a na jakich slickach chciałeś jechać??
Rafal pisal o wczesniejszych rajdach i slickach rajdowych zapewne <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
a na jakich slickach chciałeś jechać??
Rafal pisal o wczesniejszych rajdach i slickach rajdowych zapewne <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
Na TTT pojawiło się takie oto autko...nietety z zagranicy. A skąd? Hmmm...Jak zwykle z
Rumunii! Niezły wyczyn co nie? Pozdrawiam
000zł , sam mam
tico za 1300 i jezdze bez wiekszych problemów
(jeszcze)
mozesz cos wiecej napisac o stanie Tico za taka kase?
trzyyyyyyy czteeeeeeeerrrrrrrrrrrryyyyyyy: SSIJ PAŁE!!
<img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
a na shellu widziałeś może ceny?
Ja czasami na Politechniki zalewam.
tez lalem na Shellu, ale na shellu jest jeszcze drozej niz na BP <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Tankowalem ostatnio na Neste 3,65
w Lodzi na Neste jest drozej niz na BP <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
ceny z Carrefour, ale na BP sa tylko o ca. 10gr wieksze <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
ta
poza droga ale na kolizyjnym cos mi sie zdaje
zdradliwy lodzik tam byl
no to moze ktos by Duczkowi wyremontowal fure <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
dobra nie ma co gdybac - bylo - minelo
żółty bobek był świetny. jesteśmy pod wrażeniem, szczególnie załoga przypadła nam do
guslu. dziewczyny jesteście zajebiste
<img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
i wtedy byśmy nigdy rajdu nie ukończyli bo laweta przyjechała jak zjeżdżałem do
bazy... a jechałem na szarym końcu. dobrze że wyszedł
ja bym go zostawil w tym rowie poprostu, byl w sumie poza asfaltem <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />poplakalem sie ze smiechu jak to czytalem. wybaczcie to zamieszanie z kadetem to po trochu moja wina bo nie zauwazylem ze urwal swozen na wachaczu, a Duczek chcial bardzo dojechac do mety wiec rozpoczelismy procedure wyszarpania go z rowu. gdybym to zauwazyl to bysmy go nie ruszali a wyszarpala by go laweta.
<img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
Mam tylko nadzieję, że na nstępny KJS w Łodzi przyjadą wszyscy Ci, którzy byli teraz +
50 nowych załóg i wszystko bedzie zrobione na 100% sprawnie i prawidłowo. Juz ja
się o to postaram
<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> chcialbym zobaczyc jak to w Lodzi w Styczniu wystatuja 94 zalogi i wszystko pojdzie sprawnie i prawidlowo <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
masz jakiegos ASA w rekawie <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
oczywiscie wez sobie moja wypowiedz jako zarcik <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> bardzo chetnie pomoge jesli tylko bede mogl <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Ja mam duzo zdjec, z sl1 mam chyba zdjecia wiekszosci zalog. Moge przeslas, ale byly
robione w najwiekszej rozdzielczosci i kazde zdjecie to ponad 1mb... A ja nie
wiem jak je pozmniejszac...
InfranView by sie przydal tylko - bez problemu mozna zassac a potem sie tylko zaznacza co ma zmniejszyc i zmniejsza hurtowo <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
wierz mi ze jesli byly by odpowiednie srodki to by placil, juz i tak bylo lepiej bo jak pisal Wojtek dostalimy zwrot kosztow paliwa <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> takze jesli bedzie nie mniej zalog startujacych to jest szansa na generalna poprawe <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Właśnie zapomniałbym. Po rajdzie mam w samochodzi trzy linki w tym jedna Wojtka -
zerwana (przykro mi ). Pozostałe dwie nie należą do mnie. Więc jeżeli ktoś mi
jakąś pożyczał niech się zgłosi.
ja szukam swojej stalowej - byla przepleciona przez uszy od tej zerwanej, nie widziales moze?
