Cofnięte koło PP
-
Jeśli Cię to pocieszy to mam dokładnie tak samo jak Ty. Mam ten sam rozmiar opon. Z 5 lat temu miałem prawą stroną stłuczkę i byłem przekonany że to od tego, ale skoro Ty też tak masz a stłuczki nie było to w sumie niewiem czy to od tego. W każdym bądź razie auta mi nie ściąga zawieszenie oki więc jeżdże i się tym nie przejmuje:)
-
Jaka jest długość mierzona od samego środka(piasty) tylnego koła do środka(przegubu zew.) przedniego koła od strony prawej jak i tej niepokojącej lewej.
Na parę sposobów można przez przypadek zrobić sobie takie cofnięcie,ale to potem.
-
Chyba wiem popatrz na rysunek,białe kreski wyznaczają kierunek zwoju sprężyny,powinny być w przeciwstawnych od siebie kierunkach a chyba nie są.
Górny kielich o 180stopni przekręcony lub dwie kolumny lewe lub prawe. -
Podłączę się do tematu Panowie, ponieważ mam dokładnie tak samo. U mnie to jednak nie koniec problemów z zawieszeniem, ale to akurat nie na ten wątek. Czy ktoś już doszedł o co może chodzic? Aha - ja niestety nie zagwarantuję bezwypadkowości auta, ponieważ kupiłem używane i na 100% była w nim malowana maska i prawy błotnik (inny odcień).
-
Najpierw bym zmierzył dokładnie odległość między przednim i tylnym kołem na każdej stronie i porównał
-
Kolumny są dobre L/P bo mocowania przewodów hamulcowych są w dobrych miejscach.
Co do pomiaru to:
-lewa strona 2340mm
-prawa strona 2335mm
Licząc bląd pomiarowy 5mm to prawe koło jest cofnięte o ok. 10mmZastanawiam się czy czasem montując stabilizator nie ma możliwości regulacji ustawienia kół przód tył
-
Kolumny są dobre
L/P bo mocowania przewodów hamulcowych są w dobrych miejscach.
Co do pomiaru to:
-lewa strona 2340mm
-prawa strona
2335mm
Licząc bląd
pomiarowy 5mm to prawe koło jest cofnięte o ok. 10mm
Zastanawiam się czy
czasem montując stabilizator nie ma możliwości regulacji ustawienia kół przód tyłNie ma takiej opcji, żeby stabilizator był źle ustawiony. Może jest krzywy?
-
Odkręcałeś stabilizator od dolnej belki?
-
Jeśli problem zaczął się od wpadnięcia w dziurę na jezdni to jest kilka przyczyn:
- zgięty wahacz
- mocowanie wahacza się odkształciło (z zewnątrz podłużnica może być ładna pod bitexem)
- zgięta kolumna McPhersona
Przemierz jeszcze jakimś drutem zbieżność - jak drążek się podgiął to też optycznie koło mogło się cofnąć (odchylone od osi wzdłużnej)
-
moglo tez wcisnać jedną gumę w wachacz lub jedna jest mniej sztywna niż po drugiej stronie,można jeszcze parę rzeczy wymienić,ale z początku też bym sprawdził czy obydwa kielichy są w pawilonowym położeniu i w tej samej płaszczyźnie.
-
Z ciekawości sprawdziłem też u siebie odstęp koła od karoserii i okazało się że też jest lekko cofnięte ale LP.
Fotki: -