Odkręcenie śruby kontrującej końcówke drążka kierowniczego
-
Chyba troszkę zapiekła mi się śruba kontrująca na drążku kierowniczym.
Jak na razie nie da się jej odkręcić dwoma kluczami, nie mam się jak podeprzeć.Czy mogę odkręcić śrubę kontrująca jeżeli drążek będzie założony na zwrotnicę, czy mogę coś uszkodzić? Wtedy miałbym chyba o wiele łatwiej.
-
Chyba troszkę
zapiekła mi się śruba kontrująca na drążku kierowniczym.
Jak na razie nie da
się jej odkręcić dwoma kluczami, nie mam się jak podeprzeć.
Czy mogę odkręcić
śrubę kontrująca jeżeli drążek będzie założony na zwrotnicę, czy mogę coś uszkodzić?
Wtedy miałbym chyba o wiele łatwiej.Nie pamiętam jak jest z podejściem, ale klucze hydrauliczne dały by radę
-
Oczywiście że możesz, nic w ten sposób nie uszkodzisz.
Polecam klucz plaski + grubsza metalowa rurka około 50cm, ale to tylko jeśli masz
do dyspozycji kanał bo tak trudno podejść, możesz spróbować przy kołach na max skręconych tak żeby drążek jak najdalej się wysunął. -
Czy mogę odkręcić
śrubę kontrująca jeżeli drążek będzie założony na zwrotnicę, czy mogę coś uszkodzić?
Wtedy miałbym chyba o wiele łatwiej.Możesz bez obaw - nic nie uszkodzisz. Tyle, że wcześniej potraktuj kontrę odrdzewiaczem a następnie środkiem penetrującym
- zostaw jak możesz na jakiś czas. Kontra jest dość miękka, więc przy mocno zapieczonej klucz płaski może ją obrobić.
Najlepszy, w takim przypadku, byłby porządny klucz oczkowy otwarty.
- zostaw jak możesz na jakiś czas. Kontra jest dość miękka, więc przy mocno zapieczonej klucz płaski może ją obrobić.
-
Możesz bez obaw -
nic nie uszkodzisz. Tyle, że wcześniej potraktuj kontrę odrdzewiaczem a następnie
środkiem penetrującym- zostaw jak możesz
na jakiś czas. Kontra jest dość miękka, więc przy mocno zapieczonej klucz płaski
może ją obrobić.
Najlepszy, w takim
przypadku, byłby porządny klucz oczkowy otwarty.
Rok temu profilaktycznie wymieniałem końcówki drążków kierowniczych.
Niestety diagnosta na przeglądzie rejestracyjnym powiedział, że jedna ma delikatny luz i przy najbliższej okazji warto ją wymienić.
Nie czekając długo postanowiłem wymienić z obu stron.
Jak się okazało, końcówki były dobre, a diagnosta się pomyliłSama wymiana końcówek nie była skomplikowana, jednak odkręcenie nakrętek kontrujących było koszmarem (Tico miało wtedy 15 lat).
Nakrętki te były chyba nakręcone "na klej" i mimo stosowania przez kilka dni środków smarująco penetrujących nie chciały ruszyć się na milimetr.
Zastosowałem dobry klucz płaski, jednak to niewiele dawało - nakrętki są w miarę miękkie i zaczynały się "obrabiać".
W moim przypadku pomogło mocne podgrzanie wspomnianej kontry takim palnikiem ręcznym i zastosowanie dużego i dobrego klucza typu szwed.
Z obu stron namęczyłem się i to mocno - zostaw jak możesz
-
Końcówka odkręcona Wielkie dzięki
Trochę klepania młotkiem, dużo WD-40 i jakoś poszło