Oki, rozumiem już co i jak Dzięki za wyjaśnienie
Myślałeś coś jeszcze o tej kontrolce wentylatora? Jakieś pomysły?
Bryza
Posty
-
Tico silnik padł -
Tico silnik padłSkoro czujnik jest w obudowie termostatu, to wskazuje na uszkodzony termostat chyba. Bo
termostat jest zamknięty, temperatura rośnie, włącza się wentylator ale termostat nie
puszcza płynu na chłondnicę, więc wentylator chodzi cały czas.Dlatego, sądząc po opisach Henia stawiałem na termostat ( aczkolwiek tak nie musi być - PODKREŚLAM!! )
Sam termostat mógł być całkiem zamknięty lub np. zaciął się i nie całkiem otwierał.. piszę przykładowo.. co do czujnika temperatury..
-
Tico silnik padłPanowie, skończcie
już o tym elemencie woskowym... Nic nowego nie wnosi to do tematu. Wyjaśniliście już
to sobie .co fakt to fakt
Ale chyba, żeby wentylator się załączył, to gorący płyn chłodniczy musi przejść do
chłodnicy, tak (tam jest włącznik)?Wyłącznik termiczny wentylatora chłodnicy jest w obudowie termostatu..Wentylator powinien się włączać przy temperaturze 93 stopni.. z resztą tak w przybliżeniu, połowa skali na wskaźniku temperatury, to już 95 stopni, w okolicach czerwonego pola to gdzieś między 115 a 145 stopni - czerwone pole ( dane z książek serwisowych ).. sam znów czujnik temperatury ( ten od wskaźnika )jest wkręcony w kolektor ssący.
-
Tico silnik padłech..
wszak pisałeś o "walniętym" elemencie woskowym w temacie o regulacji ssania, mając na myśli termostat
Sam Henio napisał:
Drugi objaw to po krótkim czasie silnika wąż między termostatem a
chłodnicą robi się
gorący .Mam przypuszczenie że to wina termostatu...no to przecież napisałem o termostacie, sam Henio post wcześniej podjął jego wątek..więc mu odpisałem ( mimo że temat był o ssaniu ).
zacytuję Henia sprzed 5 dni:
Cytat:
Drugi objaw to po krótkim czasie silnika wąż między termostatem a chłodnicą robi się
gorący..tyle że termostat może być całkiem zablokowany ( lub nie do końca otwarty itp.), a górny wąż będzie gorący, po określonej temperaturze termostat zaczyna się otwierać z resztą wystarczy że jeden z przewodów jest zimny, co może świadczyć o braku przepływu przez chłodnicę.
Nigdzie nie napisał, że była na czerwonym polu.
Cytuję Henia..
- post pierwszy tego tematu:
Wskazówka wskażnik temperatury podchodzi pod czerwone pole.
- druga wypowiedź Henia z tematu o ssaniu:
Pytanie czy w waszych samochodach przy obecnych temperaturach wskażnik temperatury
podchodzi pod czerwone pole.Tyle gwoli wyjaśnienia ( raz jeszcze ) niejasności
Po tej awarii silnika myślę, że obserwacje Henia dotyczące podnoszenia się wskazówki do
połowy skali i ciągłej pracy wentylatora mogą być następstwem (nie
przyczyną) tego, że coś się z tym silnikiem działo - niezależnie od samego układu
chłodzenia. hmm
Być może rzeczywiście przyszedł koniec na zagazowany silnik... niewiem Jaki ma
przebieg?Też mnie to zastanawia.. z niecierpliwością czekam na info od Henia co dalej w temacie awarii..
-
Tico silnik padłWyjazd z miejsca zamieszkania do Poz nania 70 km bez problemów .Jazda po mieście iw
korkach.Wskazówka wskażnik temperatury podchodzi pod czerwone pole.Silnik na wolnych
obrotach zaczyna gasnąć.Brak możliwości go uruchomienia.Stawiałbym dalej na termostat ( choć może też być inna przyczyna.. ). Jeśli był zamknięty, nie było pełnego obiegu płynu chłodzącego przez chłodnicę. Wtedy też sama praca wentylatora na niewiele się zda. Nie " wywali" też tak od razu płynu ze zbiorniczka ( nie wspomnę o korku z chłodnicy ). Pisałem co i jak w innym temacie ( wystarczyło chociaż sprawdzić sam termostat ), ale zebrałem tylko ochrzan od Leo i skończyło się na dziwnej dyskusji
ale dlaczego silnik padł to nie mam pojęcia.
Przegrzałeś ewidentnie silnik, na twoim miejscu w ogóle bym go tak od razu nie uruchamiał, gdy wskazówka była na czerwonym polu. Pewnie padła, w końcu, po tym wszystkim uszczelka pod głowicą i ot cały efekt.. O ile nie jest gorzej..