N3o stal tam gdzie jsest przod Kadeta - ledwo z zyciem uszedl
niestety po wyciagnieciu wygladal tak:
pare innych autek:
Z zewnątrz i w bagażniku większa, ale w środku już nie (chyba tylko na szerokość).
Miałem okazję przejechać się Uno (podobno na początku lat 90-tych wzór jak chodzi
o ilość miejsca) i w porównaniu z Tico wcale nie było obszerniejsze (za wyjątkiem
szerokości).
no jak uwazesz w mojej opini Fiesta jest jednym z obszerniejszych aut wewnatrz
Poza tym w większości 10-letnich Fordów chyba woziłbym mechanika w bagażniku.
w pracy jezdze 12 letnim z przebiegiem prawie 500kkm i trasy po 500-1000km nie robia na nim wiekszego wrazenia, raz mi sie tylko sprzeglo rozsypalo, cale szczescie juz prawie w bazie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
dawaj na kjs do Lodzi to sobie 95 zatankujesz za 3,49
inna sprawa ze ojciec wlal dzis do carismy 62l *
- dla niewtajemniczonych
bak - 60l
klekot ciezko odpala na ropce z tej stacji <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Nie ukrywałem tego, że była to jazda wymagająca dużego samozaparcia. Z założenia były
to próby bicia rekordu minimalnego spalania i wszystko było pod to
podporządkowane.
Jak już kiedyś pisałem, tuż przed sierpniową próbą bicia rekordu minimalnego spalania
pojechałem tak - FILMIK 12.3MB
jak to jest filmik z KJS to juz widzialem
Nawet tu, na Zlosniku były ogłoszenia od ludzi, którzy sprzedawali Tico w dobrym
stanie i to w miarę młode.
Uważam, że akurat łatwiej jest trafić na młode Tico w dobrym stanie niż za podobne
pieniądze znaleźć podobne auto dużo starsze.
a tu sie zgodze ze latwiej znalezc mlodsze w dobrym stanie niz starsze, co nie oznacza ze znaleznienie starszego jest niemozliwe <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Skoro twierdzisz, że przez 12 lat zapach nowości pozostał, to Ci wierzę
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Teściu miał podobnie, nawet naklejka odnośnie ostatniej wymiany oleju była chyba przy
110kkm.
Jeżeli rzeczywiście udało się znaleźć taki egzemplarz to super, ale jak pisałem, kilku
moich znajomych ostatnio sprowadzało samochody z Niemiec i trafienie na dobre
auto powoli graniczy z cudem. Niestety coraz więcej autohandli, komisów, a nawet
sprzedający kręcą liczniki i "picują" samochody.
Właśnie ok. miesiąc temu znajomy kupił Astrę II 2.0 turbodiesel i sprzedający Niemiec
zarzekał się, że auto nigdy nie było bite, wszystkie naprawy są podbite w książce
itp. Samochód generalniewygląda super i powiedzmy, że ma rzeczywisty przebieg ok.
80kkm (rocznik 1999). Po bliższym przyjrzeniu się i to moim niewprawnym okiem
zauważyłem, że tylny zderzak, tylna klapa oraz cały prawy bok łacznie z maską
były malowane. Tak więc już nie wierzę nawet w "prawdomówność" i "uczciwość"
Niemców.
Kolejny kolega w okresie wakacyjnym kupił Reno Megane Classic, opcja full z silnikiem
benzynowym (nie znam bliższych danych poza rocznikiem 1998). Samochód był również
kupiony jako bezwypadkowy z przebiegiem ok. 115kkm i nawet nie był tani. Również
w słoneczny dzień zauważyłem, że maska była robiona (delikatne pęknięcia
szpachli) oraz prawy bok ma inny odcień od reszty samochodu. Co prawda trzeba
mocno się przyglądać, ale w słoneczny dzień tą różnicę można spokojnie dostrzec.
Jeszcze kilku innych znajomych sprowadzało samochody i również okazywało się, że
często kupione auta od właścicieli jako bezwypadkowe i z wszystkimi wpisami w
odpowiednich książkach nie były takie idealne.
juz nie wierze slepo w to co mowia wlasciciele ale wiekszosc z nich przycisnieta do muru zaczyna spiewac co bylo albo robi wszystko aby zniechecic do kupna <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Znajomi również wymagali te dokumenty, gdy ich nie było rezygnowali z kupna.
raz odstapilem od tej zasady, ale nie pomylilem sie co do stanu auta - bylo idealne
Super, warto mieć takie umiejętności.
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Gdy toczyła się ostatnia dyskusja z Twoim udziałem odnośnie wyboru CC/CCS - Tico,
zerknąłem na forum na AK i wcale nie było tak różowo.
Wieszco nie twierdze ze CC jest super autem - bo nim nie jest, ale patrzac co ludzie pisza to wlasciwie na jakie forum jakiegos modelu auta bys nie wszedl to jest ono najlepsze dla ludzi ktorzy tam pisza i nastepne jakie kupia to tez bedzie takie samo...
Nie będę Cię przyrównywał do żadnego zwierzaka, ale zobacz tytuł wątka i może
zrozumiesz, dlaczego piszę o Tico.
no moze troche przesadzilem z porownaniem, ale mam nadzieje ze nie obraziles sie o to <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
z jednej strony rozumiem... ale z drugiej nie.... przypomnialo mi sie wlasnie ze mam kolezanke ktora jezdzila kiedys Tico i Maluchem i twierdzila ze Tico jest super i wogole ona chce miec Tico i tylko Tico - ale nadarzyla sie okazja i kupila "okazyjnie" Corse B z litrowym silniczkiem i mimo iz Corsa jest po dzwonie i to dosc konkretnym, a kupujac byla przekonana ze po bardzo malym. to teraz dziwi sie jak mogla myslec ze Tico to taki super woz - teraz jest zachwycona Corsa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Przecież nawet na allegro nie kupujesz na odległość, tylko wcześniej umawiasz się na
obejrzenie auta. Czy jest to allegro, gazeta, czy inne medium to należy je
traktować jako nawiązanie kontaktu, a nie kupno auta w ciemno.
nie o to chodzi. z doswiadczenia w szukaniu aut auwazylem ze latwiej trafic "rodzynka" w lokalnej prasie i bedzie to rzeczywiscie rodzynek od jakiegos "dziadka" <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
Pisałeś już o tym.
Doszliśmy przecież do uzgodnień, że było to Tico jako auto zastępcze, o które nikt tak
naprawdę nie dbał.
Co do spalania to nie ma się co dziwić - auto zastępcze. Moje Tico nawet w tym okresie
przy jeździe tylko miejskiej pali poniżej 6L/100km. Generalnie w okresie letnim
oscyluje max. w okolicach 5L/100km. Przy jeździe mieszanej wielokrotnie
uzyskiwałem wyniki 4.3-4.5L/100km i to przy "normalnej" jeździe. Przy jeździe "na
kropelkę" dwukrotnie uzyskałem wyniki tylko na trasie 3L/100km.
To co napisałem wyżej dotyczy tylko jazdy na benzynie - nie mam instalacji LPG.
o twoich wyczynach 3L tez czytalem i czytalem ze to sa przypadki jednostkowe przy bardzo sprzyjajacych warunkach
Podobnie ustaliliśmy już, że Tobie się tylko wydawało lub miałeś wrażenie (patrz
również tekst wyżej) bez rzeczywistego sprawdzenia możliwości Tico.
Z drugiej strony mam wrażenie, że oczekiwałeś od tego auta zacięcia sportowego, bo ja
jakoś bezproblemowo nim jeżdżę i to często nawet bardzo agresywnie. Oczywiście
nie porównuję Tico do większych samochodów o zdecydowanie lepszych osiągach, lecz
uważam, że tak małe autko daje sobie naprawdę radę bardzo dobrze.
