jakby co to zaptam, ale to jest to. jutro je zamienie.
fajne forum i ludzie z glowa na karku.
ponoc <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
dobra masz fote
jakby co to zaptam, ale to jest to. jutro je zamienie.
fajne forum i ludzie z glowa na karku.
ponoc <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
dobra masz fote
"Błądzić jest rzeczą ludzką"
Dyplomata
jak ja dyplomata to ty
" władca przyslów " <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
to z jalowieckiego wyczytalem ze to sa glowne dysze
paliwa I i II stopnia.
nie wiedzialem do tej pory po prostu jak sie nazywaja.
i ja mam wlasnie odwrotnie, wieksze dysza idzie na I
stopien.
pewnie dlatego troche wiecej siorbie.
wielkie dzieki za wyjasnienie
nie ma sprawy jak by co to pytaj chyba ze chcesz fote dla jasności
Nie pomylił sie mod, tylko wykazał sie brakiem wiedzy
dotyczącym gażników. Gdzieś czytałem ze w
favoritkach były ONLY Pierburgi.
a co miałem napisać ze pieprzysz głupoty ? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
wolałem dyplomatycznie ze sie pomyliłes <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
jezeli mowisz o gornych i dolnych to ja wykrecilem
dolne, te co sa zanuzone w benzynie w komorze
czyli sprawa jasna
te co są w komorze pływakowej zanużone
dysza główna I stopnia 92,5
dysza główna II stopnia 120
jaeśli nie wiesz króra jest kktóra to I stopnia jest wkręcana w ten otwór w którym po drugiej stronie jest ryrka emulsyjna I stopnia ta gruba walcowata pod tym czerwonym fifolkiem w kształcie "L" inaczej mówiąc tą ppo środku
a na dyszach nasz oznaczenie 92,5 lub 120
ale jak byk na gazniku jest napisane 28-30 LEKR.
mod siem pomylił chyba <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> wszystko oki
nie opanowalem wszystkiego i zapomnialem napisac ze to
favoritka 135ls
rozkrecalem caly gaznik. najpierw trzy sruby mocujace
gazior do kolektora a potem
cztery sruby na wkretak krzyzakowy i juz mialem gaznik w
dwuch polowkach.
od gornej czesci odkrecilem dwie mosiezne (albo
miedziane) dysze i teraz
nie wiem gdzie ktora powinna byc.
wykręciłeś te górne dysze ?i niewiesz jak je zapodać czy dolne?
wesolo sie robi dziwne ze tak masz
ja nie mam zadnego problema
uzywasz lakieru przewodzacego czy robisz mostki z kabli
??
lakier przewodzący nadaje się raczej do obwodów słaboprądowych
przy 8 lub 16A pewnie będzie robił za bezpiecznik więc dla pewności mostki z kabli proponowałbym robic
To mi się z obrotomierzem pokićkało?
cheba tak <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nowe (przynajmniej do Felicji) robione są odwrotnie, tj
"Wypukłym do góry". I nie ma problemów z filtrami.
Stare (Fav) też chyba mozna założyć "do góry
nogami"
Kupując rozpórke dostałem właśnie instrukcje : wypukłym
na dół - ale chyba sprzedawca nie widział rozpórki
w Feli.
Maska się domyka, tylko aku nie wyjchodzi... trza
rozkręcać rozpórkę albo podszybie.
http://www.piotr.cpia.pl/Moto/Warsztat/Rozporka/RozporkaFav.jpg
http://www.piotr.cpia.pl/Moto/Warsztat/Rozporka/RozporkaFel.jpg
mam zamontowaną na dół i ani filtr nie chaczy ani z wyjęciem aq nie ma problemów
jedziemy dalej, dzisiaj zginęło mi oświetlenie tablicy
wskażników
bezpiecznik spalony czy cały?