Mogło też być tak, że sama uszczelka pod głowicą już od jakiegoś czasu była uszkodzona, a teraz całkiem ją trafiło, albo zakamieniona chłodnica.. przyczyn może być kilka..Owszem w czasie jazdy sam pęd powietrza jeszcze zdołał dostatecznie wychłodzić silnik, ale już jazda w korkach całkiem go "dogrzała".
Na koniec dodam tylko tyle, że sam miałem podobną sytuację dwa lata temu. Lato, gorąc , jazda w korkach, wskaźnik prawie na czerwonym.. ale miałem uszkodzony wtedy przekaźnik wentylatora chłodnicy.Objaw tego był taki, że "wywalało" płyn ze zbiorniczka,jak zatrzymałem samochód ( aż bulgotało ) zrobiłem na szybko zworkę na kostce z przekaźnika, wentylator chodził cały czas. Dopiero jak silnik ostygł ruszyłem dalej. Wskaźnik już tak się nie podnosił...ale i tak przeżyłem "gorące" chwile.. -
Tico silnik padłGdzie znajduje się
przekażnik wentylatora .bo w moim tico nie mogę go odnależć.Są trzy miejsca montażu przekaźnika wentylatora.
Pierwsze miejsce ( tak jest w większości Tico ), obok chłodnicy, po lewej stronie, nad reflektorem( patrząc od strony kierowcy )
Drugie miejsce, w rejonie silnika wycieraczek, na ścianie grodziowej.
Trzecie miejsce, to koło bezpieczników pod kierownicą. ( fot.2 )Sam przekaźnik wygląda tak jak na fot.1 , w takiej gumowej osłonie..
Zamierzam zainstalować kontrolkę która by sygnalizowała pracę wentylatora.
a nie lepiej gdyby owa kontrolka sygnalizowała niewłaściwą pracę wentylatora ( lub jej brak ) ?
-
Co dziś dłubałem w tico? (2014)Ja przeszedłem ten rytuał
Myślę ze na spokojnie godzinka, no może max 2 może zejść.. ( przerwa na papieroska, ewentualne pogaduchy przez telefon ) mnie zeszło prawie 4 godziny a to dlatego, że wszystko miałem diabelnie zapieczone! i nie ruszane od paru lat, oraz robiłem kompletnie hamulce z przodu ( zaciski, itp, wszystko aż pordzewiałe i suche.. ). Przy następnym ściąganiu piasty ( wymieniałem łożyska ) poszło o wiele szybciej -
Co dziś dłubałem w tico? (2014)Wymieniłem właśnie aparat zapłonowy w starym łożysko mówi powoli papa.. w końcu spokój z falowaniem obrotów
-
Tico a regulacja ssania .O dzięki za poparcie
Dodam tylko tyle:
PO PIERWSZE!
Nie mam zamiaru NIKOGO wprowadzać w jakikolwiek błąd! ( jeśli to uczyniłem.. to sorki.. ).
Co się tyczy samego termostatu.. wystarczy zobaczyć np. w opisie z książki ( bardzo łatwe w dostępie skany w sieci..):" OBSŁUGA I NAPRAWA DAEWOO TICO mgr.inż. Krzysztof Trzeciak " str.89 rozdział 2, dla przykładu załączam skan z w/w książki - fot.1. ,
bądź opis typowych usterek układu chłodzenia z książki : DAEWOO TICO Antoniego Ossowskiego - fot.2.przecież znasz specyfikę Tico i (chyba) wiesz, że każdy Twoje słowa mógł skojarzyć z
elementem woskowym ssania w gaźniku - tym bardziej, że nie zaznaczyłeś, o co Ci
dokładnie chodzi.cóż.. kolega henio123 zaczął opisywać jakieś problemy z temperaturą silnika.. cytuję:
Podczas regulacji wyszedł jeden mankament.Mianowicie wskażnik temperatury na połowie skali i włącza się
wentylator.Czujnik wentylatora wymieniłem na nowy.Objaw ten sam .Drugi objaw to po krótkim czasie silnika wąż między
termostatem a chłodnicą robi się gorący .Mam przypuszczenie że to wina termostatu... jak widać powyżej, myślał nawet o termostacie ( bynajmniej nie widzę tu nic na temat gaźnika i jego "elementu woskowego", no chyba że mnie ktoś oświeci..).. więc opisałem typową usterkę termostatu.. owszem, mój błąd, mogłem to bardziej zobrazować ( na drugi raz będę pisał chyba drukowanymi i robił obrazki )
A co się tyczy w końcu samego termostatu.. też mój błąd.. mogłem raczej zasugerować jego sprawdzenie a nie wymianę ( przeprosiny wędrują do kolegi henio123, jeśli zostałem źle zrozumiany.. )
.. bo w końcu dochodzę do następnej rzeczy:PO DRUGIE!
