow.html

ja sobie zalozylem takie i maja ladna, miekka barwe glosu. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
przy radyjku pioneer deh-2020mp <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
pozdrawiam.

Wiadomość skasowana przez m@rek

Witam,
Od kilku dni moje auto zmieniajac biegi na wyzsze, przy DOBRYCH_SUZUKOWYCH obrotach nosi na
lewo i prawo, ze trzeba kierownice trzymac mocno, dodatkowo, kierownica od pozycji
normalnej , by jechac prosto, musi byc odchylona o okolo 1/4 albo nawet wiecej obrotu....
Skrecilem kola, zajrzalem i ...
www.bulekaleka.w.interia.pl/sz1.jpg
www.bulekaleka.w.interia.pl/sz2.jpg
www.bulekaleka.w.interia.pl/sz3.jpg
www.bulekaleka.w.interia.pl/sz4.jpg
Pytanie: CZY DA SIE TO NAPRAWIC!? wahacz trzyma sie teraz praktycznie na niczym Tak sie
sklada, ze mialem akurat zlecac konserwacje podlogi... I tu pytanie, czy WARTO, czy naprawa
wahacza, ktory urwal sie od podwozia ma jeszcze sens i spowoduje ze przez ponad poltora
roku bede mogl jezdzic bezproblemowo?
Pomozcie wyrazcie sie fachowo prosze, bo jest mi bardzo przykro i nie moge uwierzyc, ze Suzuki
jest tak wspanialym autem o tak bezsensownej wadzie...
Pozdrawiam,
BULEEK

jeszcze pytanko.... na przegladzie nie bylo tego widac ?? ;/

Cześć,
wiem, że było. Ale...... MK cośtam.... Zasadniczo, mam 1.0 1999 rok, więc czy reflektor od np.
93 rok, 96 będzie pasował? Albo, jak ktoś nie wie - to może wie, czy pod te stare też można
było podłączyć silniczek? Bo kształt i wymiary raczej te same.
pozdraw

Kolego od mk4 ksztalt juz jest zupelnie inny niz poprzednicy.....
w gre wchodzi albo od mk4 albo (na 99%) rowniez od mk5

Witam,
Od kilku dni moje auto zmieniajac biegi na wyzsze, przy DOBRYCH_SUZUKOWYCH obrotach nosi na
lewo i prawo, ze trzeba kierownice trzymac mocno, dodatkowo, kierownica od pozycji
normalnej , by jechac prosto, musi byc odchylona o okolo 1/4 albo nawet wiecej obrotu....
Skrecilem kola, zajrzalem i ...
www.bulekaleka.w.interia.pl/sz1.jpg
www.bulekaleka.w.interia.pl/sz2.jpg
www.bulekaleka.w.interia.pl/sz3.jpg
www.bulekaleka.w.interia.pl/sz4.jpg
Pytanie: CZY DA SIE TO NAPRAWIC!? wahacz trzyma sie teraz praktycznie na niczym Tak sie
sklada, ze mialem akurat zlecac konserwacje podlogi... I tu pytanie, czy WARTO, czy naprawa
wahacza, ktory urwal sie od podwozia ma jeszcze sens i spowoduje ze przez ponad poltora
roku bede mogl jezdzic bezproblemowo?
Pomozcie wyrazcie sie fachowo prosze, bo jest mi bardzo przykro i nie moge uwierzyc, ze Suzuki
jest tak wspanialym autem o tak bezsensownej wadzie...
Pozdrawiam,
BULEEK

jak na moje oko wymiana kolego .....

Panowie hamujemy!
Wg mnie to juz OT

ok,ok, racja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
mamy auta jakie mamy, i niech wszystkim sie spisuja, jak najlepiej. Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Hmmm... a powiedz mi co Toba kierowalo przy takim wyborze silnika? Bo OC spore, spalanie jak to
1.8, mocy ni ma, buta ni ma... (przyspieszenie do 100 km/h: 17.6 s )

panowie... ja potrzebuje auta, zeby mnie przenioslo z pkt a do pkt b.
A ze mam okazje na auto w stanie idealnym, to porpostu korzystam.
Napewno bede mogl sobie spokojniej pogadac np przy tych 120 a nie krzyczec.... no i troszke bardziej mi kregoslup odpocznie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
a propo danych, to nie mam pojecia zkad je wzieles.... ten golf ma 13,8.... do setki, a swift mial 15,6.... wiec mamy prosty przelicznik, ale w rzeczewistosci wydaje sie ze zbiera sie duzo szybciej.

Nie mam zamiaru nikomu nic udowadniac, i porownywac bo oba auta znam bardzo dobrze, i wiadomo ze nie mozna ich do konca porownac... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> wg mnie nie ma sensu.

ze swifta bylem bardzo zadowolny, i wiem ze z tego golfa tez bede <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

pozdrawiam

To ma tylko 90 koni i jest wolniejsze niz Swift 1.3 8v, do GTI w ogole nie porownujac Jesli
chodzi o spalanie to pali jak normalne 1.8 Niestety w Golfach III bylo duzo strasznych
pazdzierzy jesli chodzi o silniki, 1.4, 1.6, 1.8 - nie jadzie a swoje pali. Dopiero 2.0 8v
i 2.0 16v juz przyzwoicie sie poruszaja, ale spalanie jak to w dwulitrowkach. Fajnym
silnikiem jest za to AFN (1.9 110), po chipie bedzie juz na prawde szybki (nie wiem czy nie
zje GTI). O VR6 nie pisze bo to porazkowy silnik

ale mi sie naprawde nim bardzo dorbze jezdzi, a kiedy trzeba ciagnie ile trzeba <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
wiec mi w zupelnosci wystarcza. To jest jeszcze wersja 75 koni, wiec nie wyzylowana, i naprawde jak na 3 drzwi daje rade <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)

1.9 TDI? Jedyna odmiana Golf, na jakiego byłbym w stanie zmienić Swifta (oczywiście nie Swifta
GTI)

Ostatnio miałem okazję jeździć max wypasionym (klima, elektryka itp. itd) Golfem III 1.8 w
benzynie i... ani to się nie zbiera, ani nie jest mega wygodne, przy próbach porządnej
jazdy spalanie większe niż w GTi.

