Montaż nowego wydechu bez kata
-
Co do śrub od poprzedniego zestawu to tam miałem mix. Tzn jedna śruba oryginalna czyli taka sama jak przy zestawie bez kata a druga była dorabiana, była długa w cholerę i wiele rzeczy dospawanych. Co do uszczelki hm to ciężko powiedzieć, niby idealnie pasuje chociaż trzeba było ją nasadzać na kolektor.
-
I ostatnia sprawa:
czy rzeczywiście sprzedano Ci uszczelkę do Tico? A może średnica tylko się zgadza,
zaś wysokość już nie? Chociaż to mało prawdopodobne. Bo ja tak miałem - sprzedawca
wcisnął mi uszczelkę od Poloneza (ponoć miała być taka sama), ale w garażu okazało
się, że jest zupełnie inna - i średnica, i grubość.Pewnie chodziło mu o uszczelkę od poloneza,która po malutkim tjunie nadaje się na łączeniu pierwszego tłumika z drugim.Sam ją tam stosuje
-
Rura jest dłuższa,
puszki brak...Puszki brak, bo kolektor jest inny, zwykły przelotowy (sam mam taki u siebie od niedawna)
-
Siemka
Slavo tam w topiku
"co dłubałem" opisywałem, że w tym kacie nic nie było także został usunięty ale,
rura wydechowa wraz z kolektorem pochodzi od mojego starego Tica w którym nie było
kata więc defakto wszystko powinno grać.A może po prostu ta rura wydechowa jest krzywa? Ja kupiłem nowy wydech, który musiałem prostować, bo miałem podobne problemy po montażu.
-
Tzn tak założona była ta nowa uszczelka druciana, przykładamy rurę do kolektora i >przykręcamy śruby ze sprężynami. I to wszystko przykręciłem i ma luz
Ja dałem krótsze śruby, albo podkładki, bo miałem podobne wrażenie. Po prostu sprężyny bardziej ścisłem.
Wkład katalizatora w Tico wyrzuciłem i jeździłem tak kilka lat bez kata.
Żadnych kłopotów z tego powodu nie miałem, ani z policją ani na przeglądzie.
Wydaje mi się, że bez katalizatora Tico jest jakby zrywniejsze i ma ładniejszy dźwięk silnika, jak dodaje się gazu. -
No też tak chyba zrobię bo w zasadzie innego wyjścia nie mam, poprostu podkładki i heja.
-
No też tak chyba
zrobię bo w zasadzie innego wyjścia nie mam, poprostu podkładki i heja.No przecież chodzi tylko o dociśnięcie, to nie apteka... Tylko proponowałbym dać podkładki z miedzi, jeśli to możliwe. Nie będzie kiedyś problemu z ich ewentualnym usunięciem, gdy się rdzą połączą z innym elementem.
-
Pewnie chodziło mu
o uszczelkę od poloneza,która po malutkim tjunie nadaje się na łączeniu pierwszego
tłumika z drugim.Sam ją tam stosujeA widzisz... Może wiedział, że takie coś jest możliwe, i na tej podstawie poszedł dalej i sprzedał mi drucianką pod kolektor?
-
NIe wiem , nie mam miedzianych , może przemaluje zingą albo cynkiem w sprayu.Zastanawiam się tylko czy nie za mocno nie dokręciłem kolektora bo nie miałem przy sobie danych i dokręciłem momentem 50nm a teraz tak patrzę że zalecane jest 28max. Hmmmmm.
No i chyba nie do końca dobrze to uszczelnia, byłem przed momentem w garażu i poskręcałem to do kupy i coś tu jest nie tak, tak sobie teraz myślę że ten kołnierz nachodzi mi całkiem na tą uszczelkę a powinno do chyba oprzeć się tak w połowie uszczelki, przynajmniej tak mi się wydaje. Po uruchomieniu silnika widać przedmuchy w nie któych okolicach połączenia.
Generalnie zamawiałem poprzez neta i teraz tak się zastanawiam czy jest różnica pomiędzy dwoma uszczelkami? A chodzi tu o połączenie rury z kolektorem bez kata i połączenie pomiędzy rurą a katalizatorem. Czy w tych dwóch przypadkach one się różnią czy nie?? -
Generalnie zamawiałem poprzez neta i teraz tak się zastanawiam czy jest różnica pomiędzy >dwoma uszczelkami? A chodzi tu o połączenie rury z kolektorem bez kata i połączenie >pomiędzy rurą a katalizatorem. Czy w tych dwóch przypadkach one się różnią czy nie??
Raczej nie. Uszczelka to uszczelka.
Ja też tam miałem minimalny "wyciek" spalin, mimo ściśnięcia mocniej sprężyn.
Jednak za bardzo się tym nie przejmowałem i tak jeździłem. -
Raczej nie.
Uszczelka to uszczelka.
Ja też tam miałem
minimalny "wyciek" spalin, mimo ściśnięcia mocniej sprężyn.
Jednak za bardzo
się tym nie przejmowałem i tak jeździłem.Dlatego wcześniej pisałem, że kolega ma być może krzywy tłumik i stąd te nieszczelności.
-
Byłem dzisiaj w intercarsie i facet nie miał w katalogu dwóch różnych czyli wychodzi na to że tak musi być, Polecał mi jednak taki specyfik, pastę którą pakuje się przed skręceniem na około tam tego miejsca i się wszystko skręca, po jakimś czasie robi się to strasznie twarde i ponoć uszczelnia. Chyba sprubuję, mała tubka kosztuje ok 8zł.
-
Z tego co mi widaomo i już kupiłem to jest tam taki prętowaty pierścień.