Co dziś dłubałem w tico? (2013)
-
Wcześniej miałem takie.
Nigdy jak jeżdżę czy Tico czy innym samochodem nie zdarzyło się aby okładzina się odkleiła.
Może tu ważny styl jazdy? Ja nie mam ciężkiej nogi. Jeżdżę spokojnie.
-
Różnica cen klocków różnych firm uwarunkowana jest głównie składem (a co za tym idzie i jakością) materiału ciernego (twardy lub miękki). Ma to wpływ na długość życia - klocki różnych firm różnie wytrzymują. Miękkie zużywają się szybciej, twarde wolniej, ale szybciej zużywają tarcze i mogą piszczeć.
-
Ja po kupieniu, zamontowaniu klocków ABE i przejechaniu 10tys km stwierdziłem, że sa beznadziejne.
1. Najpierw trzeba rozgrzać, żeby hamowały.
2. Jak sie rozgrzeje to starcza na dwa mocne hamowania a potem to nie ma nic wspólnego z hamowaniem.
3. Zaczęły piszczeć ;pStyl jazdy: pełen ogień po mieście.
Dobrze, że w większości hamuje silnikiem bo już dawno by mi chyba padły. Czemu takie? Problem z hamulcami w trasie i zakładałem to co mi wpadło w ręce.
Niedługo zakładam TRW. Można pylicy dostać ale hamują i nie "męczą" się szybko.
-
Załóż sobie fomary. Cena pewnie 50% trw a nic nie pyli, hamują dobrze i bardzo długo wytrzymują. Sprawdzone u siebie. ABE mam u siebie w getzie założone pewnie przez serwis - zero zastrzeżeń.
-
Może to po prostu kwestia stylu jazdy
-
Założyłem nowe klocki z przodu.
-
Poprawa naciągu paska alternatora... Demontaż szyn fotela pasażera w celu diagnozy luzów.
-
Ja raczej nie mam lekkiego stylu jazdy. Ale chyba też zależy do jakiego samochodu są klocki. Bowiem fomary do tico były dobre ale już w seacie ibizie pyliły felgi jakby były z węgla zrobione a potem odkleiła się okładzina. Założone harty zero pylenia pewnie takie twarde ale hamowanie też dobre.
-
Wymiana zespołu tłoczków w pompie hamulcowej (ze 2 lata zestaw naprawczy leżał w szafce) W efekcie - poprawił się nieco przód. Zajrzałem też do tylnych hamulców - poprawiłem samoregulację, przesmarowałem mechanizmy. Jeden bęben miał rant - zeszlifowałem. Hamulce nadal są kiepskie (zwłaszcza tył), może to kwestia odpowietrzenia (dzisiaj robiłem to 2 razy)
Jutro przegląd, który miałem mieć wczoraj (zapomniało mi się )
-
Raczej samoregulacji, zwróć też uwagę na stan linki hamulca pomocniczego.
-
Raczej
samoregulacji, zwróć też uwagę na stan linki hamulca pomocniczego.Linka ma może kilka miesięcy. Jedna szczęka jest uszkodzona - pisałem o tym niedawno, że urwała się jej część - dlatego ręczny może być słaby. Samoregulację ustawiłem dzisiaj tak, że bębny ciasno wchodzą na piastę. Więc hamulec powinien być (może spróbuję odpowietrzyć jutro)
-
Wymieniłem pasek + rolka rozrządu dzieki za fajny opis.
-
Wymieniłem pasek +
rolka rozrządu dzieki za fajny opis.Z którego opisu korzystałeś?
-
Z którego opisu
korzystałeś?
z tego -
Przegląd zaliczony Znów musiałem prosić o sprawdzenie amortyzatorów
-
A klima? Panie na to wszyscy czekają
-
A klima? Panie na
to wszyscy czekająHehe, na razie nic w temacie nie ruszone, kolo źle dorobił przewody W poniedziałek być może ciąg dalszy
-
No co za.... pacan. Ech...
-
Regulacja LPG, autko już się nie grzeje oraz spalanie wychodzi o wiele mniej
-
Tico w 90% przygotowane do sprzedaży. Muszę jeszcze tylko zmienić koła na stare.
Wczoraj umyłem, nawoskowałem Ultra Waxem, wyplakowałem i oto efekt: