Swift S1300 czyli budujemy rajdóweczkę... ;)
-
Fotki głowicy i
tłoków masz na 29 stronie tego wątku jeśli przeglądasz w trybie "blat".
Są ślady walnięcia
zaworów w tłoki ale raczej już nie dojdziemy czy to walnęło po pęknięciu korby czy
może wcześniej i w konsekwencji korba poszła. W każdym razie stuków walących zaworów
wcześniej nie słyszałem a znam ten dźwięk z jeszcze wcześniejszej głowicyA głowice rozkrecaleś? I jak działa aktualnie w sensie czy otwiera zawory na tym garze. Bo moze problem byl ze po zagrzaniu wydechowe sie poprostu niechciały ruszac, wtedy wzrost cisnienia, problem z odpalenie, nastepnie wyrobbienie korby az nagle gięcie. Aktualnie mam jeden silniczek taki ze zawory wydechowe sie nie otworzyly bo pękł walek i efekt jest identyczny jak u Ciebie.
-
Każdy pomysł mile
widziany, cały czas próbujemy dociec co się stało żeby nie przerabiać tego w
przyszłościWięc po dłuższej rozmowie i przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw jest diagnoza:
pierwsza najbardziej prawdopodobna jest taka że panewka zacisnęła się z powodu za ciasnej korby lub co bardzo mało prawdopodobne nad-wymiarowej panewki... Przy takich remontach należy pasować panewki na wskaźniki teflonowe sam pomiar różnicówką nie jest wystarczający, jedynie po włożeniu wskaźnika i zacisnięciu widać dokładnie ile luzu jest na panewce...wszystko dokładnie pokazane jest w manualu.
Pominięte zostały powody: syfu w silniku i złe założonej panewki... -
trzeba przyznać że wyjątkowej urody rozpierducha, bez dochodzenia i komisji śledczej się nie obędzie, chyba tylko biegły po wnikliwej analizie byłby w stanie określić przyczynę
-
Erde - czy blok był tulejowany? Jakie były tłoki? Jakie było pasowanie tłoków? Jak był strojony motor?
-
Erde - czy blok był
tulejowany? Jakie były tłoki? Jakie było pasowanie tłoków? Jak był strojony motor?Nie był tulejowany. Był szlif na 2 nadwymiar u Kusiów. Tłoki ARCO. Pasowanie 0,05. Strojony przez Colina.
-
To moje luźne przemyślenia, ale wydaje mi się, że mocno prawdopodobne.
Silnik za ciasno spasowany (ja moje silniki robiłem na 0,08). Do tego być może nie najlepiej wystrojony. Być może nie do końca dotarty. Nagrzało się i złapało tłok.
Jestem prawie pewien.Czy auto strojone z knocksensorem i lambdą szerokopasmową? Strojenie na hamowni czy też w ruchu na częściowych otwarciach przepustnicy przy różnych obciążeniach? Jakie luzy na zamkach pierścieni?
-
To moje luźne
przemyślenia, ale wydaje mi się, że mocno prawdopodobne.
Silnik za ciasno
spasowany (ja moje silniki robiłem na 0,08).0,05 było po konsultacjach z Kusiami. Ty masz OS-y po 20km gdzie faktycznie temp. są bardzo wysokie i tłoki mocno puchną. Ja mam na sprintach odcinki po 1-2km więc nawet nie ma okazji się porządnie rozgrzać. 0,05 to i tak luźniej niż w serii i zaleceń manuala. Zresztą sam kiedyś pisałeś, że następny motor będziesz składał ciaśniej
Do tego być może nie najlepiej
wystrojony. Być może nie do końca dotarty. Nagrzało się i złapało tłok.
Jestem prawie
pewien.Był wystrojony ok. Prędzej obstawiam jakiś problem ze smarowaniem. W dniu zawodów nawet na zimnym były problemy z odpaleniem między próbami - być może już się panewka zacierała albo korbowód był lekko wygięty i to powodowało problemy z b. dużym tarciem.
