Musze zrobić wszystko samymi siłami. Tylka wciąz nie wiem jak tego dokonać. Chyba

pójdę do jakiegoś szklarza....

Jeśli chcesz zamontować nowy odbłyśnik, to należałoby rozdzielić i stniejący odbłyśnik? Dobrze myślę?
Więc jesli jakoś Ci się to uda, to z samym szkłem nie będzie większego problemu.
Widziałem kiedyś(na warsztatach szkolnych jednej szkoły optycznej)co potrafią odpowiednie maszyny.
Śmiało wal do optyka tylko; a nie do szklarza...bo ten to tylko stolarkę potrafi,a Tico nie Trabant.

Powodzenia.

Szukałem już długo na forum, jest mnóstwo wątków na temat gaśnięcia,ale nikt nie opisał takich
samych objawów.
Zastanawiem się czy skoro czyszczenie gaźnika powoduje chwilową poprawę to można zakładać że
problem jego dotyczy czy wcale nie jest to takie oczywiste.
PS. Jeżdzę na benzynie.

Może benzyna do du..., jakaś taka strasznie tania?
Na ten temat: http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1

Powodzenia.

To ja teraz powiem co mi się dzieje... Podpinam żaróweczke i jak dotkne tylko ten kabel co idzie
do masy to żarówka śieci...a jak podepne tam gdzie jest wyłącznik to dalej to
samo..natomiast jak podepne tylko pod wyłącznik to świeci przyciemniona

Sory. Jaki kabel(konfident?), czym dotykasz(palcem?), jaki wyłącznik(w drzwiach?). <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Sposób działania opisałem. Może jakiś rysunek?
Będzie łatwiej.

Jak widzę tico mojego taty ...(tam zawsze były

równe obroty silnika). A po tym jak u mnie też udało się to zrobić to znaczy, że może i
powinno być lepiej.

Jak już wspomniałem nierówne obroty niespecjalnie mi przeszkadzają. Zresztą jak włączyć radio to przecież tego nie słyszę. Walczyć z tym zjawiskiem nie zamierzam.

Lepsze jest WROGIEM dobrego.

Napisz jednak jak w rezultacie rozwiązałeś problem, bo po pierwszym Hura Optymiźmie pojawiło się zdaje:
-"Niestety zaczyna się pogarszać. Dziś przy deszczowej pogodzie o mało nie zgasł jak odjeżdżałem."
Czy wreszcie jest dobrze czy źle? Co było przyczyną?

Pozdrawiam.

Wogóle jak moge sprawdzić czy aby

kupiłem dobry tranzystor?? Czy dobrze myśle, że jak podepne mase do środkowej nogi to na 1
i 3 ma być przepływ... a jak odłącze mase to nie??

Tranzystor najłatwiej sprawdzić miernikiem uniwersalnym.Pamiętaj że to PnP.
Patrząc od przodu(BD leży na radiatorze) widać,po kolei bazę,kolektor i emiter.
Bazy nie można ot tak podłączyć do masy,musi być opornik!!!(inaczej dym i zgliszcza),lecz jeśli układ jest prawidłowo podłączony to w momencie otwarcia drzwi wyłącznik zewrze kondensator z masą(przez opornik 2,2k !!!).Elektrolit zacznie się rozładowywać a tranzystor;spolaryzowany dotąt zaporowo zacznie prewodzić prąd(żarówka się "rozświetli"). Jak drzwi zamkniemy(rozwarty wyłącznik) to kondensator ponownie zacznie się ładować(przez opornik 1k+2,2k) i w rezultacie tranzystor przestanie przewodzić.
Tak mniej więcej.

Powodzenia.

A powiedz prosze gdzie zmieściłeś ten układ? W obudowie lampki??

Jak to będzie pajęczynka to zmieści się w obudowie lampki.Tylko uwaga na tanzystor-ciepło!

