Suzuki Swift GTi - przywracamy go do nowości
-
pacjent na miejscu !
Ładowanie bez obciązenia 14.6 ( wczesniej 13.7 ) , ładowanie z obciążeniem full jakie sie da + bardzo mocna muzyka 14.2 ( wczesniej 13,1 )
Już po jeździe próbnej czyli 30km auto kręci dużo szybciej , muzyka gra nawet troche lepiej. Alternator nie piszczy , łożyska są ok. Jedynie jak daje max na muzyce czyli piece 250watt rms przód , sub 450rms + całe oświetlenie itp to silnik potrafi przygasnąć o te 200rpm aż ;/ Chyba spory opór stawia ten alternator. Ale poczekam aż aku się naładuje do końca , może bedzie lepiej
Ogólnie dwa dni go wkładalem z racji tej że musialem wkładać go dołem wiec do wyjecia wydech , pól ośka długa , wiec i olej ze skrzyni itp. Pasek z 815mm standardowych do zmian na 820mm , oczo plusowe też do zmiany bo w altku od KIa jest dużo wieksza śruba wiec albo zmiana albo piłowanie ( ja piłowałem ) , kable do podlaczenia sa proste , nawet bardzo podobne kolorami .
-
setup zimowy na oponach z przodu Yokohama F601 165\60 , tył Bridgestone Blizzak też 165\60 czyli niziutko jest
-
to są te felgi którego wzoru nikt nie widział ?
-
tak to te. Wzor jest fondemtalowy ale ciut inny dlatego napisałem że takich nie widziałem ( nie , nie są unikatowe )
szukałem podobnych felg ronala lub zendera - takie były kapselki na nich ale też nie mogłem niczego odszukać. Jedyny napis to made in germany
-
tak to te. Wzor
jest fondemtalowy ale ciut inny dlatego napisałem że takich nie widziałem ( nie ,
nie są unikatowe )ja widziałem, podobne ma chyba nawet Zaklinacz u siebie.
-
Brzydkie trzeba było brać ode mnie, moje ładniejsze
Hmm szyby masz z tyłu przyciemnione?
Kurcze fajna ta stodoła
-
moje sa identyko wzor jak byl w serii - te maja dodatkowy rant i jeszcze pare szczegolow... nie powiem ze sa brzydkie, ale nie sa ori :-P
-
chyba drzwi nie spasowane
-
Nie tylko drzwi, cały przód
-
jakieś tam przyśpieszenie nagrane w lato
-
powiem ci ze ladnie sie prezentuje twoj swift a myslalem ze tylko na foto
-
Bardzo bardzo fajnie robi chruuuuum
Cichutko i z gracją -
dziś zrobiłem sobie kompletne hamulce na tyle czyli nasmarowanie jarzm , tarcze Delphi i oryginalne klocki z serwisu Tokico
rękaw na zimę musi dobrze trzymać
no i po robieniu tarcz czułem zapach benzyny wiec diagnoza była prosta. Wlew od paliwa ma sporą dziurkę jak to każdy swift więc zabrałem się za czyszczenie , malowanie korizonem , klejenie i malowanie czarnidłem jakimś. ZImę na pewno wytrzyma , potem bede szukał bardziej zadbanej rurki . Korek po odkręceniu nie robił "psss" więc wszystkie opary wylatywały tą dziurką która była malutka i pod pokrywą 1cm warstwy rudej + błota i innych śmieci
-
Korek po odkręceniu nie robił "psss" więc wszystkie opary
wylatywały tą dziurką która była malutka i pod pokrywą 1cm warstwy rudej + błota i
innych śmieciJa czasami leję pod sam korek i nigdy po nogach mi nie poleciało paliwo znaczy się, że dziur(y) ni ma...
-
U mnie też od kilku tankowań nie robi "psss" - może i u mnie się zaczęło
-
Najprostszym
sposobem jest nalanie pod sam korek(dosłownie!), tak że widzisz paliwo które nie
dało rady wpłynąć do rury.Ale nie najtańszym
-
Idzie zima, więc
utrzymywanie dużej ilości paliwa baku powinno leżeć w Twojej gestiiJak się trochę wody zbierze w zbiorniku, to 1/2 litra denaturatu wleję i jazda
-
Konkretna robota przy hamulcach
No i masz wszystkie kolory tęczy - klocki zielone, sprężyny żółte, zaciski czerwone
Jak już miałeś wszystko rozebrane, to trza było zaciski i jarzma na czerwono na nowo trysnąć