Podwyższona zawartość HC (węglowodory) w spalinach...
-
Jakiś czas temu
podczas sprawdzenia zawieszenia na SKP poprosiłem mechanika żeby przy okazji
sprawdził też spaliny w moim Tico.Podczas badania analizatorem okazało się że
zawartość HC w spalinach jest przekroczona sześciokrotnie (bieg jałowy = 630ppm) od
dopuszczalnej normy (tj. 100ppm).Różnica spora. Czy ten diagnosta co sprawdzał, widząc taką nieprawidłowość nie mógł odrazu wyregulować składu mieszanki, tym bardziej że go o to prosiłeś ?
Istnieje jeszcze taka możliwość, że miał "nawalony" analizator spalin.
Moim zdaniem to wina nieprawidłowego składu mieszanki(za bogata).Dopiero jak taka regulacja nie będzie skuteczna, można szukać innych przyczyn.W czasie regulacji nie zapomnij odłączyć (i zaślepić) termiczny kompensator biegu jałowego. -
Różnica spora. Czy
ten diagnosta co sprawdzał, widząc taką nieprawidłowość nie mógł odrazu wyregulować
składu mieszanki, tym bardziej że go o to prosiłeś ?Według niego wszystko było OK.
Reszta parametrów była w normie
Skoro odpala bez problemu,spalanie w normie to mówił że nie ma co ruszać.Istnieje jeszcze
taka możliwość, że miał "nawalony" analizator spalin.Możliwe...
Podjadę teraz gdzie indziej i zobaczę co wyjdzie.Moim zdaniem to
wina nieprawidłowego składu mieszanki(za bogata).Dopiero jak taka regulacja nie
będzie skuteczna, można szukać innych przyczyn.Wziąłem i wykręciłem świece (po 30kkm).Gdy zacząłem brać się za odkręcanie świec napotkałem problem.Otóż bardzo ciężko się je odkręcało.Podczas tego odkręcania troszku się spociłem,a to tylko 3 świeczki Nie wiem czy to wina tego,że nie były odkręcane tyle kilometrów czy może zbyt ubogiej mieszanki(zaspawanie)
Jakoś udało się odkręcić i oto ich widok:
Nie wiem czy zdjęcia dobrze oddają kolor świec,ale IMO mieszanka troszku jest za uboga.
Lekko brązowo-białą barwa bardziej w kierunku białego.
Zakręcając je kropelką oleju przesmarowałem gwinty i wykręciłem.Następnie zakręciłem (szło już lekko).W czasie regulacji nie zapomnij
odłączyć (i zaślepić) termiczny kompensator biegu jałowego.Dlaczego?
-
Świece (na moje oko) wyglądają OK, ale ja mam nienajlepszy monitor.
Zakręcając je kropelką oleju przesmarowałem gwinty
Gwinty świec przed wkręceniem najlepiej posmarować odrobiną smaru grafitowego. Nie będzie później na pewno problemu z odkręceniem.
-
Według niego wszystko było OK. Reszta parametrów była w normie
Jak mogło być OK, jak HC wyszło 660 ?? A ile wyszło CO ?
Skoro odpala bez
problemu,spalanie w normie to mówił że nie ma co ruszać.dziwna diagnoza. To po co mu analizator spalin ?
Możliwe... Podjadę teraz gdzie indziej i zobaczę co wyjdzie.
Wiem że legalizacja analizatora sporo kosztuje i nie każdy warsztat ze względu na cenę zleca zalegalizowanie, z tąd często są przekłamane wyniki.Zapisz CO i HC.
Wziąłem i
wykręciłem świece (po 30kkm).Gdy zacząłem brać się za odkręcanie świec napotkałem
problem.Otóż bardzo ciężko się je odkręcało.Podczas tego odkręcania troszku się
spociłem,a to tylko 3 świeczki Nie wiem czy to wina tego,że nie
były odkręcane tyle kilometrów czy może zbyt ubogiej mieszanki(zaspawanie)Widać po stanie uszczelek że były za mocno dokręcone :)Co do dokręcania to smarowanie powoduje takie same skutki jak smarowanie szpilek w kołach.
Jakoś udało się odkręcić i oto ich widok:
Nie wiem czy
zdjęcia dobrze oddają kolor świec,ale IMO mieszanka troszku jest za uboga.