A co do oświetlenia tylnej kanapy, to kiedyś widziałem takie z oświetleniem didowym. Wystawały ( te diody) z górnych otworów wentylacyjnych tylnej kanapy.
Konstrukcji nie znam ale podejrzewam, że mozna przeprowadzić przewód od wył.klapy bagaznika-wszystkie są przecież połączone równolegle(prawie, bo zależy to od układu alarmowego)do diod świecących(+ opornik)...tak mi się wydaje.

Pozdrawiam.

Ps. a może jest na Zlosniku ktoś u kogo to widziałem?

a czy ktoś zastanawiał się nad sygnalizatorem niedomkniętych drzwi? Np. takie ping, ping, ping,
... jak w innych autach można spotkać? To jest kwestia neonówki jakią założymy do
podświetlania kabiny czy dodatkowe urządzenie-brzęczenie?

Takie ping, ping, ping, to nic innego jak piezo podłączone do oświetlenia kabiny.
Z tym że u mnie gra "Sto lat..." po Angielsku...bo układ był mały, taki z kartki pocztowej plus opornik.
Czasami DENERWUJE!!!

Pozdrawiam.

Jeśli minimalnie (tak jak u mnie teraz) tak pracuje nieregularnie to nie ma problemu - nie
powinien zgasnąć, ale jak to się będzie pogarszać to będziesz przeżywał to co ja -
zgaśnięcie na postoju na światłach.

Odkąd mam Tico (ponad 5 lat) obroty pływają, lecz jeszcze nie zdarzyło się aby silnik stanął.
Choć moje poprzednie auta takich kaprysów nie miały, to przyjąłem ze Tico tak "musi".

Mnie cała konserwacja, naprawa i regulacja gaźnika (i sprawdzenie wielu innych rzeczy, jak np.
kopułki, świec, kabli WN) kosztowała 80 zł. Ale różnica w pracy auta była ogromna. Czułem
jakbym miał nowe auto.

Miałem podobnie gdy oczyściłem kopułkę.

Pozdrawiam.

Ps. Może trzeba się do TEGO przyzwyczaić?

... jest jeszcze jedna opcja:

• kupujecie np na allegro discmana za jakieś 30-40zł z przesyłka a do tego kasete adaptacyjna za
  15 zł, podłączacie mini jacka do wejścia słuchawkowego,kaseta w radio i odjazd.

Fakt, koszty niewielkie ale do mp3 się nie umywają-100% że nie przeskoczy. Ze starym discmanem już nie bedzie tak pięknie.
Osobiście używam mp3 i kasety adaptacyjnej, stary discman SONY z 1995r nie bardzo się do takiej pracy nadawał(choć kaseta jest od niego).

Pozdrawiam.

To mój pierwszy samochód Nawet nie mam go jeszcze zarejstrowanego na siebie Ale świece kupieł
i sam je wymieniłem Za jakiś czas to będe wszytsko wiedział

Miałem dopiero cztery samochody; do trzech z nich ksiązkę z ich opisem kupiłem tego dnia gdy je nabyłem. Tylko do Oki miałem problem,...musiałem poświęcić 3 dni. Ale to były cieżkie czasy.
W każdej z nich był opisany silnik i...jak sie do niego dostać.

Pozdrawiam.

No to już wiem co będe robił jutro Dzięki...

"Łykend" mija, a światło gaśnie?

Nie wiem nie znam się na prądzie ani takich urządzeniach, wiem tylko że prąd kopie
Jest to białe, okrągłe, w środku widać coś metalowego, hmm można powiedzieć że jest to podobne
do urządzenia montowanego w rozkładanych grających kartkach.
Odchodzi od tego kilka cienkich drucików
No więc co to jest?

To jest właśnie piezo. Jeśli siedzi "cicho" gdy jest ciepło, to oznacza że jak ciepło nie jest to jest troche wilgotno. Zakładałbym złą izolację jeśli nie ma widocznej wilgotnosci w jego poblizu.
Jeśli odgłos jest męczacy to zaleciłbym obejrzenie przewodów łaczeniowych.

Pozdrawiam.

Chętnie zobacze schemat może być nawet w paincie...

