kontrolka niezapiętych pasów
-
Witam jestem tu nowy więc chciał bym się przywitać
Mam taki problem a mianowicie od czasu kiedy kupiłem tikacza nie świeci mi kontrolka niezapiętych pasów rozebrałem już zegary sprawdziłem zarówkę była dobra ale dla pewnosci wymieniłem myslalem ze nie łączy coś na tej kostce przy zapięcu pasów pod wykładziną ale tam jest ok gdzie mozna szukac przyczyny i czym to jest spowodowane prosil bym o pomoc moze ktos to przerabiał
pozdrawiam Paweł -
Problem będzie albo w zapięciu pasa, albo w instalacji od kostki do licznika. Rozepnij kostkę i sprawdź miernikiem przy zapiętym oraz wypiętym pasie.
-
Wiesz co u mnie natomiast świecila kontorlka caly czas(nawet jak zapiołem pasy) wiec sie zdenerwowalem i wykrecilem zarówke z licznika ; D
-
Witam jestem tu
nowy więc chciał bym się przywitaćKlikać - czytać - się witać: KLIK.
Mam taki problem a
mianowicie od czasu kiedy kupiłem tikacza nie świeci mi kontrolka niezapiętych pasów
rozebrałem już zegary sprawdziłem zarówkę była dobra ale dla pewnosci wymieniłem
myslalem ze nie łączy coś na tej kostce przy zapięcu pasów pod wykładziną ale tam
jest ok gdzie mozna szukac przyczyny i czym to jest spowodowane prosil bym o pomoc
moze ktos to przerabiałMoże być przerwany obwód w samym uchwycie (skrótowo pisząc).
Weź klucz 17, wykręć z podłogi cały uchwyt pasa. Rozepnij kostkę elektryczną pod wykładziną. Gdy będziesz miał w rękach uchwyt, rozbierz go, ostrożnie rozginając plastiki. Prawdopodobnie szybko znajdziesz przyczynę; chwila zabawy lutownicą i po kłopocie. -
Wiesz co u mnie
natomiast świecila kontorlka caly czas(nawet jak zapiołem pasy) wiec sie
zdenerwowalem i wykrecilem zarówke z licznika ; DTo teraz zamieńcie się licznikami
-
wczoraj sprawdzałem i wypiełem tą kostke co jest pod wykładziną sprawdziłem prubówka i sie okazało ze tam nie ma prądu są dwa kabelki brązowy i czarny i ani w jedny ani w drugim nie ma prądu gdzie dlaej szukac
-
Nie ma prądu po przekręceniu kluczyka? Tak dla pewności pytam...
-
juz wszystko jasne torszke dalej w gląb dywanika zauwazyłem kabelek jak by był czyms odgniecony i lekko pociągnniwszy sie oderwał co za tym idzie problem sie rozwiązał dziekuje wszystkim za pomoc pozdrawiam
-
Proszę, mam nadzieję, że to nie "do widzenia"...
-
nie nie jestem posiadaczek tikacza od niedawna i jak narazie jestem z niego bardzo zadowolony a co najwazniejsze jest niezawodny
