Co dziś dłubałem w tico? (2013)
-
Biorąc pod uwagę początek 2013 roku i to, że poprzedni wątek przez 19 miesięcy rozrósł się do kilkudziesięciu stron, niniejszym otwieram nowy, świeży, pachnący...
Jeśli nie zakładamy nowego wątku z problemem, krótko opisujemy tutaj drobną, codzienną dłubaninę przy naszych autkach. Zapraszamy!EDIT: Porządkowanie kącika - wycięte posty z dłuższą dyskusją na określony temat:
CDDWT Paciora- regulacja zaworów, wymiana chłodnicy, uszczelka gaźnika
CDDWT Jaco - pasy tylne bezwładnościowe (z przednich)
CDDWT Miechomiecho - wymiana akumulatora -
Usunięcie "pisku" drzwi tylnych lewych - nasmarowanie ogranicznika.
-
Oj dużo tego dziś było
Wymieniłem sobie przednie łożyska kół, wahacze ( przód ), końcówki drążków, tylne szczęki hamulcowe ( wraz z całym asortymentem: sprężynki, rozpieracze, tłoczki.. itp ), odpowietrzyłem cały układ hamulcowy a na koniec regulacja zaworów i wymiana zaworka PCV.
Zostały jeszcze przednie amorki, ale to dopiero jak dorwę ściągacz do sprężyn
Łącznie zajęło mi to 5 godzin, było trochę nerwów, ale dzięki pomocy mej drogiej sąsiadki ( inaczej z odpowietrzeniem hamulców byłoby ciężko ) poszło szybciej
A jutro na diagnostykę i regulację zbieżności -
Regulacja hamulców z tyłu i konserwacja przednich.Przy okazji zauważyłem że mam luz na prawej końcówce i wahacz do wymiany(przejechał 47kkm w 2,5 roku)
-
Wymieniłem sobie
przednie łożyska kół, wahacze ( przód ), końcówki drążków, tylne szczęki hamulcowe (
wraz z całym asortymentem: sprężynki, rozpieracze, tłoczki.. itp ), odpowietrzyłem
cały układ hamulcowy a na koniec regulacja zaworów i wymiana zaworka PCV.Większy remoncik... Łożyska i wahacze jakiej firmy (i po ile) założyłeś?
Zostały jeszcze
przednie amorki, ale to dopiero jak dorwę ściągacz do sprężynZamierzasz wymienić same amortyzatory? Polecałbym zmianę całych kolumn McPhersona, dużo drożej nie jest, a moim zdaniem warto od razu cały nowy komplet dać.
Łącznie zajęło mi
to 5 godzin, było trochę nerwów, ale dzięki pomocy mej drogiej sąsiadki ( inaczej z
odpowietrzeniem hamulców byłoby ciężko ) poszło szybciejDroga pani sąsiadka to nieraz podstawa...
-
Większy remoncik...
Łożyska i wahacze jakiej firmy (i po ile) założyłeś?.. no taki mały remoncik łożyska polskie ( FŁT ), poprzednie były jeszcze po poprzednim właścicielu ( nie wiem kiedy je wymieniał, ale robił to na pewno ), przejeździły przeszło 4 latka i powiedziały AMEN parę dzionków temu.. wahacze Daewoo ( oryginalki z zapasów fabrycznych ), znajomy ma "chody" że tak powiem, to załatwił mi wszystko taniej
Zamierzasz wymienić
same amortyzatory? Polecałbym zmianę całych kolumn McPhersona, dużo drożej nie jest,
a moim zdaniem warto od razu cały nowy komplet dać... amorki wymienię w komplecie ( cała kolumna: sprężyny, łożyska, odboje itp. ), wszystkie części wyszły mnie jakieś 200zł, ale tak jak mówię, znajomy nie dosyć że ma "znajomości" ( przez co załatwił wszystko taniej), to miał jeszcze u mnie stary "niezapomniany" dług, dlatego koszta były mniejsze
Droga pani sąsiadka
to nieraz podstawa..... sąsiadka, to moja dobra znajoma, akurat widziała że grzebię coś przy aucie, więc przyszła podoglądać i tak ją wciągnęło
-
Właściwie trudno to nazwać dłubaniem.. Odkleiłem i tak już ledwo co trzymającą się listwę boczną na drzwiach i teraz "ładnie" ozdabia to miejsce czarny silikon.
W dodatku cała robota z rdzą wykonana we wrześniu na marne - już wszędzie wyłazi.Dostałem to autko właśnie we wrześniu, włożyłem w nie właściwie tyle ile jest warte i okazuje się że cały plan poszedł się wietrzyć. Miał wyglądać po prostu na zdrową serie, ale cóż...