Moze i daje rade dobrze, fakt jechalem kiedys mniej zdezelowanym Tico i spalanie bylo troche mniejsze i chyba nawet ze 140km/h sie rozbujal, ale reszta przypadlosci byla taka sama
Za tą cenę spokojnie można było kupić Tico rocznik nawet 1998, czyli 5 lat młodsze i
to często z podobnym lub mniejszym przebiegiem.
po tym co widzialem stwierdzilem ze rocznik ma male znaczenie dokonujac zakupu za ta cene
Niesamowite, przez 12 lat czuć nowością
Gdybys nie mieszkal tak daleko to pozyczylbym to auto od aktualnej wlascicielki i przyjechal nim do Ciebie choc od 2 miesiecy auto nie jest garazowane i mogl troche zapach wywietrzec. ewentualnie moge podac namiar na wlascicielke, jesli sie zgodzi, i sobie z nia porozmawiasz, skoro mi nie wierzysz.
Kolejne moje wielkie zdziwienie Corsa 12-letnia z tak małym przebiegiem
no tu nie jestem pewien przebiegu na 100% ale jesli byl cofniety to max o 30kkm, zresta tak tez twierdzi diagnosta gdzie bylem ato przejrzec i swiadczy o tym rowniez ksiazka serwisowa oraz naklejki serwisowe przyszlym przebiegiem wymiany rozrzadu.
. Niech
zgadnę, samochodem tym jeździł tylko dziadek w niedzielę do kościoła lub matka,
która zawoziła dzieci do przedszkola lub szkoły.
sprzedajacy nie sciemnial - pokazal Brief - 2 wlascicieli i wszystkie dokumenty lacznie z instrukcja obslugi, ksiazka serwisowa, instrukcja od radia itd...
Nie wiem co teraz jest na topie,
bo teściu kupił Reno 19 z rocznika 1992 z przebiegiem 115kkm i jest zaledwie 6
właścicielem. Ponoć jeździł nim ostatnio niemiecki policjant, który używał to
auto od święta, bo na codzień jeździł bez ograniczeń samochodem służbowym
Dziwnym trafem tablica wskaźników miała uszkodzony jeden uchwyt, a plastikowe
zakończenie linki prędkościomierza tuż przy połączeniu z tablicą było ułamane.
Wybacz, ale zbyt dużo mam znajomych, którzy ostatnio poszukiwali samochodów dla
siebie i wiem, jakie sztuczki są stosowane. Ostatnim hitem był Mercedes chyba 190
diesel z końca lat 80-tych z przebiegiem ok. 60kkm
juz troche sie wyszkolilem w zakresie doszukiwania sie wad ukrytych aut i wierz mi ze to co znalazlem naprawde tak wyglada jak opisalem
.... a zobacz, który z piszących przed Tobą użytkownik Tico jest rozczarowany z jego
kupna
Proponuje zapytac sie na Centomanii ktory, uzutkownik CC(nie 700) czy SC jest rozczarowany z jego kupna..... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Moim zdaniem należy znaleźć kompromis między stanem, a rocznikiem auta.
Nie da się ukryć, że starsze samochody miały więcej okazji brać udział w wypadkach i
stłuczkach od dużo młodszych aut. Obecnie można spokojnie znaleźć stosunkowo
młode i zadbane Tico - wystarczy chociażby zerknąć na allegro, czy do innych
ogłoszeń.
uparles sie na Tico jak osiol, ale nic jesli juz ma byc Tico to odradzam Allegro i inne serwisy internetowe a polecam lokalne wydania gazet z ogloszeniami....
Uważam, że bardzo dobry stan samochodu kilkunastoletniego jest bardzo podejrzany i bez
dokładnego sprawdzenia przez fachowca nie warto kupować.
masz racje, dlatego ogladalem te aut o ktorych pisze rowniez z fachowcami znajacymi sie lepiej ode mnie i tylko potwierdzili ze to dobry wybor bo auta sa takie jak tu opisalem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />