Silnik się dławi na wysokich obrotach.
-
Wydaje mi się że masz ten sam problem co ja !! Czyli elektromagnes lub membranka.Właśnie z tym walcze poczytaj post elekromagnes w gaźniku !! Niestety części tych brak w sklepie !!
-
No, Panowie, the winner is......
chyba LARES....
Przeczyściłem gaźnik bez wykręcania za pomocą stosownego preparatu w sprayu i pierwsze jazdy wskazują, że objaw ustapił. Samochód mój i jego gaźnik są wiekowe, więc zepsute może być wszystko, także elektromagnes, choć jego kabelki wyglądają nieźle. Przy okazji pytanie - czy Panowie jakoś dostają się do wkręta regulacyjnego obrotów na ssaniu i obrotów biegu jałowego? -
czy Panowie jakoś dostają się do wkręta regulacyjnego obrotów na ssaniu i
obrotów biegu jałowego?świeżutki temat
Nie czytałeś?
Jeśli chodzi o ssanie, to najlepiej niech Ci druga osoba naciśnie pedał gazu do oporu ( przy wyłączonym silniku ), wtedy śrubkę regulacyjną ssania ładnie widać
Z obrotami biegu jałowego jest troszkę gorzej, potrzebny jest mały krótki śrubokręt i cienkie rączki. -
Jeśli chodzi o
ssanie, to najlepiej niech Ci druga osoba naciśnie pedał gazu do oporu ( przy
wyłączonym silniku ), wtedy śrubkę regulacyjną ssania ładnie widaćWcale do tego nie trzeba drugiej osoby
-
Wcale do tego nie
trzeba drugiej osobyTo się zgadza można samemu( jedną ręką pociągnąć a drugą regulować ) tylko, że kolega miras69 nie wie jak to zrobić więc z drugą osobą byłoby mu wygodniej
Tak mi się wydaje -
Dzięki za każdą radę. Czytałem wspomniany przez Ciebie wątek, ale wybitni forumowicze zwykle piszą - to wyregulowałem, tamto wyregulowałem, a dla mnie ta operacja jest nie do wykonania nawet małym śrubokręcikiem. Znalazłem w jakimś markecie budowlanym wkrętak elastyczny, więc może spróbuję się przymierzyć tym.
-
Dzięki za każdą radę.
Ja to robię tak :między dosunięte odpowiednio siedzenie kierowcy a pedał gazu wkładam pokrętło od lewarka, wyjmuję zbiornik par paliwa z węglem aktywnym(bez odłączania przewodów wysuwa się go do góry) i wtedy jest dostęp do wszystkich śrubek regulacyjnych gaźnika), bez dodatkwej pomocy.
Oczywiście mam dorobiony odpowiedni śrubokręt. -
O, to jest pomysł, z tym pokrętłem lewarka i zbiornikiem par. A czy dałoby się zobaczyć Twój specjalny śrubokręt, drogi Lars?
-
O, to jest pomysł,
z tym pokrętłem lewarka i zbiornikiem par. A czy dałoby się zobaczyć Twój specjalny
śrubokręt, drogi Lars?Śrubokręt to nic specjalnego.Kupiłem go w Praktikerze(oczywiście dłuższy,taki z wyjmowanym grotem).Po wyjęciu grotu skróciłem go max.(tak żeby wystawał tylko koniec),następnie skróciłem rączkę tak aby śrubokręt mieścił się między gaźnik a przegrodę czołową.
Na końcu grot wkleiłem "kropelką" w rękojeść i to wszystko.Staraj się aby był jak najkrótszy ! -
Dzięki serdeczne. No jest jednak narzędzie specjalistyczne, nie ma co.
-
Dzięki serdeczne.
No jest jednak narzędzie specjalistyczne, nie ma co.Nie przesadzaj Jakie to narzędzie specjalistyczne Możesz takie sam sobie zrobić,co ułatwia samodzielne wykonanie regulacji, no i kasy trochę zaoszczędzisz.
-
Takie śrubokręt króciutki można kupić za jakąś złotoweczkę na rynku gdzie sprzedają rożne tanie rzeczy.Sam kupilem sobie jeden może jest odrobinę dłuższy ale poręczny i się przydaje.