Jak tak patrze na te aukcje na allegro i zainteresowanie to sie zastanawiam czy sam czasem nie
pokupowac jakies magnesow w castoramie, spiac to jakas blaszka i zacząć sprzedawac na
aukcjach za 50 zł...... Aż mnie dziwi, że ludzie ślepo wierzą w to co im się na aukcji
napisze Bez obrazy aPa, ale przecież nikt nie wystawi negatywnego komentarza. PRzecież
towar wysłany, pewnie ładnie zapakowany zgodny z opisem, a to własnie to jest chyba
przedmiotem komentarzy. Ktoś napisze że "mu coś dał" ale jak to sprawdził? Przejchał taki
sam odcinek w takich samych warunkach atmosferycznych, drogowych, z takim samym obciązeniem
itp itd? Przecież na spalanie ma wpływ milion rzeczy.
Wzrost mocy i dynamiki silnika - 16%. CZyli swift GTi z magnetyzerem miałby ok 116 koni?
Kurde, a ja już chciałem robić głowice wydech itepe. a tu za 50 zł taki tuning
Wzrost prędkości maksymalnej - ok. 14%. Ktoś mi wytłumaczy jak to jest możliwe ?
To jest IMHO zwykłe naciąganie ludzi w butelke. Ale ja ameryki nie odkryłem, bo przecież
niejedni pisali już o tym
komentarz nie daje sie za czas w jakim dotarła przesyłka ale za jakość otrzymanego przedmiotu. komentarzy gość ma bardzo dużo i 99,9% pozytywne. spora ilość wystawiona dopiero po czasie testowania megnetyzera. i to jest właśnie zastanawiające. ludzie po przetestowaniu piszą że im coś tam lepiej działa. a koszt 50zł nie sądze aby był powodem podświadomego wmawiania sobie ze to cudo naprawde działa. moze rzeczywiście te magnesy działają <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> po wypłacie kupie sobie. zalicze najpierw hamownie a potem zobaczymy tak po 2kkm czy coś magnesy dały <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> narazie można zamknąć temat <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />