Ssanie, niestabilne obroty, telepie silnik
-
Panowie.. mam iście babską prośbę
Jako, że jestem na wojennej ścieżce z ojcem i nie mam pod ręką iście męskiego mężczyzny to muszę ja być męska i sama tam grzebnąć.. maskę otworzę.. i co dalej gdzie ta kopułka i te kable? Może ktoś miałby chęć zrobić zdjęcie bebechów i jakoś mi to zaznaczyć?Tak poza tematem.. nie wiecie ile kosztować może jazda bez ważnego dowodu rejestracyjnego? Tymczasowy się skończył a nowy jeszcze w urzędzie na mnie czeka i tak się waham czy droga taka wpadka i czy mobilizować chęci do odwiedzin wydziału komunikacji.
-
-
Dziękuję Ci bardzo.
To po prostu wystarczy zdjąć - nie trzeba tam nic odkręcać? - i osuszyć, założyć jak było
Dziś po ciemku chyba nie zrobię tego (latarnia nie doświetla zbyt dobrze) ale może jutro się uda wychylić za dnia z mojej jaskini. -
Dziękuję Ci bardzo.
To po prostu
wystarczy zdjąć - nie trzeba tam nic odkręcać? - i osuszyć, założyć jak było
Dziś po ciemku
chyba nie zrobię tego (latarnia nie doświetla zbyt dobrze) ale może jutro się uda
wychylić za dnia z mojej jaskini.Kopułka to na dwóch śrubach się trzyma, jakieś małe typu numer 7, albo na śrubokręt.
No a z kabelkami to wiadomo ostrożnie szczypcami. -
Kopułka to na dwóch
śrubach się trzyma, jakieś małe typu numer 7, albo na śrubokręt.
No a z kabelkami to
wiadomo ostrożnie szczypcami.Kable rękami, szczypcami to je zniszczy.
Oczywiście na wyłączonym zapłonie
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a31d5b2e434ebd43.html
50+holowanieHolowanie koniecznie? Czy tylko dowód zabierają + mandat?
W razie stłuczki brak przeglądu może być problemem, a tak to znałem takich co prawie rok bez przeglądu jeździli
-
Ja przegląd mam, po prostu dowód tymczasowo wydawany stracił termin ważności 2go marca. W urzędzie czeka na mnie nowy, stały, tylko muszę tam zajechać i odebrać... ale moje lenistwo nieco to odwleka :]
I moi drodzy Panowie, Tikacz chyba się wystraszył, że będę w nim dłubać i wieczorem odpalił od kopa, zaburczał tylko złowieszczo, zatrząsł, wskoczył na wysokie obroty, wydzielił niepojęte ilości białego dymu.. współczuję moim sąsiadom jak im tak po oknach czadzę ... i pojechał
Rano o 7:00 również bezproblemowo.Na mój babski rozumek obstawiałabym, że to jednak ta wilgoć. Gdyby coś było zepsute, zsunięte, odkręcone, poluzowane itd to samoistnie by się nie naprawiło i problem byłby nadal.
Zdjęcie mam zachowane, więc w razie nawrotu choroby będę wiedziała co robić. A przynajmniej tak mi się wydaje
-
wydzielił
niepojęte ilości białego dymu..Z tym dymkiem to bym uważał czy aby już płyn chłodzący nie dostał się razem z olejem do komory spalania.
-
u mnie też tico kopci na biało z rana jak odpalam(nie zawsze), czuć spalonym olejem pewnie uszczelniacze poszczają i olej dostaje się na świece, rozruch na mokrych świecach jest utrudniony.
-
u mnie też tico
kopci na biało z rana jak odpalam(nie zawsze), czuć spalonym olejem pewnie
uszczelniacze poszczają i olej dostaje się na świece, rozruch na mokrych świecach
jest utrudniony.Nie powinno kopcić na niebiesko? Mój poprzedni silnik przy porannym odpalaniu puszczał niebieski dymek.