osobiście wykonywałem tą czynność w ta niedzielę. polecam regulacje z książki jałowieckiego. czynność prosta jak szpadel.
Moje spostrzeżenia :hmm<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
klucz 11-stkę oczkową o cienkich ściankach oczka, bo grubszy klucz nie wejdzie na skrajne nakrętki [bliskość drugiej nakrętki],
klucz 10 do pokrywy zaworów,
listkowy wzorzec grubości 0,20mm,
mocny śrubokręt płaski [do regulacji], krzyżak [do odkręcenia przyłączy gumowych z pokrywy],
szczotka z długim włosiem i czysta szmatka [do wyczyszczenia dokładnego z piachu i śmieci przed rozebraniem złącza pokrywy z obudową silnika - jak powpadają do środka to <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
podnośnik i kliny pod koła oczywiście
opcja full - kopułka, palec, 4x świece i przewody, uszczelka gumowa pod pokrywę.
czynności:
czyszczenie pokrywy, złącza pokrywy i kopułki aparatu zapłonowego,
zdjecie kopułki i odpięcie przewodów [sprawdzić stan kopułki i palca jak jest okazja. przewody tylko od świec - żeby się nie pogubić :cfaniaczek<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
wykręcić świece [przy okazji warto zbadać ich stan i przerwę 0,7mm - może to już ich czas??]
oczepić przewody gumowe od pokrywy, filtra powietrza nie ruszałem bo nie widziałem sensu zdejmowania jak zaleca Jałowiecki,
odkręcenie nakrętek na pokrywie [tych metalowych i gumowych],
zdjęcie pokrywy [ostrożnie z uszczelką gumową pokrywy!],
podnośnik przy prawym przednim kole a kliny pod lewe koła i do góry aż zacznie sie obracać koło luzem,
kolejnośc regulacji jak w książce - tylko pamiętać że regulacja przy mijających się elementach, a nie kiedy stoja jak wryte w najwyższym położeniu,
po regulacji składamy wszystko w odwrotnej kolejności po opuszczeniu z podnośnika, żeby uniknąć naprężeń w pokrywie!! czyścimy uszczelkę pokrywy i miejsce styku na silniku
I wszystko cyyyyka. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Cała zabawa potrwała godzinę i piętnaście minut na zebranie narzędzi hehe poza tym pośpiech nie wskazany, bo zbyt małe luzy poskutkuja wypaleniem zaworów <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />.
Z tego co pamiętam mnie złupili 60PLN za regulacje 105-tki 3 lata temu, więc już ich nie odwiedzam. Ale jestem ciekaw kto w Łodzi wyreguluje zawory za 10 zł <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />