Może zatem znajdzie się w Klubowym Gronie jakas mądra glowa, która będzie w stanie wskazać mi
powiązanie pomiędzy chłodnicą, obrotami, podwyższoną temperaturą cieczy i instalacją LPG???
nie uważam się za mądrą głowę, ale na podstawie doświadczenia z Matizem lpg masacra editione widzę następującą zależność:
lpg-->podwyższona temp. w silniku ---> brak płynu ---> podwójnie podwyższona temp. w silniku ---> mikropęknięcie bloku silnika ---> kłopoty z wolnymi obrotami (za wysokie/falujące/gasnące).
jeżeli po dłuższym czasie (2-3 tygodnie) odnotujesz braki płynu na zimnym silniku to może być to, po za tym występują objawy takie jak przy niewielkiej nieszczelności na uszczelce pod głowicą, czyli podwyższone ciśnienie w układzie chłodzenia. To była wersja hard, teraz nieco bardziej light, czyli przegrzałeś engine i uszczelka pod głowicą puszcza nieco.
Sorry Bartek ale bardziej light wersja nie przychodzi mi do głowy <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />