Klimatyzacja z Rumunii
-
Oczywiście piszemy o tym problemie: KLIK.
Mam podobne odczucia, co Drzonca.
Jeszcze tak sobie myślę, że kłopot może sprawiać przesuwający się z oporami popychacz tego siłownika (którego nie widziałem, ale mniemam z Twojego opisu, że jest tam dźwignia popychacza). Albo blokująca się ośka przepustnicy, z którą jest ten popychacz połączony. Tak w ciemno strzelam, Ty pewnie się zorientujesz w temacie. -
@ drzonca
Cholera faktycznie przy manualu nie ma wyszczególnionych 2 rodzajów siłowników... W Trzeciaku był tylko ten drugi rysunek, z automatem, a części typu czujnik TPS (numer 72) były oznaczone jako "tylko automatyczna skrzynia biegów". Zmyliło mnie właśnie to, co widac na drugim rysunku - tam siłownik 23 i zespół "B" z adnotacją do klimy mają nawet inne mocowanie jak widac. U mnie na stówę jest częśc 23. Mocowanie to samo, jest siłonik, jest pręt do gniazda ciągnącego przepustnicę i jest ten ring numer 71 (o żesz jak to cholerstwo trudno było założyc z powrotem... grrr ).
No i właśnie TA SAMA częśc 1 działała 2 nie w sumie mój siłownik chodził nieco ciężej (ale przeczyściłem go po demontażu), jednak objaw działania był szokujący - na moim po włączeniu klimy widac było SZARPNIĘCIE wręcz do środka tego pręta (takie zassanie silne) natomiast ta druga częśc z czerwonego działa delikatnie. Na logikę opór działania przy tak silnym zassaniu nie ma żadnego znaczenia
Generalnie wszystko działa ok - zgodnie z opisem, tylko to przygasanie teraz się pojawiło. Ale TYLKO po gazowaniu. jak musnę pedał gazu to nic się nie dzieje. Możliwe że faktycznie tak jak mówi leo coś gdzieś haczy. Spróbowałbym zając się może tą ośką przepustnicy. Mój samochód wcześniej musiał więcej stac niż jeździc (kupiłem z przebiegiem 54600 km rocznik 96) i mogła coś podrdzewiec...
No nic - jak będę w weekend w Lublinie to poobserwuję to zjawisko. Zobaczymy o co w tym chodzi
-
Próbowałem się skontaktować z tym człowiekiem z Rumunii, ale bezskutecznie. Trzeba szukać nowego kontaktu przez rumuńskie forum Daewoo, albo pisać bezpośrednio do sklepów.
-
http://allegro.pl/tico-z-klimatyzacja-97-89900-km-i3042765123.html
Następne Tico wyposażone w klimatyzację (podobno). Są chętni? IMHO jakaś dziwna wersja - niby 97 a ciemne wnętrze, zderzaki w kolorze nadwozia, białe szyby, brak elektrycznych szyb i... klima?
Jeśli to nie fake, to może ktoś ze Złośnikowców dołączy do grona posiadaczy A/C w Ticolocie (i przy okazji dołączy do grupy zdobywającej części do niej, prawda miechomiecho? )
-
http://allegro.pl/tico-z-klimatyzacja-97-89900-km-i3042765123.html
Następne Tico
wyposażone w klimatyzację (podobno). Są chętni? IMHO jakaś dziwna wersja - niby 97 a
ciemne wnętrze, zderzaki w kolorze nadwozia, białe szyby, brak elektrycznych szyb
i... klima?Może jakaś przejściówka
Jeśli to nie fake,
to może ktoś ze Złośnikowców dołączy do grona posiadaczy A/C w Ticolocie (i przy
okazji dołączy do grupy zdobywającej części do niej, prawda miechomiecho? )Zdążycie z tą klimą przed złomowaniem?