A całkiem inna sprawa, że w cenie Golfa 3 można wyrwać podobne rocznikowo Audi 80 B4 - nie
byłoby ono jednak lepszym wyborem?

Pozdr.

ja poproastu kupuje od rodziny w bardzo dobrej cenie, praktycznie nie jezdzony w polsce.
pojemnosc 1,6
Sam osobiscie nim duzo jezdzilem... 3 drzwiowy, wiekszy mi nie potrzebny.

Czemu sprzedałeś/czym teraz będziesz jeździł?

golf 3 -STAN CALKOWICIE SERYJNY-
zero smierdzacego rozpadajacego dresowego tuningu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

w takim razie lec do salonu po nowe MK6

ojjj, gdybym tylko mial tyle pieniedzy, to swift sport... juz dawno bylby w moim garazu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Może jakaś mała inwentaryzacja tych co się w klubie ostali? Proponuję auto w tytule, w treści
jakiś opis i ew. zdjęcia. Jak już będziemy wiedzieli ile nas jest to się pomyśli co z tym
dalej robić Przy okazji zobaczymy jaka jest tendencja i trendy W końcu przybywa nas
zarówno w liczebności "Swiftów" jak i eks Swiftów... A nie wszyscy się do innnych klubów
wybierają

-----S U R O W Y-----Z A K A Z-----S P A M U-----

Dzis sprzedalem moja perełke.... bede ja dobrze wspominac:))
Swifta juz nie mam, ale bede czesto odwiedzal, i w miare mozliwosci, wiedzy, staral sie pomoc posiadaczom tych wspaniałych autek...
... tak jak i mnie pomagano, za co serdecznie dziekuje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Pozdrawiam Serdecznie, DaMetius

<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

hasiok-ML-983898-ML-

Kolego! Chyba pomyliłeś kąciki!<br>Wątek został przeniesiony na kącik: Kosz - wiadomości skasowane. Aktualnie możesz go znaleźć pod <a href="http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&Number=983898&page=0&view=collapsed&sb=5&o=&vc=1">TYM ADRESEM</a>. <BR>Przeniesiony przez: m@rek. Jeśli nie zgadzasz się z tą decyzją możesz napisać <a href="http://zlosniki.pl/sendprivate.php?Cat=&User=1330&Board=&Number=&what=addon&page=&view=&sb=&o=&fpart=&vc=">PRIV</a> do przenoszącego.

A zobacz jeszcze przewodziki podciśnieniowe w okolicach wtrysku Wystarczy minimalna dziurka i
niezłe jajca potrafią siędziać
Pozdr.

wiem, bo juz kiedys mialem cos podobnego, ale obroty nie schodzily ponizej 1500, wymienilem przewod jeden i przez dlugi czas bylo ok...
ale chyba dalej stawaim na zawilgotniale kabelki od swiec <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Na zimnym silniku, na luzie jak juz spadnie do 1100 obrotow swiruje..... strasznie trzesie.
Rozgrzeje sie, jest ok.
powody:
Zawilgotniałe kable?
swiece?
kopulka?
palec?
cos innego?
Co koledzy obstawiaja ? Na dniach bede sprawdzal

eh, jeszcze nie mialem czasu podjechac czasu na kolejne proby, ale powiem jak jest dotychczas.

Otoz, po wymianie swiec teraz jest tak, ze powiedzmy ze jak staje, i wrzucam na luz... to obroty spadaja do 900 po chwili podnosza sie do 1000, tak pare sekund, i pozniej spadaja na standard , ok 900....

Wiosna idzie to rozmarzło...
Dobrze, że klapą bagażnika nie wchodziłeś

ale to w tamtym roku tak bylo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
gosc przy sprzedazy mowi ,,zapadka jest walnieta'' no to nie probwalem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

a propo wchodzenia przez bagaznik, to tez sie zdazylo, ale to w tym raoku, jak przyszly takie mrozy....
z poczatku nie pomogla nawet gerwazy, pozniej jak juz otworzylem zamek, to uszczelki trzymaly, a do auta trzeba bylo sie dostac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
Na nastepny dzien zaopatrzylem sie w ,,sil" marki k2, wysmarowalem elegancko uszczelki, i problem zniknol. Pozniej w jeszcze wieksze mrozy drzwi owieraly sie leciutko <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)

Jak zalozysz je na tyl to nie poczujesz roznicy, jak na przod to przy jezdzie na granicy
przyczepnosci moze Ci szybciej tyl uciekac...
Lepiej miec ten sam rozmiar z przodu i z tylu.

...wiec moral taki ze jak zalozy szersze na tyle, to i lepsze prowadzenie, i przyczepnosc, zgadzam sie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />