Suzuki Swift GTi - przywracamy go do nowości
-
przyszła mała paczka
a w niej
Dzieki Toydols
Fotki z wymiany skrzyni + odmalowanie łap silnika , wzmocnienie poduszek , odmalowanie chłodnicy itp czyli taka tam drobna kosmetyka.
Wykręciłem sonde lambde i jakaś biała jest.. Musze coś zrobić z tym spalaniem 10l...Zderzaki już pomalowane , dany specjalny podkład pod "żywy" plastik bo tylny zderzak był od GS'a. Przód i tak do wymiany na ten z MK2
no i słaby kabelek od tpsa.. Ten pokazuje mi cały czas opornośc 2.4 minium 2.2 . Nie mogę zejsc na to 1.8 z tego co czytalem na redlinegti. Raz na jakiś czas potrafi wywalić check ;/
lutować ten kabel?jeśli patrz na ten obrazek to minus szedł w dolny prawy a plus miernika w góry prawy pin.
Dajcie znać jak dobrze ustawić tego TPSa bo opis z redlinegti jest coś malo zrozumialy dla mnie.
Pozdrawiam
-
Opis jak ustawić masz masz forum w dziale technicznym, o tu: http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showthreaded&Number=917058#Post917058
A jeśli byś potrzebował skan z książki wtyczki to mogę wysłać.
Co do sondy- jeśli jest biała to masz zbyt ubogą mieszankę. Poza tym sonda tlenu w tym silniku jest potrzebna jak dziwce majtki bo po odpięciu wtyczki nawet 'chk eng' nie wywala.
-
opis regulacji TPSa w tym poradniku jest napisany jakby ktoś go tłumaczył w translatorze a nie pisał poradniki dlatego czekam na jakiś inny opis.
-
To przecież chociaż zdjęcia przestudiuj. Tam jest wszystko pokazane.
Jeśli jesteś pewny poprawnego działania swojego TPSa (co zresztą łatwo możesz sprawdzić zwykłym multimetrem) to po odpięciu wtyczki:-
między pinami C i D- bieg jałowy (IDLE)- przepustnica zamknięta, luz między motylkiem przepustnicy a śrubką podporową 0.3mm- ciągłość obwodu= oporność na mierniku pomiędzy 0 a 500 Ohm
-
między pinami C i D- bieg jałowy (IDLE)- przepustnica minimalnie uchylona, luz między motylkiem przepustnicy a śrubką podporową 0.9mm- przerwa w obwodzie= oporność nieskończona= "1" na mierniku.
Jak dokręcisz śruby między pinami C i D masz obserwować takie zjawiska:
- przepustnica zamknięta- motylek przepustnicy opiera się swobodnie o śrubę podporową- obwód jest zamknięty- czyli miernik pokaże jakąś oporność z zakresu 0-500 Ohm,
- przepustnica minimalnie podchylona (jakbyś pieścił kobietę :))- dziura w obwodzie- "1" na mierniku.
To tyle tak pokrótce. Jeśli tak ustawisz- musi latać.
-
-
czyli do tego zabiegu raczej pasowaloby wyjac przepustnice z tpsem. Potem sie bede doszukiwał motylka przepustnicy i śrubki podporowej..
Zdjecia studiowlaem wielokrotnie ale ich jakość pozostawia wiele do życzenia. Po prostu marny ze mnie elektryk i toporonie sobie radzę z tąregulacja tpsa .
-
Nic wyjmować nie musisz. Wszystko jest po stronie silnika, od strony ściany grodziowej jest tylko ta nieszczęsna wtyczka którą trzeba rozpiąć i dwie śruby do poluzowania przy TPSie.
Tam gdzie masz zaczepioną linkę gazu do cięgna przepustnicy masz w obudowie przepustnicy niewielką śrubkę z metalowym kapturkiem zabezpieczającym na jej łbie, na której opiera się cięgno kiedy pedał jest zwolniony. Właśnie miejsce styku cięgna ze śrubą jest miejscem regulacji TPSa przy pomocy szczelinomierza. Inaczej; między śrubkę a cięgno wkładasz szczelinomierz na 0.3 a potem 0.9mm i regulujesz jak pisałem wcześniej.
Temat na prawdę banalny więc nie trzeba być elektrykiem, wystarczy wiedzieć jak obsługiwać multimetr.