.. hmm, dalej nie rozumiem, jak wymiana samego termostatu może oznaczać, cytuję:
W/g niego to wypadało by wymienić pół układu chłodzenia
.. to, w końcu cytując nawet samego siebie..
Może by tak Panowie chociaż czytali ze zrozumieniem.. zielony
Właśnie to robią. jezor
.. jeśli tak to zapytam: termostat to połowa całego układu chłodzenia? bo np. na fot.3. widzę więcej niż tylko termostat..
Żeby nie przeciągać..
PO TRZECIE! ( i ostatnie )
Uwaga - ochrzan:
Mogłeś sobie darować.
Moim skromnym zdaniem Leo, również mogłeś sobie darować. Wystarczyło normalnie napisać Powtarzam, jeśli wprowadziłem kogoś w błąd, lub w jakiś sposób uraziłem ( bo tak odbieram ten "ochrzan".. ) TO BARDZO PRZEPRASZAM! W każdym razie nie było to moim zamiarem a sam "ochrzan" był nie fair.
Na tym kończę ( mam nadzieję że nie OT ).
-
Tico a regulacja ssania .Oki tylko się już nie wściekajcie wszyscy
Mogłeś sobie darować. (Tym bardziej, że siedzę w pomieszczeniu.)
luzik, ja też się "prażę" w pomieszczeniu.. to był tylko żart..
a propos budowy termostatu w tico, jest w nim " element woskowy ", sprawdzałem nawet kiedyś w starym, szkoda że fotek nie mam
-
Tico a regulacja ssania .Może by tak Panowie chociaż czytali ze zrozumieniem..
Maku, jesteś pewien tego, co piszesz? Co ma element woskowy do termostatu???
Element woskowy w termostacie, oto mi chodziło, może mam cytować jeszcze z książki
Komuś chyba widzę słoneczko dopiekaps. i jedna rzecz zastanawia mnie najbardziej.. w którym miejscu swojej wypowiedzi napisałem ażeby wymienić pół układu chłodzenia? ;))
hmm.. -
Tico a regulacja ssania .Masz zamknięty termostat ( element woskowy Ci nawalił ), przez to nie masz pełnego obiegu.Jeśli termostat by Ci się zablokował w położeniu otwarcia, silnik by się bardzo wolno nagrzewał Innymi objawami tego co Ty masz byłoby chyba jeszcze "zawalenie" kamieniem chłodnicy lub awaria wentylatora.. Wymień termostat i powinno być ok
-
Oddławianie silnikazrobiłbym foty ale
pakuje się do wyjazd na urlopto ja wcisnę swoje ( ps.Baton87: miłego urlopu )
W obudowie filtra powietrza zostawiłem wąż gumowy, zatykając go kąskiem styropianu ( wymienię kiedyś np. na kawałek korka ) - fot.1.
Zaślepkę po rurce powietrza dodatkowego wyciąłem z kawałka blachy ( fot.2 )Co się tyczy zaś przewodu gumowego serwa hamulcowego z zaworkiem, mam na zbyciu, jeśli potrzebujesz.. z resztą obadaj sobie PW
-
druciarstwo - dziwny zaolejony przewódMoże być jeszcze podpięty pod czujnik temperatury, bądź czujnik wentylatora chłodnicy. Na oko, po zdjęciach, celowałem że to ze wstecznego
-
druciarstwo - dziwny zaolejony przewódTylko go rozepnij i sprawdź czy dalej działają Ci światła cofania Jeśli po tym zabiegu przestaną, no to będziesz musiał sobie tę prowizorkę poprawić
-
druciarstwo - dziwny zaolejony przewódNajprościej będzie jeśli odepniesz ten pseudo-przewód rozpinając złącze które zaznaczyłem na czerwono na Twojej fotce nie powinno być wtedy światła cofania
-
druciarstwo - dziwny zaolejony przewódNie chcę wprowadzać w błąd, ale chyba ktoś " zreperował " kabel od włącznika świateł cofania.. :O Możliwe że w " otulinę " tego " kabla " ( bo nie wiem jak to dokładniej nazwać.. ), dostaje się woda ( z wilgoci np. choć podejrzewam że leje się na niego woda z podszybia, zaraz pod cewką.. ), albo jest nasączona czymś podobnym do oleju ( kiedyś były takie otuliny ).. w każdym razie wybadaj gdzie dokładnie ten kabel jest wpięty, bo widzę że przechodzi przez ścianę grodziową.
-
model 3d silnika ticoMoże fotki w [>>TYM
-
Co dziś dłubałem w tico? (2014)Miałem tylko ten ( pisało na nim do 1200 st. ), chociaż z tego co mi wiadomo, to czarne są na wyższe temperatury. Jak na razie nic się nie dzieje
-
Co dziś dłubałem w tico? (2014)Wymieniłem, bo nie wiedziałem w jakim stanie będzie stary ale i tak był już wyrobiony a zasada zawsze jest żeby przy demontażu wymieniać uszczelki na nowe