Edit - zapomniałem się przywitać, więc witam
-
Również witamy na forum...
-
Wymiana wężyka z zaworkiem od serwa hamulcowego
-
Sprzedaż czerwonego Tico z klimą bez klimy dawcy znaczy się. Koszt klimy kompletnej (niesprawnej jak się okazało niestety) - 300 zł i trochę roboty. Całkiem nieźle i jest kasa na remont mojego.
Wszystkiego Najlepszego wszystkim w Nowym Roku!
-
Wymiana wahaczy(na Febi),końcówek drążka kierowniczego oraz poduszek pod stabilizatorem.
Jutro zbieżność i przegląd -
Chciałem sprawdzić płyny i dolać do spryskiwacza, ale niestety kolejna rzecz się musiała zepsuć
Teraz nie mogę otwierać nawet maski - chyba linka poszła. Da się to jakoś na parkingu sprawdzić/naprawić ?edit- samo się naprawiło 0.o
-
Niedziela przy samochodzie: montaż środka (tapicerka, wykładzina podłogowa, fotele) po generalnym remoncie blacharki. Wreszcie mam jednolity kolor samochodu Pozostało tylko naprawic i napełnic klimatyzację
-
Otwarcie tajemniczej przesyłki, w której była...osłona wlotu powietrza do tico firmy Heko...
Podziękowania dla kolegi paciora za bardzo dobre zapakowanie przesyłki oraz od tajemniczego forumowego św. Mikołaja, który mi takowy niespodziewany prezent sprawił
-
Montaż osłony zimowej na wlot powietrza do chłodnicy oraz wymiana klamki drzwi lewych tylnych.
-
Wykonanie przeglądu- wynik pozytywny:)
Pierwszy raz spotkałem się z tak gruntownym sprawdzaniem auta na przeglądzie i szczerze myślałem już, że będę musiał kombinować coś na lewo... a tu niespodzianka! Spec powiedział, że Tico w bardzo dobrym stanie. Jedyne do czego się przyczepił to brak ręcznego w prawym tylnym kole i niedziałająca żarówka światła przeciwmgłowego. Oglądałem to oświetlenie i wygląda na to, że będzie trzeba wymienić gniazdo, bo już całe zardzewiało i może prąd przez to nie dochodzi. A ręcznym zajmę się gdy na dworze zrobi się przyjemniej:)
-
Wymiana oringu aparatu zapłonowego
-
Dzisiaj, w wilgotny dzień tikacz nie odpalił, nie zaskoczyło mnie to - od pewnego czasu tak jest. Psiknąłem penetrusem w styki przewodów zapłonowych - były lekko zaśniedziałe. Ponadto niby oryginalne przewody, a czapki nie izolują połączeń na kopułce - są luźno osadzone. Po aplikacji penetrusa - ledwo, ale odpalił. Wkrótce zajrzę do kopułki.
Przy okazji stwierdziłem, że lewy dzienny LED ma skłonności do migania - podejrzewam "pogorszenie się" połączeń przewodów. Nie działa też grzanie lewego lusterka - jak na złość lewego To taki bilans zimy, która jest w trakcie. Dziś pierwszy raz w ogóle otworzyłem maskę, od jesieni
-
Z racji cieplejszych dni, wczoraj umyłem i odkurzyłem tikacza, starając się wypłukać pozostałości działalności drogowców, zawodowych, jak tych i samozwańczych...
Miecho... oryginalne przewody oznaczone Daewoo GM, to najgorsze co może być... Pisałem już o tym na początkach mojej "kariery" tutaj... Kup zwykłe Sentechy, a będziesz zadowolony... U mnie jakieś koreańskie siedzą, we wcześniejszym egzemplarzu też po bojach założyłem takowe zamienniki i "siedziały" ciasno...
-
Z racji
cieplejszych dni, wczoraj umyłem i odkurzyłem tikacza, starając się wypłukać
pozostałości działalności drogowców, zawodowych, jak tych i samozwańczych...U mnie robotę zrobił obfity deszcz i woda na drodze Tikacz umyty
Miecho...
oryginalne przewody oznaczone Daewoo GM, to najgorsze co może być... Pisałem już o
tym na początkach mojej "kariery" tutaj... Kup zwykłe Sentechy, a będziesz
zadowolony... U mnie jakieś koreańskie siedzą, we wcześniejszym egzemplarzu też po
bojach założyłem takowe zamienniki i "siedziały" ciasno...Pewnie tak zrobię, ale muszę jeszcze sprawdzić kopułkę.