-
Tak się zastanawiam, czy nie przenieść by tego na techniczny
-
Tak się
zastanawiam, czy nie przenieść by tego na technicznyChyba nie ma sensu bo tam juz to jest tylk w innej wersji.
Jesli chodzi o tps to sprawa jest banalna a, najwiekszym problemem jest odpiecie wtyczki pod kolektorem, Na koncu trzeba pamietac zeby mocno skrecic tps oraz srube ktora ustawia sie wolne obroty zeby czasem podczas jazdy nie poluzowala sie.
-
taka tam wstępna przymiarka nowego "komina" . Nie nadaje się z dwóch względów. Koncówka jest za duza i jest za glosny . Pieknie basowo chodzi ale ciut przy glośno
Mam 5.5cm średnicy kwasówke , wiec bedzie pełny przelot ( obecnie jakaś tam strumienica i maly smieszny srodkowy tłumik , końcowy chyba od litrówki )
Chciałbym zrobić przelot z tej kwasówy i na koniec dać cichy tłumik tak do 3.5tyś rpm , powyzej tych wartości może już drzeć pape solidnie
BTW gdzie mogę kupić uszczelkę pod kolektor? W całości go nie wykręce bo szpilki się już pourywały ;/
-
Mam 5.5cm średnicy
kwasówke , wiec bedzie pełny przelot ( obecnie jakaś tam strumienica i maly smieszny
srodkowy tłumik , końcowy chyba od litrówki )
Chciałbym zrobić
przelot z tej kwasówy i na koniec dać cichy tłumik tak do 3.5tyś rpm , powyzej tych
wartości może już drzeć pape solidnieza duża średnica jak na serię ... 2,25-2,5 to pakuje się do psssss
-
standard rurka ma 4cm bodajże a moja 5 czy 5.5 wiec aż takiej róznicy nie powinno być
doradźcie jak z tym końcowym tłumikiem
te ustrojstwo z allegro na wzór apexi daje rade?
-
Żeby było w miarę cicho potrzebujesz kata przy przelotowym tłumiku(-ach). Po wycięciu kata któryś tłumik musi być normalny (znaczy nie przelotowy). Inaczej cicho nie będzie.
-
standard rurka ma
4cm bodajże a moja 5 czy 5.5 wiec aż takiej róznicy nie powinno być
doradźcie jak z tym
końcowym tłumikiem42mm bodajże
te ustrojstwo z
allegro na wzór apexi daje rade?tak jak pisze Toyolds, albo kat, albo środkowy komorowy, inaczej łeb będziesz mieć kwadratowy
-
tak jak pisze
Toyolds, albo kat, albo środkowy komorowy, inaczej łeb będziesz mieć kwadratowyNo ja jakiegoś kata jeszcze mam i jak założyłem końcowy przelotowy od poldolota to już głośnawo jest, a jeszcze jakbym założył jakiegoś RM Motors końcowego to bym nie wysiedział w aucie
-
Ten stary tłumik to masz odkręcany? Dałbyś zdjęcie
Bo jeśli masz odkręcany i nie będzie Ci potrzebny to odkupię go za czteropaka -
Fajna ta Honda na foto Jak masz taką to po co Ci Swifcior
-
Jak masz całego kata to wstawiaj końcowy rm4 i środkowy przelotowy będzie bardzo cicho, u mnie było tak cicho jak na serii Dopiero po wycięciu kata nabrał odpowiedni dźwięk i wcale nie jest aż tak głośno, po założeniu silencera jest cicho aż za cicho.
-
Jak masz całego
kata to wstawiaj końcowy rm4 i środkowy przelotowy będzie bardzo cicho, u mnie było
tak cicho jak na serii Dopiero po wycięciu kata nabrał odpowiedni dźwięk i wcale
nie jest aż tak głośno, po założeniu silencera jest cicho aż za cicho.kolejny "znafca" ... w serii już masz przelot ...
-
No i co z tego, że seryjny jest przelotowy... jak ma za małą średnicę co do mojego wydechu na 2". Każdy wie, że seryjny jest przelotowy. Ale robić wydech na seryjnej średnicy to nie ma sensu.
-
No i co z tego, że
seryjny jest przelotowy... jak ma za małą średnicę co do mojego wydechu na 2". Każdy
wie, że seryjny jest przelotowy. Ale robić wydech na seryjnej średnicy to nie ma
sensu.robić wydech na serię tak samo mija się z celem i kółko się zamyka