Możliwa jest sytuacja, że ciśnienie oleju jest inne w miejscu seryjnego czujnika a inne w podkładce pod filtr? Czy budowa bloku to wyklucza?Czy auto strojone z
knocksensorem i lambdą szerokopasmową? Strojenie na hamowni czy też w ruchu na
częściowych otwarciach przepustnicy przy różnych obciążeniach? Jakie luzy na zamkach
pierścieni?Oczywiście, że z szerokopasmówką. W ruchu ale w pełnym zakresie pracy przepustnicy i obciążeń. Zresztą Colin jest chyba jedną z najlepiej strojących na Ecumasterze osób w PL i można powiedzieć, że na tym zęby zjadł - zagląda tu na forum więc może sam napisze coś więcej o strojeniu. Luz na zamkach 1 i 2 pierścień 0,3 mm
-
To, że nagrzane auto nie chciało odpalać wskazuje na to, że tłoki puchły. Kiedyś mówiłem, że poskładam luźniej, ale to było kiedyś. Teraz wiem, że to 0,08 jest w porządku. Do tego luz na zamkach robiłem na 0,7 mm. Pamiętaj, że masz próby krótkie, ale wolne i chłodzenie jest słabsze i po próbie nie zawsze jest możliwość schłodzenia auta. Raczej upierałbym się, że złapało tłok. Choćby dlatego, że jakoś nie jestem w stanie wyobrazić sobie, że mogło w jakikolwiek sposób złapać panewkę w świeżo zrobionym, prawidłowo poskładanym i wystrojonym silniku. Poza tym panewki nie łapie znienacka. To nie jest tak, że hop i łapie. Jeśli coś zaczyna się dziać z panewką, to pojawiają się między innymi problemy z ciśnieniem oleju. Z drugiej strony owszem, problemy z odpalaniem zaczęły się wcześniej. Ale czy myślisz, że panewka zaczęła łapać, a Ty tego nie słyszałeś? Albo nie byłoby wahań ciśnienia? No way! Upieram się, że zatarł się tłok.
-
To, że nagrzane
auto nie chciało odpalać wskazuje na to, że tłoki puchły. Kiedyś mówiłem, że
poskładam luźniej, ale to było kiedyś. Teraz wiem, że to 0,08 jest w porządku. Do
tego luz na zamkach robiłem na 0,7 mm. Pamiętaj, że masz próby krótkie, ale wolne i
chłodzenie jest słabsze i po próbie nie zawsze jest możliwość schłodzenia auta.
Raczej upierałbym się, że złapało tłok. Choćby dlatego, że jakoś nie jestem w stanie
wyobrazić sobie, że mogło w jakikolwiek sposób złapać panewkę w świeżo zrobionym,
prawidłowo poskładanym i wystrojonym silniku. Poza tym panewki nie łapie znienacka.
To nie jest tak, że hop i łapie. Jeśli coś zaczyna się dziać z panewką, to pojawiają
się między innymi problemy z ciśnieniem oleju. Z drugiej strony owszem, problemy z
odpalaniem zaczęły się wcześniej. Ale czy myślisz, że panewka zaczęła łapać, a Ty
tego nie słyszałeś? Albo nie byłoby wahań ciśnienia? No way! Upieram się, że zatarł
się tłok.Przy zatartym tłoku nie była by gładź cylindra zjechana? U mnie wyraźnie widać regularną jodełkę honowania na każdym garze w każdym miejscu... Panewki nie słyszałem natomiast z ciśnieniem mogły być jakieś jaja. Dlatego zastanawiam się czy odczyty ciś. oleju z seryjnego czujnika mogą być różne od tych z podkładki pod filtr.
-
Wydaje mi się, że powinno być widać na gładzi... ale czy na pewno? Szczególnie, że to nastąpiło przy niezbyt dużych obrotach. Jeśli chodzi o ciśnienie, to myślę, że jeśliby zaczęło łapać choćby na jednej panewce, to powinna zapalić się seryjna kontrolka.
Jutro jeszcze popiszemy, bo dziś przejechałem kawałek Polski wracając z urlopu i padam na pysk. -
Wydaje mi się, że
powinno być widać na gładzi... ale czy na pewno? Szczególnie, że to nastąpiło przy
niezbyt dużych obrotach. Jeśli chodzi o ciśnienie, to myślę, że jeśliby zaczęło
łapać choćby na jednej panewce, to powinna zapalić się seryjna kontrolka.
Jutro jeszcze
popiszemy, bo dziś przejechałem kawałek Polski wracając z urlopu i padam na pysk.No jak zatarty to chyba nie ma opcji żeby nie było widać na gładzi Co do kontrolki to właśnie z seryjną coś się działo dzień wcześniej ale potraktowałem to jako awarię starego czujnika lub jakiś problem ze stykiem starego kabelka bo na zegarach cały czas ciśnienie było bdb i nawet przy minimalnym spadku zaraz by mi warning wrzeszczał... Stąd też moje pytanie o różnicę ciśnienia oleju przy seryjnym czujniku a w podkładce pod filtr... Nie wiem czy jest możliwe żeby w tych dwóch miejscach były różne. Jutro chyba nie popiszemy bo ja będę jechał przez całą Polskę na urlop, hehe Pozdr.
-
Pytanie poza konkursem, ale poruszyliscie temat chlodzenia auta po probie, czy po 4km probie na lotnisku trzeba jakos dodatkowo jeszcze schlodzic silnik? zawsze robilem maks 1km spokojnie i pozniej 1-2 minuty na wolnych, dluzej go chlodzic? Silnik seria nie liczac wydechu.
-
Jak dla mnie, to jeśli masz możliwość, to dłuższe chłodzenie na pewno nie zaszkodzi. Dobre efekty daje kilka minut jazdy z dość dużą prędkością (90-100) na ostatnim biegu - obciążenie silnika znikome, ale silnik, skrzynia i hamulce bardzo dobrze się wtedy chłodzą.
-
ja slyszalem o czwartym biegu i 80km/h, ale to pewnie ktos dla siebie przyjal taka zasade. nie mniej, jesli jest mozliwosc, warto.
-
Lepiej 5 bieg i 80 km/h
Tak w sumie chodzi o to, że w okolicach 100 km/h mamy już duże opory powietrza i to chłodzenie jest naprawdę wydajne, a żeby przy tej prędkości jechać czymś więcej niż malec, to naprawdę nie potrzeba wiele mocy, więc i silnik leciutko obciążony i wszystko pięknie się chłodzi. -
No i nowe zabawki
czekają na montaż
Do tego jeszcze
oczywiście nowe sztywne przewody z miedzi będą puszczone (środkiem auta)Hamulce poskładane
Nowe linki ręcznego też - BTW te ze zdjęcia niżej NIE PASUJĄ do Gti jakby ktoś chciał kupować...
Płyn
Giętkie Goodridge w oplocie stalowym
Korektor Willwood pod ręką - koło ręcznego
Przy odpowietrzaniu
Wszystkie sztywne przewody nowe - wyjście z pompy
c.d.n
-
Wszystkie sztywne
przewody nowe - wyjście z pompy
c.d.nc.d
Do korektora
W stronę tyłu + nowe linki dorobione na zamówienie
Trójniczek
Wejście na tył tuż nad giętkimi
Środkiem auta poleciały też nowe przewody paliwowe w oplocie
-
c.d
ładnie
to co najblizsza sobota ?
-
Wydaje mi się, że niepotrzebnie tak daleko puściłeś te przewody na tył w środku. Szczególnie, że jeżdżąc w kajtkach czy sprintach jeździsz na imprezę rajdówką i pewnie nie raz wieziesz w środku dodatkowe koła, lewarek, klucze, itp. Poza tym ładnie
-
ładnie
to co najblizsza
sobota ?Nie bardzo bo musimy naprawić kuku...