Nie wiem jak wy ale ja zanim cos robie to przygotowuje sie odpowiednio. Mozna przeciez do auta
wlozyc chocby folie ochronna taka jak do malowania, zlozona kilkukrotnie z pewnoscia
powstrzyma opilki, boczne szyby przed cieciem mozna opuscic a przednia i tylna(tam to nie
wiem jak nalezaloby trzymac szlifierke aby dolecialy) zaslonic chocby kawalkiem kartonu. To
chyba nie takie trudne. A skoro juz bawic sie brzeszczotem to najlepiej takim naciagnietym
na specjalny uchwyt do niego.
No ja bym był sceptyczny w przypadku cięcia czegoś szlifierką w środku samochodu... <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Nigdy nie zabezpieczysz dokładnie całego wnętrza, a później głupio jeździć z powypalanymi dziuram w środku <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />