@leo napisał w Dziwny dźwięk z rozrusznika (?) przy odpalaniu zimnego silnika:
Ja bym zrobił tak: wyciągnąłbym stary, w to miejsce od razu drugi i można jeździć. Potem własnoręczna regeneracja starego (rozebranie, czyszczenie i smarowanie) - i zostawienie go na zapas.
I tak pewnie zrobię.
Który kupić... Hmm, pierwsze wrażenie mówi mi, że za 70 zł (ktoś przynajmniej poważnie podszedł do klienta i odczyścił część przed sprzedażą). Zaś kraj pochodzenia wskazywałby na ten pierwszy... Trudno orzec, tym bardziej, że nie widać dobrze zębników, czy nie zjechane, a i reszty ze zdjęcia się nie dowiesz.
Kupiłem ten tańszy, bo: 1) Made in Japan. 2) Rocznikowo ten sam co mój, więc musi (?) pasować.
Nie widziałem silnika SS, ale zwykle bywa tak, że demontaż skrzyni nie ułatwia dostępu do rozrusznika. Tyle, że jeśli ktoś wyciąga skrzynię, to musi skorzystać z kanału lub podnośnika, więc jest też przy rozruszniku. ;-)
No sam na parkingu przed blokiem raczej nie dam rady go wymienić. Kolektor dolotowy też jest na chwilę obecną nie do zdemontowania, bo już była jedna próba w warsztacie i jedna ze śrub stoi.
Nie jeździłbym zbyt długo z wadliwie działającym bendiksem.
Ostatnio w ogóle nie jeżdżę, bo nie mam czasu i mam auto służbowe. Przez ostatnie dwa miesiące zrobiłem może 100 km.