zresetowali, znaczy podłączyli do kompa diagnostycznego i skasowali błędy, czy zresetowali przez np. odłączenie akumulatora <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Jeśli podłączyli do kompa to dlaczego nie podali Ci kodu błędu wraz z diagnozą co jest nie tak <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Ale Porsche to Porsche a Swift to Swift - Japoński Trabant

ale mówimy tu o guniowozie, to już nie taki tam zwykły swift, tam jest wpakowana ciężko zarobiona kasa i mnóstwo guniowego serca, zgazowanie tego bolida było by zbrodnią na miarę zamordowania jednorożca, 100 lat dziedzicznego nieszczęścia minimum dla tego który by to zrobił <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

I pomyśleć że puszka Coca-Coli za dwa zeta jest lepiej zabezpieczona przed rudą

i pomyśleć że nie wiesz że Coca-Cola zawiera kwas fosforowy i puszka musi być kwasoodporna <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

Naczelny i jego ukochana Ruda zdzira <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />. Naczelny weź z nią w końcu rozwód bo cały klub pozaraża <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

niech Ci będzie 50,5 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Ale zamieszanie sie zrobilo z tym LPG
Dawno nie mialem takiego ubawu

Wiesz, jak się mówi o takim okazie jak guniowus to żarty na bok drągi w dłoń <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Gunio bo na LPG to sie jeździ w trasy i do pracy itp a do ścigania jest benzynka

sory ale po co ładować kasę w silnik jak kogoś nie stać żeby go potem utrzymać <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />. Gdzieś trafiłem Porsche 928 bodajże z gazem, toż to trzeba być piiip <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> żeby kupić auto z aluminium gdzie błotnik kosztuje tyle co małe auto a potem zagazować 300 konny silnik.

gratulacje Radziu <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> i nie żartuj z tym LPG bo ktoś Ci nóż w plecy wbije <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />

nie no filmik <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> jazda też, jednego mi tylko brakowało, a minowicie wysokich obrotów silnika, prawie go nie słychać <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />. Nie miałem żadnego problemu z obejrzeniem go do końca i to 2 razy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Generalnie musisz częściej testować programy do montażu video <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Obniżane, utwardzane sprężyny zazwyczaj są żółte lub czerwone - to możesz sprawdzić najszybciej
i najłatwiej.

chyba że ktoś podciął seryjne sprężyny <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> wtedy trzeba by policzyć ilość zwojów

[']

Nikt Ci nie zabrania

ale się odechciewa czasami <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

hamowanie silnikiem jest dobre zarówno pod względem ekonomicznym jak i bezpieczeństwa jazdy, jednak redukcje na 5k rpm to zakrawa na jazdę zbliżoną do rajdowej, oczywiście skuteczność hamowania silnikiem jest wyższa im bliżej maximum mocy znajdują się obroty, ale ekonomia wskazywała by na hamowanie silnikiem do 2k rpm i dopiero redukcji, przy delikatnym (płynnym) wysprzęganiu. Wszelkie gwałtowne poczynania przy hamowaniu silnikiem obciążają w znacznie większym stopniu układ napędowy niż gwałtowne ruszanie. Strzelanie z wydechu to objaw źle przepalonej mieszanki z powodu źle ustawionego zapłonu lub zbyt bogatej miaszanki.

W przypadku silników gaźnikowych niestety nie ma mowy o zerowym poborze paliwa podczas hamowania
silnikiem

a tu akurat się nie zgodzę, nawet hibernator w wersji z silnikami od poldolota miał dyszę hamowania silnikiem która odcinała dopływ paliwa <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

moim zdaniem gra nie warta świeczki, po dachu i uderzeniu silnika o coś na tyle mocno by wywalić dziurę w pokrywie zaworów nie ma pewności że silnik nie ucierpiał. Roboty ze swapem do 1,0 jest masa i później kolejna masa kłopotów żeby to chodziło jak powinno. Trzeba mieć naprawdę dobrego speca by taki swap się w 100% udał. Lepiej chyba zrobisz kupując następne gti, a silnik i skrzynię zachowaj jako rezerwę.
Współczuję utraty Zuzki i gratuluję szczęścia <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

gratuluję nowej fury <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Nie przepadam za wielkimi limuzynami, ale z 3,0 V6 taki czołg napewno daje radę <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Tak BTW kiedy zaczniesz nim jeździć, bo Ci hamulce zdążyły już zardzewieć <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

tez chcesz moda jak Mokry
ze takie posty wypominasz?
ON tez tak mial przed nominacja
ale wiesz, na dwoje babka wrozyla, bo Julek chyba za podobne rzeczy dostal banana

wiedziałem że jak o spamerach coś rzeknę to spoono się ujawni <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

nie jest jakoś tam tragicznie, ale widziałem w Niemczech znacznie lepsze kit-y

No wiesz...do Torunia to mógłbym się wybrać, czemu nie...w końcu czym jest 250 km odległości???
Niestety w tym czasie będę w trasie 1600 km... (Modena- Italy )

a kysz spamery przebrzydłe <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />

niestety pracuję

nie no ja rozumiem licznik licznikiem, ale bez przesady, myślę że lepiej będzie jeśli będą tu pisały osoby które mogą jechać i np chcą się umówić na wsólną eskapadę do Torunia <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />