Brak wszytskich swiatel + radio
-
Tico już nie mam, więc nie mogę porównać ale za nic nie mogę sobie przypomnieć żeby u mnie coś takiego było.
-
Tico już nie mam,
więc nie mogę porównać ale za nic nie mogę sobie przypomnieć żeby u mnie coś takiego
było.U mnie jest ta kostka, rocznik 1996.
-
Rocznik auta 1997 ale jak patrzyłem inne starsze też ja mają.
Dzięki za foto.
Mój jest z samego początku 1998 r. (odebrałem pod koniec lutego) i nie ma takich cudów. Są dwa grubsze, kolorowe kabelki - zapewne będące tymi bezpiecznikami. -
moj jest z grudnia 1997 i tez nie ma takiego cuda. Na dodatek widze ze jest niestandartowy akumulator moze poprzedni wlasciciel robil jakies przerobki?
-
To nie właściciel robił poprzedni tylko ja.Bo wkurzało mnie,że na tym standardowym aku 34 wystarczyło postać z 15min na światłach i koniec z zapaleniem. A tak to nie dość że akumulatory tańsze to wstawiłem teraz 45AH i śmiga jak ta lala.
-
Mój jest z samego
początku 1998 r. (odebrałem pod koniec lutego) i nie ma takich cudów. Są dwa
grubsze, kolorowe kabelki - zapewne będące tymi bezpiecznikami.No to z moją pamięcią nie jest wcale tak źle , mój był z czerwca 1998 i najpewniej też nie miał takich wynalazków.
-
moj jest z grudnia
1997 i tez nie ma takiego cuda. Na dodatek widze ze jest niestandartowy akumulator
moze poprzedni wlasciciel robil jakies przerobki?Mala poprawka moj jednak ma te cudo i jedna strona jest ciemna jakby okopcona moze to jest przyczyna mojej usterki?
-
Mala poprawka moj
jednak ma te cudo i jedna strona jest ciemna jakby okopcona moze to jest przyczyna
mojej usterki?BINGO wlasnie ta kosteczka byla powodem mojej usterki... 5 min roboty! Kosta poszla precz Tico dziala bez problemu... w tej kostce jest tylko zlaczka bez bezpiecznikow.
-
Ja zrobiłem tak jak na zdjęciu. Dałem grube przewody i miedzianą złączkę. do tego puściłem od alternatora dodatkowy przewód by odciążyć te cieniutkie fabryczne.Pewnie w serwisach cieszą się z powodu tej felernej kostki bo mogą zarobić sporo za 5 min roboty.
-
Miałem to samo kostka się przypaliła i objawy takie same.Zmieniłem kostkę na inna i do dziś śmiga