No to coś stworzyłem.
Płytka to zwykły drapaniec, choć ja zrobiłbym pajączka. Łatwiej wcisnąć do oprawy lampy.
Uwaga!!! Trazystor może się GRZAĆ!!!...Ale tylko chwilowo-w czasie ściemniania i rozjaśniania.

Cieknie mi dosyć mocno.
Czuć było paliwem od kilku dni i dzisiaj znalazłem przyczynę.
Pryska paliwem przez taki otwór po prawej stronie.
Jutro mam zamiar kupić i wymienić.
Jaki koszt w sklepie? Bo na Allegro widziałem 45-69zł...
Na oko wymiana łatwa... 2 śruby, 2 wężyki i po sprawie...
Czy może są jakieś niespodzianki?

Niespodzianki sa tylko wtedy gdy nie zgasi się papierosa.
2 śruby, 2 wężyki i po sprawie...
Całość 15 min....z umyciem rąk oczywiście.

Pozdrawiam.

O fabrycznym nie słyszałem. Ale pojechałem do ASO, poprosiłem o brzęczyk i zapłaciłem chyba 10
zł +20 robocizna.
Jedyna jego wada, to syczy gdy światła są wyłączone. Co ciekawe, gdy jest gorąco to nie syczy :

Brzęczyk to czy piezo?
Piezo działa już przy prądzie żędu kilku mA, więc jakakolwiek wilgotność (źle założona izolacja na przewodzie)może spowodować przepływ takiego prądu-coś tam słychać.
Brzęczyk to urządzenie elektromechaniczne (elektromagnes z przerywaczem) i żadne dźwięki czyto gorąco czy nie(wiloć) - słyszane być nie powinny(za mały prąd).

Pozdrawiam.

Od początku jak uruchomię silnik. Nawet można powiedzieć, że obroty bardziej się uspokajają po
jakimś czasie.

A na czym polegają te nierówne obroty? Jak czesto gaśnie na wolnych?
Misiekpokemon miał zupełną rację co do kopułki. Jak ją rozebrałem to zdziwiłem się że autko wogóle jeździło. Syfu było co nie miara a grafitowa elektroda, ta środkowa, stała jak zamurowana(jest na spreżynce aby ślizgać się po palcu rozdzielacza). Jak to mogło działać???
Choć działało. A obroty i u mnie są nieregularne. Silnik nie gaśnie lecz wyraźnie słychać jak "pływa". Na razie mi to nie przeszkadza. Taka jego uroda.

Pozdrawiam.

Atak na marginesie ile kosztuje konserwacja gaźnika?

Byłem dziś w mojej Szkolnej Bibliotece (NA SERIO!-1Września)-i widziałlem tam w Młodym Techniku(daty nie wspomnę) układ skladający się z 2 rezystorów, elektrolitu i tranzystora mocy do:
-powolnego zapalania swiatła
-powolnego wygaszania światła.
Nie będę rysował w paint-cie bo mi to nie wychodzi. Układ można kupić: www.sklep.avt.com.pl
Płytka drapana+elementy+montaż; wszystkiego 15 min. Koszt jak otworzyć szuflade...to żaden. Jak zainstaluję jakiegoś P-CADa to zamieszczę schemat...jeśli będą zainteresowani.

Pozdrawiam.

Artik troszke Ci się spieszyło z tym schematem. Wg niego brzeczyk jest zwarty

Wnioskując z opisu działania odtworzyłem twój zamysł

W zanmieszaniu "dołączania pliku" użyłem innego rysynku- bez opisu, że ów romb(do okoła piezo) to mostek prostowniczy.
DZIĘKI

A poza tym sory za tego painta-marnie rysuje elementy. Użyłem go dla pośpiechu.
Ale juz przeprosiłem.

Pozdrawiam.

Ale widzę, że i teraz nasza polska FŁT wiedzie prym i dostaje nagrody za swoją produkcję.

FŁT też montowałem. Podobno mechanicy ich używają?
A jak jeszcze są nagradzane? No no no !!!
Ciekawe czy moje auto o tm wie?

Załączników to ja chyba wstawiać nie umiem.