Miałem taką osłonę, tak to pasowało, że od razu wyrzuciłem i zostałem przy oryginalnej pękniętej No ale do nie GTi to można cokolwiek założyć

E tam można zamiast 4 wrzucić 2 i do 12k rpm dojdzie

W sumie to Tajwan... Czyli ChRL

Kup mniej przechodzoną i wymień

Ciekaw jestem czy z tyłu starczy regulacji do ustawienia tak dużego negatywu

A przepływomierz to tam sprawny jest? I czy lewego powietrza gdzieś nie łapie (uszczelniacze wtrysków, uszczelka kolektora ssącego)?

300W to one maja PMPO, a RMS to 30W

Wydaje się rozsądne, że jak aparat zapłonowy uszkodzony jest to samochód nie chce się wkręcać na wyższe obroty bo zapłon wariuje. W mk1 miałem uszkodzony (tak przynajmniej mówił poprzedni właściciel) to ciągnął ładnie do 4000 i dalej dupa... (chociaż to mogło też być i milion innych powodów). No ale jak mówiłem w mk1 na trochę inaczej to wygląda...

No cóż nie pozostaje ci nic innego jak podmienić aparat zapłonowy i sprawdzić
Może jesteś jedną z nielicznych osób, której aparat zapłonowy w swifcie padł

Ale to do swifta I generacji jest. W nich zdarzało się, że aparaty zapłonowe się psuły, ale różnią się od tych nowszych i trochę inaczej działają

Brzydkie trzeba było brać ode mnie, moje ładniejsze

Hmm szyby masz z tyłu przyciemnione?

Kurcze fajna ta stodoła

Jeszcze monitory w zagłówkach by się przydały O koksie, szampanie i laserach nie wspominając

Z 5 metrów może przejechałem bo hamulce z niewiadomych przyczyn nie działają
Więc tylko tyle mogę powiedzieć, że ruszył dość żwawo i nie było żadnych problemów

Ja tam nie mam z tym problemu nie muszę dopasowywać odcienia lakieru do nadwozia (mozolna polerka itp) No ale do takiej zieleni to nic nie pasuje

Mk1 utlenia się sobie Chciałem jakoś silnik od skrzyni odłączyć żeby nie wyciągać w całości bo mi się nie chce półosi rozpinać bo bym musiał w mokrej trawie się kłaść ~~ ale śruby się powyrabiały, a i klucze nasadowe gdzieś mi się pogubiły Na dodatek w mk1 silnik tylko od góry można wyjąć, a i ułożenie tych łap to jakiś wymysł szatana trzeba będzie je od budy odkręcić, a z tego co zauważyłem to łatwo się nie poddadzą. A nie chce mi się na raty ciąć tej budy...

A co do przymiarek to w mk3 jakby trochę luźniej pod maską, to wielkiego problemu nie widzę ewentualnie przefasonować tą blachę co idzie od pasa górnego do dolnego. Rurek do dolotu starczy, też rożne dodatkowe złączki silikonowe się walały po samochodzie więc powinno się udać bez dodatkowych kosztów w tym zakresie... jedynie tyle co podorabiać porządne tulejki do miski olejowej na smarowanie turbiny, bo obecna nieestetycznie wygląda, tak samo jak dorobić tuleje w kolektorze na lambde. Ogólnie górna część kolektora (4-2) jest bardzo ładnie wyspawana, gorzej z dolną (2-1) bo wygląda jakby z resztek była robiona będę musiał ją udoskonalić, reszta wydechu wymiarowo też powinna ładnie pasować aczkolwiek nie podoba mi się w nim to, że proste odcinki są z kwasówki, a kolanka zwykłe ~~ no i tylko tłumik końcowy fi 30cm Ten Mjeciowy lepsiejszy ale może sam coś wyspawam, zresztą samym uturbianiem to na wiosnę już się zajmę na razie niech N/A będzie z przepustnicą z nysy i wtryskami z mk1 bo to też nie wiadomo czy będzie chciał chodzić z tym bezproblemowo. Ogólnie zima się zbliża, nie chciałbym żeby Mjecio marzł w garażu i przez to z pośpiechu nie poskręcał wszystkiego zgodnie z serwisówką tudzież zostawił jakiś klucz w cylindrze

Mi się nigdy nie śpieszy, zawsze ten plus, że ewentualnie zimą jeżdżony nie będzie to i może mniej pordzewieje, chociaż na tylnym błotniku purchle wyłażą oporowo od samego stania ale na wiosnę zanabędę nakładki. Taniej wyjdzie je sprowadzić niż co 2 lata błotniki malować, zawsze można je oderwać przeczyścić papierem ściernym maznąć podkładem i na nowo przykleić... No i przecież jeszcze laminatowy przód czeka... i halogeny... i materiał alcantaropodobny

Się ma drugi samochód to to rozleniwia, tylko szkoda że skrzynia od swifta lata po całym bagażniku i niszczy wszystko na co wpadnie (kratka podszybia) i wyrzuca z siebie olej

Festyn a nie oldschool Tu białe światełko, tam pomarańczowe, tu żółte, czarny zderzak, zielona maska, jeszcze wycieraczki powinny być fioletowe

Tak, przy 16, 7 cali to standard

Moje 16 maja ET40 i nie ma problemów

Dobra, dobra przyznaj się, że chciałeś się stówą pochwalić

Gdzie biały... Na bogato, na złoto

tak tak jezdzijcie
swoimi bezosobowymi swiftami we wszystkich odcieniach szarosci... a jadac do grojca
pomaluje sobie zderzaki i progi na zolto

Na żółto nie wolno, prawa autorskie