No włąsnie, musz połaczyc 3 kawałki lauminium w jedną
całość, no i terz pytanie: jak?
odwieszić punkt usługowy gdzie spawają aluminium albo też kupić klej do aluminium
wszystko zależy co chcesz połączyć
no dobrze, z tyż że chciał bym aby gniazdo zapalniczki
było że tak to ujmę "nie aktywne" jeżeli kluczyk w
stacyjce nie jest przkręcony (podobno tak jest
bezpieczniej). A przy takim podłączeniu chyba
będzie do niego stały dopływ prądu, ale może się
mylę (?) .
zrób na stałe potem będziesz potrzebował poświecić lamką przenoścną z tyłu i bedzie cały czas musiał być zapłon włączony
To jeszcze inny question. Bo na tym foto (link w
pierwszym poscie) nie ma filtra powietrza. Czy
belka rozporowa wchodzi miedzy filtr powietrza a ta
"turbo" dziure przez ktora wpada powietrze?
jaką turbo dziurę ?
belka pasuje idealnie pomiędzy obudowe filtra powietrza a właściwie pod nią a dmuchawę nagrzewnicy
Ta na tym "wypustku" do którego przykręca się linkę?
I tylko ona?
tak dokładnie tylko wcześniej poodkręcaj obudowę jak Maco pisał
Zdejmij szybę (3 wkręty od dołu), wtedy odkręć nakrętki
na płycie, ale tylko te od licznika, (2 albo 3), i
wyjmij licznik "do się"
Licznik przytrzymuje taka duża nakrętka na jego gorpusie od spodu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Witam.
Zazwyczaj w tym kąciku udzielam rad, ale może dzisiaj
ktoś mnie pomoże.
Mam problem na balkonie (lodzia znaczy). Przy
połączeniach płyt pęka tynk. Wiadomo ruchy, te
sprawy. Ojciec polecił mi silak, bo podobno
elastyczne jest jak silkon, a można po tym malować,
w sensie farbę kłaść.
Szkopuł w tym, że tego w okolicy dostać nie mogę, czy
może ktoś mi zaproponować coś o podobnym działaniu,
może jakąś odmianę gipsu?
Za pomoc z góry serdecznie dziękuję
silikon akrylowy też można malować emulsjami
swoją drogą to walka z wiatrakami po to są dylatacje by tam pękało
ja już dałem sobie spokój ale musze powiedzieć że gipsowanie i szeroki bandaz zrobił swoje i troszkę mniej widac
ale powdzenia
Tak się zastanawiam czy wybrać się moją Skodą nad morze
- mam ok 650 km ( tak obliczyła trasę Mapa Polski
2001 ) trochę się boję że to za dużo dla mojej
staruszki niby silnik jest w porządku - 63 tyś
przebiegu.
Pomóżcie podjąć decyzję i co ewentualnie zabrać co by
mogło w trasie się zepsuć ( świece , przewody WN,
kopułkę i palec rozdzielacza , pasek klinowy,
przewody do "pożyczenia" prądu i linkę holowniczą
to zawsze wożę ).
Najwięcej co przejechałem przy 1 odpaleniu silnika to
200 km, ale wtedy to jeszcze było przy przepalonej
uszczelce pod głowicą.
kup przeponę do pompy paliwowej
oczywiście komplecik kluczy kilka śrubek jak by co odpadło
książkę na drogę jałowiesia i to chyba wszystko 650 km bez niczego z czego 300 na pieprzniętnej głowicy jechałem
dokłądnie ostatnio mi sie plasticzek urwał co trzyma te
linki to sie troche namordowałem żeby go wsadzić ,
strasznie mało miejsca
jeśli tylko drut pękł da się pokombinować tak by nie trza było plastiku wymieniać
ja tak zrobiłem
O pierwszej możliwości wiem i ona nie wchodzi w grę.
A jeśli chodzi o "szczelność zaworu nagrzewnicy, lub
całość linki sterującej" to da się to jakoś w miarę
łatwo sprawdzić/naprawić?
tak da
jeden niech macha wajchą od ciepłego/zimnego a ty obserwój czy zawór zię zamyka - małe czarne za aumulatorem po prawej stronie będzie widać jak nie to narazie przestaw go ręcznie w drugie położenie - wyłączony
z wymianą drutu sterowniczego współczuje