Lekko brązowo-białą barwa bardziej w kierunku białego. Zakręcając je
kropelką oleju przesmarowałem gwinty i wykręciłem.Następnie zakręciłem (szło już
lekko).Z tąd te problemy z odkręceniem.Koloru się jakiegoś zdecydowanego nie dopatrzyłem,wyglądają jak świece wyczyszczone szczotką drucianą.Natomiast przerwę to masz chyba ~ 2 mm :)A może to tylko złudzenie...
Dlaczego?
Bo do gaźnika jest podawane dodatkowe powietrze(dozowane przez zawór bimetalowy) co zmienia harakterystykę pracy gaźnika w trakcie regulacji biegu jałowego.Możesz go rozebrać(wystarczy odkręcić trzy śrubki)i sprawdzić stan gomowych uszczelek i bimetalu(tak dla wprawy).
-
Nie ma co się przejmować że czegoś tam jest za dużo. Spalanie dobre? jak tak zakładać gaz i śmigać za grosze.Tylko w dobrym zakładzie gdzie mają pojecie o montażu. Ja tam też nigdy nie miałem sprawdzanego na analizatorze,chyba że tylko na ustawieniu lpg na gwarancji. U mnie elektrody świec podchodzą pod białe-kremowe dół szary.
Nie ma co kopać w gaźniku, bo można popsuć i tyle. -
Świece fajnie wyglądają.
Nie szukaj dziury w całym.
Gwinty świec lepiej niczym nie smarować, bo mogą się zapiec i nie odkręcisz świecy. -
Kolego a możesz mi powiedzieć co to jest za wartość którą masz przekroczoną bo ten temat jest dla mnie tak obcy jak kobiece sprawy.
Ja mam tico które przejechało ze mną 130tys i nigdy nie sprawdzałem mieszanki na analizatorze ani nigdy jej nie ustawiałem,a tym bardziej poprzedni właściciel ze względu na symboliczny przebieg. -
Jak mogło być OK,
jak HC wyszło 660 ?? A ile wyszło CO ?CO = 0,4%
Wiem że legalizacja
analizatora sporo kosztuje i nie każdy warsztat ze względu na cenę zleca
zalegalizowanie, z tąd często są przekłamane wyniki.Zapisz CO i HC.Widać po stanie
uszczelek że były za mocno dokręcone :)Co do dokręcania to smarowanie powoduje takie
same skutki jak smarowanie szpilek w kołach.Następnym razem zakręcę lżej...
Z tąd te problemy z
odkręceniem.Koloru się jakiegoś zdecydowanego nie dopatrzyłem,wyglądają jak świece
wyczyszczone szczotką drucianą.Natomiast przerwę to masz chyba ~ 2 mm :)A może to
tylko złudzenie...Przerwa jest fabryczna nie ruszana...chyba 1,1mm
Bo do gaźnika jest
podawane dodatkowe powietrze(dozowane przez zawór bimetalowy) co zmienia
harakterystykę pracy gaźnika w trakcie regulacji biegu jałowego.Możesz go
rozebrać(wystarczy odkręcić trzy śrubki)i sprawdzić stan gomowych uszczelek i
bimetalu(tak dla wprawy). -
Cytat:
Węglowodory (HC)
Są to nie spalone lub częściowo spalone cząsteczki paliwa- związki szczególnie trujące o bardzo negatywnym działaniu na organizm człowieka. Najbardziej niebezpieczną grupą są węglowodory aromatyczne jednopierścieniowe, a wśród nich benzen, który w dużych stężeniach powoduje śmierć. Rozpuszczając się w tłuszczach mogą kumulować się tkankach ludzi i zwierząt. Węglowodory (HC) na analizatorach spalin mierzy się w jednostkach ppm (parts per milion)*.Oprócz rury wydechowej źródłem węglowodorów w samochodzie są też skrzynia korbowa silnika i zbiornik paliwa. W pojazdach posiadających katalizator utlenia on zawarte w spalinach węglowodory na dwutlenek węgla (CO2) i parę wodną (H2O).
W Tico z katalizatorem dopuszczalne stężenie do 100ppm,natomiast bez katalizatora od 100ppm do 300ppm.
-
CO = 0,4%
Tzn. jest w normie.
Następnym razem zakręcę lżej...
I nie smaruj
Przerwa jest fabryczna nie ruszana...chyba 1,1mm
Przerwa lubi się pod wpływem temperatury zwiększać.
Weź szczelinomierz i sprawdź.Ustaw na fabryczną.