-
http://allegro.pl/tico-z-klimatyzacja-97-89900-km-i3042765123.html
Następne Tico
wyposażone w klimatyzację (podobno). Są chętni? IMHO jakaś dziwna wersja - niby 97 a
ciemne wnętrze, zderzaki w kolorze nadwozia, białe szyby, brak elektrycznych szyb
i... klima?Może to rocznik 1996, z pierwszą rejestracją w 1997
Jeśli to nie fake,
to może ktoś ze Złośnikowców dołączy do grona posiadaczy A/C w Ticolocie (i przy
okazji dołączy do grupy zdobywającej części do niej, prawda miechomiecho? )Cena nie jest wysoka, ale stan techniczny pewnie pozostawia wiele do życzenia. Klima na 90% raczej jest niesprawna, wiemy coś o tym
-
Może jakaś
przejściówkaEee tam
Zdążycie z tą klimą
przed złomowaniem?Złomowaniem czego?
-
http://allegro.pl/tico-z-klimatyzacja-97-89900-km-i3042765123.html
jak by kogoś interesowało na poważnie a ja miałbym po drodze to chętnie go sprawdzę -
Kolega z mazowieckiego? Może mały spocik? Nie widziałem jeszcze żółtego Tico na żywo. Ja póki co obracam się w okolicach Gocławia, Kabat, czasem Piaseczna.
-
Kolega z
mazowieckiego? Może mały spocik? Nie widziałem jeszcze żółtego Tico na żywo. Ja
póki co obracam się w okolicach Gocławia, Kabat, czasem Piaseczna.i nie zobaczysz póki co żółte już dawno sprzedane do Krakowa,
ja z przeciwnej strony Wawy - Legionowo, a co do spota to bardzo chętnie -
Kolejne Tico z klimą, w dodatku świeżo zrobioną.
http://otomoto.pl/daewoo-tico-C28124518.html -
Wydaje mi się, że to miało być: "... nowy akulumator, podłoga swiezo zrobiona, klima, ele szyby. "
Uzasadnienie: Podłoga raczej nie jest dodatkowym wyposażeniem
Nienawidzę ludzi nagminnie nie używających znaków interpunkcyjnych. -
Wydaje mi się, że
to miało być: "... nowy akulumator, podłoga swiezo zrobiona,
klima, ele szyby. "
Uzasadnienie:
Podłoga raczej nie jest dodatkowym wyposażeniem
Nienawidzę ludzi
nagminnie nie używających znaków interpunkcyjnych.Wszystko się zgadza. Podłoga świeżo zrobiona. Samochód w rękach handlarza (ponoć wziął w rozliczeniu). Klima niesprawna - brak czynnika.
-
Dzwoniłeś?
-
Dzwoniłeś?
Dzwoniłem i go trochę wypytałem
-
Kolejny szrot... Coś czuję, że wpierw założę szyberdach niż uruchomię tą klimę
-
Kolejny szrot...
Coś czuję, że wpierw założę szyberdach niż uruchomię tą klimęszyberdach 4 razy taniej wyjdzie i tak.
-
szyberdach 4 razy
taniej wyjdzie i tak.I czynnikiem chłodzącym jest wiatr
Ale niestety klimy szyberek nie zastąpi
-
Taniej niekoniecznie. Jeśli to ma nie cieknąc i nie rdzewiec to niestety trzeba zabulic za montaż w wykwalifikowanym warsztacie. Plus oczywiście koszty dachu - używki mogą wymagac chociażby wymiany uszczelki. Koszt nowego jest taki, że aż strach pomyslec
Generalnie jak liczyłem, to kupując okazyjnie używkę na tyle dobrą żeby do niej nie dołożyc, cena szyberdachu z montażem zamknie się w kwocie 500 zł.
Adamo81
No jasne, że szyber nie zastąpi klimatyzacji. W planach mam od dawna i jedno i drugie. Tam gdzie kończą się zalety szyberdachu tam zaczynają się zalety klimy i odwrotnie
-
Ja kupiłem szyber używkę od usera naszego forum i montowałem samodzielnie
2 zimy już przesiedział i nie cieknie
Jak mega gorąco to za dużo nie pomoże, ale zawsze fajniej popatrzeć na niebo nad głową