Jak na razie uzbierało się chętnych na 4 i 1/2 kompletów, to jakbyś mógł to popytaj o 4 komplety może (w sumie to nie wiele tego)

Także prosiłbym o kontakt

Jestem za grupowym zakupem tylko kto tu byłby chętny wstępnie sprawę ogarnąć?

Wymiana błotnika to by z 1000zł kosztowała a potem rdzewiało by na spawach... Szpachla czyni cuda i powinno wyjść połowe taniej...

Najlepiej z kolektorem jeszcze i zaciskami od crx'a. Chętnie zastałbym je pod wycieraczką

Arcasting Excalibur, 16"

Nowe felgi od 1.5 miesiąca

A ja też mam...
I co w związku z tym? Chwalimy się czy się żalimy? Może coś przeoczyłem, może za mało zagłębiłem się w temat... Ale jakiś taki z dupy mi się wydaje

Lub...
Jakim autem można
wjechać z prędkością 60km/h na krawężnik

Swiftem... ale wachacz do wymiany.
Sprawdzone

Dokładnie, nie popadajcie w paranoje, jakby wszyscy mieli takie podejście to ludzie czołgami zaczeliby jeździć albo przestali z domów wychodzić. Wychodzi też na to, że wszyscy motocykliści to wariaci i samobójcy. Wiadomo nowa technologia zwięsza bezpieczeństwo, ale i tak nic nie zastąpi zdrowego rozsądku podczas jazdy. Tylko niestety nie da się myśleć za innych. To zależy już od szczęścia czy się debila na drodze nie spotka... No ale mając niefart to zginąć można i wychodząc z wanny. Więc nie strachajcie się bo już abstrahując od tego, że swifty strefę zgniotu mają gdzieś w bagażniku to fajne samochody som A z doświadczenia jeśli chodzi o bezpieczeństwo akurat w tym wypadku nie wspomagane żadną zaawansowaną technologią to polecam Jeepa Cherokieego (ten był rocznik '89), który w starciu z Volvo V40 i Alfą Romeo 156 (oba do kasacji) skonsolidowany dojechał z Austrii do Polski bez większych problemów. Oczywiście wszyscy przeżyli więc tragedii nie ma, ale prędkości były wyższe niż 80km/h. Aczkolwiek gdyby kierujący Jeepem wykazał większą rozwagę to przynajmniej swój samochód by oszczędził, więć myślmy na drodze i posądzajmy o brak mózgu innych.

Różnią się trochę wyglądem, ale pasować będzie.

Sądząc po tym swifcie:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8809519

To zależy jaki ciągnik, do lan$u to tylko John Deere

Ostatnio parkując pod domem zaatakował mnie słupek, który stoi tam od x lat i do tej pory nie stwarzał problemów <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
Pytałem po warsztatach ile kosztowałoby zrobienie tego ale ciągle słyszę jakieś magiczne czterocyfrowe kwoty <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> Znacie bądź macie może kogoś sprawdzonego w okolicach warszawy kto zrobił by to za rozsądne pieniądze?

to macie obydwoje coś nie tak!! bo u mnie na ssaniu jest +-1700

Ja mam 2500 <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> To chyba coś nie halo jest <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
A po rozgrzaniu to też różnie bywa, swift ma humory jednego dnia jest 1100 a drugiego postanawia zejść do 900 <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

Witam, jakie macie obroty na ssaniu zaraz po zapaleniu swifta a jakie po rozgrzaniu silnika? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Poprosiłbym o małe zestawienie z włączonymi światłami i bez <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

A i może z zaznaczeniem jeszcze w jakiej temperaturze otoczenia czy w garażu czy spod chmurki <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />