tico zle po ladowaniu zamontowalam ako odw bieguny
-
jak pamiętam to już
kiedyś gnałem swoim maluchem bez aku,trochę szarpie ale leci dalej i pomimo wielu
defektów których nie zrobiłem od paru miesięcy to nadal nigdy mnie nie zawiodło.
p.s.pomysł nie był
mój,założyłem się że z pycha i bez aku nie będzie pracowało, no i przegrałemJak to był maluch w dieselu to możliwe. Benzyna bez aku nie ma prawa jechać.
-
Nie przejmuj się,byłem pewien i przegrałem ten zakład:).
Odpal silnik i odepnij minusa.Mówiąc "maluch" mam na myśli swojego małego świerszcza ticolota:)
-
Nie przejmuj
się,byłem pewien i przegrałem ten zakład:).
Odpal silnik i
odepnij minusa.
Mówiąc "maluch" mam
na myśli swojego małego świerszcza ticolota:)Plusa też odepnij i spróbuj
-
-
Nadal jedzie
-
Nadal jedzie
A ja wiem, co zrobić w tej sytuacji, żeby przestało jechać.
-
A ja wiem, co
zrobić w tej sytuacji, żeby przestało jechać.Ja wyrzucam w takim razie aku,bo to niepotrzebny element
-
Ja wyrzucam w takim
razie aku,bo to niepotrzebny elementTo musiałbyś za każdym razem po odpaleniu go wyciągać
-
To musiałbyś za
każdym razem po odpaleniu go wyciągaćOdpalanie na korbę zastosuje
-
ladowalam ako i zle
podlaczylam klemy dało duzo dymu i kaplica nic nie ma,otoż z powrotem polaczylam
prawidlowo a i tak nic z tego koledzy pomożcie zachowalam sie jak typowa bladynka
zoska807Zaskakujące jest, to jak udało Ci się podłaczyć klemy do zacisków różnej wielkosci.
No początek, trzeba sprawdzić wszystkie bezpieczniki zaczynajając od głównego.
Potem kolejno inne podzespoły (alternator itp.), przewody.
Tico jakąś tam elektronikę zawiera (zapłon, hamowanie silnikiem itp.) -
nie chcecie słuchać,ja już się tyle razy starałem aby to auto stanęło w podróży,ale nie chce bo nie ma co się popsoć jak nawet bez aku chce jeździć:D