No niezupełnie. Przy nagrzanym silniku na jałowym benka
idzie tylko przez obieg biegu jałowego (dysza,
kanały odłącznik biegu jałowego, wyjscie mieszanki
koło śrubki od składu mieszanki - może była
ruszana). Przy zimnym silniku (włączone
ssanko)paliwo jest dostarczane również przez dysze
1 stopnia oraz układ wzbogacania. Podaje się
kilkakrotnie więcej paliwa niż przez obwód biegu
jałowego.
W opisywanym przypadku odrzuciłbym nieszczelnosc,
ponieważ na LPG są obroty jałowe. Wg mnie to obwód
biegu jałowego.
- odłącznik
- śruba składu mieszanki
- zapczana dysza biegu jałowego
- zapchany kanalik biegu jalowego
- źle ustawione obroty biegu jałowego (mało
prawdopodobne)
fakt <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> niezaprzeczalny z tą różnica że nie bezpośrednip rzez dysze I stopnia tylko pośrednio a bezpośrednio przez rozpylacz I stopnia i to jest właśnie układ wzbogacający ( czyli bez oraz)
Ale nie bawmy sie w szczegóły <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
no diagnoza może być <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />